PM89

@Lonesome_road dobre wieści

wstreczyciel

@Lonesome_road


To przemysłowcy wyznaczają jej kierunek, nie ich pacynka p.o. kanclerza.


W zeszłym roku widziałem debatę trójki polskich znawców Niemiec. Wszyscy mniej lub bardziej powiązani z PiS-em ale ładnie wytłumaczyli jak działa niemiecka polityka. W Niemczech od 60 lat rządzą na zmianę dwie partie: CDU/CSU i SPD. Koncerny nauczyły się, że jak się ma radzie nadzorczej byłych polityków obu partii, to potem łatwo wpływać na każdy rząd. Więc masa byłych polityków zasiada w tych radach nadzorczych i potem korzystają ze znajomości aby narzucać kierunek polityki kolejnym kanclerzom.


Nam się wydaje dziwne, że Gerhard Schroeder został przewodniczącym rady nadzorczej Gazpromu, a ruscy po prostu wykorzystali schematy wypracowane w Niemczech. Masz byłych polityków w radzie nadzorczej - niemiecki rząd będzie Ci pomagał.


W ogóle jeden gość opowiadał, że w Niemczech upolitycznienie w sferze publicznej jest znacznie większe niż w Polsce. Jak nie masz znajomości w CDU/CSU i SPD to ciężko zostać urzędnikiem państwowym albo lokalnym najniższego szczebla. Musisz być powiązany z jedną z dwóch głównych partii, żeby uznali Cię za swojego i dali pracę w urzędzie.

Zaloguj się aby komentować