Ośmiolatek z Virginii chciał sprzedać swoje karty z pokemonami, żeby zebrać środki na leczenie swojego psa.
Historia rozeszła się po siecie i dzięki ofiarności internatów udało się ocalić psa, a chłopcu firma nintendo podarowała zestaw rzadkich kart
Historia rozeszła się po siecie i dzięki ofiarności internatów udało się ocalić psa, a chłopcu firma nintendo podarowała zestaw rzadkich kart
a to ciekawe, źródło? chyba że... kwejk jest źródłem XD
Aż się taki klasyk przypomniał:
Zaloguj się aby komentować