@krzysztof-setlak tak, a o co chodzi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@ZjadlbymBigosu Mam aktualnie ponowną zajawkę na geocaching. Korzystam z geocaching. com i opencaching. Znając plusy i minusy tej zabawy, z tyłu głowy cały czas mam to, że mogłoby się to robić nieco inaczej. Nie to, że lepiej, ale inaczej. I chciałbym zapytać, czy byłoby trudno stworzyć aplikację, a właściwie jaki byłby koszt prostej wersji takiej aplikacji. Zabawa trochę jak Pokemon GO. Musisz (tzn. jeśli chcesz) iść w określone miejsce i zrobić tam zdjęcie jakiegoś obiektu za pomocą aplikacji, a ona na podstawie danych GPS (wziętych ze zdjęcia albo po prostu udostępnionych jej przez telefon) zapisuje, że quest zaliczony i zlicza ilość zaliczonych questów. Kluczowa jest też łatwość dodawania takich miejsc z poziomu administratora.

@krzysztof-setlak ja się nie podejmę, bo teraz nie szukam zleceń ;). Nie jest to skomplikowane, ale jest potrzebnych trochę więcej rzeczy niż sama aplikacja. Musi być jakaś baza, która obsłuży użytkowników, będzie przechowywać zdjęcia i informacje o wykonanych zadaniach itd. Poza tym trochę za mało informacji podałeś. Do wyceny brakuje chociażby informacji o tym na jakich systemach ma działać (tylko Android czy iOS również).

@ZjadlbymBigosu Pomysłów mam dużo, ale staram się je jak najbardziej zredukować. Nawet robienie zdjęć nie jest koniecznością ani ich przechowywanie. Przycisk "jestem na miejscu", weryfikacja GPS (wiem, że są różne formaty GPS, różne systemy, albo problem w postaci braku zasięgu). A nawet najprostsza wersja, czyli katalog miejsc do odwiedzenia i sobie odznaczasz, co odwiedziłeś.

Tylko że w zabawie chodzi o efekt wow, zdobycia czegoś, więc zrobienie zdjęcia byłoby git. No to w bazie musiałoby przechowywać 3 ostatnie zdjęcia użytkowników (nie wszystkie) danego miejsca i pokazywać te zdjęcia w "katalogu".

Kwestia RODO - chyba nawet automatycznie generowane nicki i automatyczne hasła podpadają pod RODO. Nie wiem zresztą,.

@krzysztof-setlak tak jak widzisz, jest trochę zagadnień do sprawdzenia po drodze, m. in. kwestia RODO albo sprawdzanie czy użytkownik nie spoofuje GPS-a. Jak będziesz miał jakąś wyklarowaną wizję, to wycena projektu będzie prostsza. Zawsze też możesz spróbować zrobić coś samodzielnie, hobbystyczne projekty generalnie są najlepsze, bo wiesz czego brakuje w konkurencyjnych aplikacjach. Trzeba nauczyć się programować (o ile nie potrafisz), ale dla chcącego nic trudnego, zwłaszcza że taka apka akurat nie wymaga zaawansowanej wiedzy.

@ZjadlbymBigosu Generalnie chodzi o to, że w tych funkcjonujących serwisach nie ma mnóstwa fajnych miejsc, że fizyczne papierowe logbooki mokną albo giną. Oczywiście społeczność i rozmowy to zaleta takich serwisów, ale ja wolę ciekawe miejscówki.

Upraszczając, mi wystarczyłaby aplikacja z dobrze rozbudowanym katalogiem sortującym miejsca w zależności od odległości od mojej aktualnej lokalizacji. Po wejściu w opis miejsca link do mapy Google dodany przez admina i do wyszukiwania w Google danego hasła (admin nie tworzy opisów miejsc, tylko chcesz, to sobie poszukaj ). Po dotarciu na miejsce klikam "jestem na miejscu", system to weryfikuje (zakładając błąd rzędu np. 10 metrów), a mi się zapisuje w aplikacji (lokalnie), że już tam byłem. Wyświetla się jakaś świetna animacja mająca wzmocnić poczucie nagrody. Jeśli oszukuję GPS, sam siebie wprowadzam w błąd.

