Hej.
Postanowiłem z Wami podzielić się pewnym przeżyciem, które wczoraj mnie dotknęło, a dotyczy społeczności "Wojna wna Ukrainie".
Po namowie bliskiej mi osoby byłem wczoraj na koncercie ukraińskiego zespołu YAKTAK - słyszałem kilka piosenek wcześniej, nie znam ukraińskiego(może z 40-50% słów kojarze bo brzmią jak polskie), ale melodyjnie całkiem spoko + jeden z jego hitów nagrywany na molo w Sopocie( https://www.youtube.com/watch?v=ed0aLnuNw_U),,) ,) a z racji, że mieszkam w 3city i nie jestem obojętny konfliktowi za naszą wschodnią granicą - postanowiłem pójść i zobaczyć co się będzie działo.
Oczywiście na koncercie sami ludzie z Ukrainy, sala pełna, większość młodych kobiet (jakieś 2/3 sali) co w stosunku do miast na Ukrainie to i tak niezły wynik (wspomniana wcześniej osoba była niedawno w Ukrainie i w autobusie czy urzędach brak mężczyzn poza dziadkami czy żołnierzami).
Koncert, jak to koncert, chwilę poczekaliśmy, gdy wchodził wszyscy telefony i nagrywamy - zacząłem się śmiać, że przynajmniej lepiej widzę w ekranie niż na żywo i para przede mną również się zaśmiała xD
Nagle ktoś z tyłu krzyknął z tego co pamiętam "Spasiba" czy jakoś tak - spora część tłumu obróciła się do tyłu, a wokalista (z tego co mówiła osoba, z którą byłem) sam dodał, że starajmy się mówić w naszym ojczystym języku.
Koncert miał kilka wstawek, w których były poruszane wątki patriotyczne, wypytywał czy są na sali osoby z zajmowanych terytoriów i powtarzał, że trzeba wspierać "naszych chłopców".
W pewnym momencie na licytację wystawił dwa przedmioty w celach przekazania zgromadzonej kwoty na ZSU (przez chwilę nawet chciałem wziąć udział w licytacji, ale ostatecznie odpuściłem - cebula mode przezwyciężył).
Na koniec już po koncercie przemawiał jeszcze o różnych patriotycznych, wspierających i podtrzymujących na duchu aspektach sytuacji w kraju (jakiś typ zaczął się awanturować, że przyszedł na koncert, a nie na przemowy, ale tłum go kilkukrotnie wygwizdał - co pokazuje, że nie wszyscy Ukraińcy w Polsce są pro ukraińscy oraz, że skończyło się na gwizdach, a nie rękoczynach)
Jak już wrócił do głosu i kontynuował przemowę, to w pewnym momencie podziękował Polsce za wsparcie i zapewnienie dachu nad głową z wykrzyczeniem przez cały tłum na sali kilkukrotnie "dziękujemy" - wtedy już i ja, jak większość sali się rozkleiłem.
W tym momencie naszła mnie ta sama refleksja co na początku wojny z 2022 - dlaczego Ci ludzie muszą tak cierpieć? Komu ku**a zrobili coś złego, że muszą być zabijani, wyganiani z własnej ziemi, traktowani przez niektórych jak podludzie?
Jak ludzie mogą przechodzić obok tego cierpienia obojętnie i mówić, że to nie nasza wojna i żeby te poświęcenie i cierpienie ludzi poszło na marne, żeby oddać ich w macki ruskich, którzy chcą ich wykorzystać, wybić i dalej uprawiać swoją terrorystyczną politykę na kolejne kraje?
Dlaczego dzisiaj Europa/USA nie jest w stanie zrobić coś na wzór Lend-Lease i jednym, ale dużym i skoncentrowanym udeżeniem wypchnąć rosjan za granice ukraińskie i zakończyć te cierpienie?
Tyle emocji w jednej chwili, co pozostawia pewien ślad we mnie, którym chciałem się z Wami podzielić.
Wyobrażam sobie, że my podczas drugiej wojny światowej czy za stanu wojennego również mieliśmy takich ludzi co swoimi słowami motywowali nas do działania i podtrzymywali na duchu (jak np. Kaczmarski https://www.youtube.com/watch?v=m5-8NNLipgM)) )
Kończąc, pomimo tego, że za wiele nie zrozumiałem z piosenek, a i z przemów wyłapywałem głównie tylko kontekst, to zostały mi emocje, które są nie do opisania i uważam, że warto w życiu choć raz ich doznać.
#wojnawnaukrainie #ukraina #ukrainawpolsce <-hash tag do śledzenia/blokowania, pod nim planuje dodawać w przyszłości wpisy opisujące życie w PL z perspektywy osoby z Ukrainy
Postanowiłem z Wami podzielić się pewnym przeżyciem, które wczoraj mnie dotknęło, a dotyczy społeczności "Wojna wna Ukrainie".
Po namowie bliskiej mi osoby byłem wczoraj na koncercie ukraińskiego zespołu YAKTAK - słyszałem kilka piosenek wcześniej, nie znam ukraińskiego(może z 40-50% słów kojarze bo brzmią jak polskie), ale melodyjnie całkiem spoko + jeden z jego hitów nagrywany na molo w Sopocie( https://www.youtube.com/watch?v=ed0aLnuNw_U),,) ,) a z racji, że mieszkam w 3city i nie jestem obojętny konfliktowi za naszą wschodnią granicą - postanowiłem pójść i zobaczyć co się będzie działo.
