Przypomniał mi się dokument z 1998 roku pt. "Dzień chleba" o jakieś zapomnianej wiosce 80 km od leningradu czy petrsburga czy jak tam się teraz to nazywa, gdzie dziadki pchają wagon z chlebem. A tu? Proszę jak technika poszła do przodu, samo jedzie. Widzicie? BALSZAJA RASSIJA, YMPERJÓM, BLYAT. Na yt w dwóch częściach https://www.youtube.com/watch?v=O9EaK5rFVNA