Powiedzmy, że potrzebuję szacunkowej wyceny takiej najprostszej aplikacji. Nie wiem, czy ktoś inny poza mną byłby zainteresowany taką "gołą" aplikacją, no ale tylko rozmawiamy o pomyśle, ewentualnie - chciałbym wiedzieć, kogo mogę o to zapytać

@ZjadlbymBigosu Ja chętnie wprowadziłbym bazę danych ze swojego powiatu i dałbym do przetestowania lokalnej społeczności geocacherów, myślę, że z 50 osób by to wypróbowało.

@krzysztof-setlak jaka platforma przede wszystkim powiedz? Android czy iOS? Generalnie jak zgłosisz się do jakiejś firmy tworzącej aplikacje, to usłyszysz, ceny apek zaczynają się od kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy w górę, sky is the limit. Na jakiś portalach ze zleceniami znajdziesz pewnie taniej.

BTW: Są jakieś polskie aplikacje do geocachingu? Czy tylko portale?

@ZjadlbymBigosu Portale mają swoje aplikacje, w darmowej wersji bardzo proste. Monetyzacja oczywiście kont premium. Wszystko fajnie, gdyby była dobra baza miejscówek. Miejscówki (fizycznie w postaci skrytek) są tworzone przez samych graczy (czysty wolontariat ). Tutaj można byłoby zrobić zdalne wprowadzanie przez admina wirtualnych miejscówek.

Wiesz, jak to jest z pomysłami, w głowie kotłuje się wiele idei. Dlatego staram się ująć to jak najprościej, ustalić sedno.

Można byłoby aktywować miejscówki utworzone według informacji z internetu i dezaktywować miejscówki na podstawie braku zainteresowania (statystyk kliknięcia przycisku "Jestem na miejscu").

Monetyzację można byłoby zrobić na zasadzie dodawania do katalogu płatnych miejsc. Czyli jako użytkownikowi wyświetla Ci się, że masz w swojej okolicy 30 potencjalnych miejsc do zwiedzenia, w tym 2 restauracje.

@ZjadlbymBigosu Oczywiście aplikacja na najpopularniejsze platformy, tu nie mam żadnej wiedzy na temat statystyk. Wersja testowa na najprostszą do zrobienia

@krzysztof-setlak podaj nazwy tych apek, zobaczę jak działają w wolnej chwili ;).

@ZjadlbymBigosu

Zobacz tą

https://apps.apple.com/pl/app/geocaching/id329541503?l=pl

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.groundspeak.geocaching.intro&gl=PL&pli=1

Ogólnie to ta aplikacja bazuje na mapie.

Mój pomysł w podstawowej wersji to katalog, żeby uprościć do maksimum

Muszę kończyć, będę mógł porozmawiać najwcześniej po 22

@krzysztof-setlak to pierwsza w sklepie, ale pytałem o te polskie ;-). Bo ich jakoś specjalnie nie widziałem i się zastanawiałem czy jest jakieś zainteresowanie.

@ZjadlbymBigosu Z tego, co widzę, to dużo osób mających chęć się w to bawić, ma konta w dwóch najpopularniejszych serwisach, po prostu. Najwieksza popularność zabawy jest na wiosnę. Nie wiem, czy są jakieś typowo polskie aplikacje, zapytam na grupie potem

@ZjadlbymBigosu Ok , zapytałem. Docelowo aplikacja mogłaby być przeznaczona nie tylko dla amatorów geocachingu (zwiedzających np. cmentarze wojenne), ale i większej grupy odbiorców. Np. przed wynajęciem domku na wypad ze znajomymi szukaliśmy w internecie, co tam jest ciekawego w pobliżu, i wcale nie było tak łatwo Problemem byłoby stworzenie bazy obiektów, ale powiedzmy, że listę cmentarzy czy muzeów można po prostu znaleźć, inne takie listy podobnie, a można byłoby dać możliwość zgłaszania obiektów przez "wolontariuszy" z geocachingu

Ogólnie to idei może być wiele. Ja tylko mówię, że brakuje mi aplikacji typu "idź w dane miejsce, zobaczysz coś fajnego" (tzn. aplikacja geocaching.com trochę tak działa, tylko że jest tam więcej spamu niż treści).