Oczywiście na koncercie sami ludzie z Ukrainy, sala pełna, większość młodych kobiet (jakieś 2/3 sali) co w stosunku do miast na Ukrainie to i tak niezły wynik (wspomniana wcześniej osoba była niedawno w Ukrainie i w autobusie czy urzędach brak mężczyzn poza dziadkami czy żołnierzami).
Koncert, jak to koncert, chwilę poczekaliśmy, gdy wchodził wszyscy telefony i nagrywamy - zacząłem się śmiać, że przynajmniej lepiej widzę w ekranie niż na żywo i para przede mną również się zaśmiała xD
Nagle ktoś z tyłu krzyknął z tego co pamiętam "Spasiba" czy jakoś tak - spora część tłumu obróciła się do tyłu, a wokalista (z tego co mówiła osoba, z którą byłem) sam dodał, że starajmy się mówić w naszym ojczystym języku.
Koncert miał kilka wstawek, w których były poruszane wątki patriotyczne, wypytywał czy są na sali osoby z zajmowanych terytoriów i powtarzał, że trzeba wspierać "naszych chłopców".
W pewnym momencie na licytację wystawił dwa przedmioty w celach przekazania zgromadzonej kwoty na ZSU (przez chwilę nawet chciałem wziąć udział w licytacji, ale ostatecznie odpuściłem - cebula mode przezwyciężył).
Na koniec już po koncercie przemawiał jeszcze o różnych patriotycznych, wspierających i podtrzymujących na duchu aspektach sytuacji w kraju (jakiś typ zaczął się awanturować, że przyszedł na koncert, a nie na przemowy, ale tłum go kilkukrotnie wygwizdał - co pokazuje, że nie wszyscy Ukraińcy w Polsce są pro ukraińscy oraz, że skończyło się na gwizdach, a nie rękoczynach)
Jak już wrócił do głosu i kontynuował przemowę, to w pewnym momencie podziękował Polsce za wsparcie i zapewnienie dachu nad głową z wykrzyczeniem przez cały tłum na sali kilkukrotnie "dziękujemy" - wtedy już i ja, jak większość sali się rozkleiłem.
W tym momencie naszła mnie ta sama refleksja co na początku wojny z 2022 - dlaczego Ci ludzie muszą tak cierpieć? Komu ku**a zrobili coś złego, że muszą być zabijani, wyganiani z własnej ziemi, traktowani przez niektórych jak podludzie?
Jak ludzie mogą przechodzić obok tego cierpienia obojętnie i mówić, że to nie nasza wojna i żeby te poświęcenie i cierpienie ludzi poszło na marne, żeby oddać ich w macki ruskich, którzy chcą ich wykorzystać, wybić i dalej uprawiać swoją terrorystyczną politykę na kolejne kraje?
Dlaczego dzisiaj Europa/USA nie jest w stanie zrobić coś na wzór Lend-Lease i jednym, ale dużym i skoncentrowanym udeżeniem wypchnąć rosjan za granice ukraińskie i zakończyć te cierpienie?
Tyle emocji w jednej chwili, co pozostawia pewien ślad we mnie, którym chciałem się z Wami podzielić.
Wyobrażam sobie, że my podczas drugiej wojny światowej czy za stanu wojennego również mieliśmy takich ludzi co swoimi słowami motywowali nas do działania i podtrzymywali na duchu (jak np. Kaczmarski https://www.youtube.com/watch?v=m5-8NNLipgM)) )
Kończąc, pomimo tego, że za wiele nie zrozumiałem z piosenek, a i z przemów wyłapywałem głównie tylko kontekst, to zostały mi emocje, które są nie do opisania i uważam, że warto w życiu choć raz ich doznać.
#wojnawnaukrainie #ukraina #ukrainawpolsce <-hash tag do śledzenia/blokowania, pod nim planuje dodawać w przyszłości wpisy opisujące życie w PL z perspektywy osoby z Ukrainy
@Feniks_rf bardzo fajna relacja
#czujedobrzeczlowiek …
Ale z tym Kaczmarskim to ostrożnie w kwestii „legendy”
#jebacruskich
@AndrzejZupa czy Kaczmarski jest legendą to nie wiem, ale w szkole uczyłem się jego utworu i w mojej ocenie, brzmi on bardzo patriotycznie i mówi abyśmy nie dali się jako naród podzielić, bo razem jesteśmy niezwyciężeni
@Feniks_rf dziękuję. Już słucham
Dogonię ostatni wagon, kiedy ona czeka na mnie w domu.
Sięgnę ostatniego balkonu, kiedy ona czeka na mnie w domu
Dziękuję, że czekasz, Dziękuję, że ty czekasz,
Myślami obejmujesz, I pod poduszkę kładziesz
@Feniks_rf ogólnie jeśli chodzi o muzykę to maja o dziwo nie najgorszą. Posłuchaj tego na przykład:
Zaloguj się aby komentować