Hej. Ostatnio pisałem że zdiagnozowali mi Crohna i prawdopodobnie czeka mnie w dalekiej przyszłości operacja. Cóż... ta przyszłość nastąpiła po miesiącu, bo już zabieg miałem 8 grudnia.

Fragment jelita wycięty, po operacji wiadomo jak się czułem. Ale ADHD nie pozwalało działać oxykodonowi, więc pomimo podania mi dożylnie maksymalnej możliwej dawki + innego silnego leku przeciwbólowego, nadal napierdalało mnie przez 2 dni.

Oczywiście jedzeine pozajelitowe i po tygodniu wypuścili mnie.

Co dalej? Dieta lekkostrawna, wysokobiałkowa, nutridrinki... Mimo że mam epizody z bólem brzucha ale wydaje mi się że jest lepiej. Wycieli mi guza i parę miejsc zapalnych. I się zastanawiam czy 9 stycznia wróce do pracy, czy będe jeszcze na zwolnieniu. I jak sobie poradzę przez ten pierwszy tydzień, skoro nie mogę się przemęczać ani dźwigać więcej niż 5 kg.

8 stycznia wystawienie od nowa kwalifikacji choroby i trzeba będzie zrestartować leczenie biologiczne komórkami chomika

#choroba #crohn #hejto30plus
maximilianan

@rms o, na ciebie też nie działa znieczulenie? A miejscowe?

rms

Miejscowe tak, tylko ból pooperacyjny jest straszny.

rms

Jeszcze nie ten czas - na razie.

GtotheG

@rms a leki biologiczne? Mega drogie, ale podobno działają dobrze.

rms

Tak, już 2 razy mi podawali dożylnie. Z racji zabiegu będe mieć ją "zrestartowaną".

Zaloguj się aby komentować