Mija 48 lat od wprowadzenia tramwajów 105N "Akwarium". To kawał historii Krakowa
Mowa oczywiście o wagonach 105Na. Rzucające na zakrętach, skrzypiące, toporne, powolne w centrum miasta lub rozpędzone do szaleństwa na jego rubieżach, pełne szczelin, przez które wkrada się zimno, ale też posiadają dobrze znane grzejniki, o które tak łatwo jest się sparzyć. Dziś zastępowane już przez nowoczesne bombardiery, lajkoniki, czy krakowiaki. Ale ciągle można je spotkać na kilku liniach takich jak 13, 21, 44, 49 i 52. Jeszcze kilka lat temu kursowały na każdej z linii tramwajowych Krakowa. Zapraszamy do galerii zdjęć, którą przygotowało MPK Kraków, aby powspominać stare czasy, przy okazji patrząc jak miasto się zmieniło.
Gazeta Krakowska