@ZjadlbymBigosu Odpowiedzi z grupy: "Locus, c:geo (Android)" i "C geo. Ogarniesz na niej oba serwisy (geocaching.com i opencaching.pl). Oficjalna apka geocaching.com jest słaba jeśli nie masz konta premium"

@krzysztof-setlak okej, czyli ogólnie wszystkie apki korzystają z jakiś zewnętrznych baz danych. Spodziewałem się tego, bo zbudowanie bazy danych zawierającej skrytki wydaje się największym problemem. A jak ją już masz (co wymaga nieporównywalnie większego nakładu pracy niż zrobienie apki nawigującej do celu), to chcesz ją jakoś zmonetyzować. I tworzy się błędne koło.

@ZjadlbymBigosu No właśnie. Ja wiem, jakie to czasochłonne, bo na próbę robię taką listę https://szukam-informacji.pl/atrakcje-powiat-jaslo/

Dlatego nic nie odpisywałem na propozycję zrobienia tej aplikacji samemu. Tu tematów jest więcej - aplikacja, stworzenie i optymalizacja bazy danych, promocja, monetyzacja. Może dałoby się to zrobić jako startup na dotację. No multum zagadnień.

Ale na razie skupiam się na najprostszej wersji wszystkiego: zrobienie najprostszego prototypu z niewielką bazą danych (jeden powiat) i wrzucenie go do społeczności, która zna temat łażenia według GPS-a, a następnie posłuchanie jej opinii.

@krzysztof-setlak możesz na razie po prostu mapkę z własnymi pinezkami zrobić w Google Maps i udostępić ludziom, zobaczysz czy się przyjmie i czy sama baza jest na tyle atrakcyjna ;).

@ZjadlbymBigosu

Powiedzmy, że mam:

https://goo.gl/maps/NX7gmXkEDCEAy6cs8

Tylko jak uzyskać feedback?

W sumie feedbackiem byłoby, gdyby inni zaczęli tam dodawać swoje miejsca, tylko że Google Maps nie ma takiej opcji. Ale są serwisy opensource i tam chyba można.

Nawet gdyby można byłoby dodawać miejsca, to nie ma efektu "zdobycia".

Kurcze, muszę pomyśleć

Może osobna strona z formularzem, gdzie internauci mogą dodawać swoje propozycje?

Szkoda, że takiej mapy nie można umieścić na stronie jako iframe.

@ZjadlbymBigosu "Munzee – rodzaj gry terenowej typu podchody rozgrywającej się w prawdziwym świecie. Jest to gra podobna do gry Geocaching, lecz zamiast dziennika odwiedzin zastosowano w niej technologię QR Code na potwierdzenie znalezienia obiektu poszukiwań." Dokładnie o tym samym myślałem w wątku na Wykopie

"Virtual Munzee – Wirtualny Munzee, który nie występuje fizycznie w postaci kodu QR, jest jedynie widoczny na mapie. Gracz nie poszukuje zatem etykiety z kodem QR, lecz musi znajdować się w pobliżu danego Munzee (max. 91 metrów od niego), następnie przy użyciu opcji w aplikacji, gracz „skanuje” wybrany wirtualny Munzee." O tym rozmawiamy tutaj

@krzysztof-setlak jest jakaś apka od tego, sprawdzałeś?

@ZjadlbymBigosu "Business Munzee – Specjalny typ Munzee przeznaczony do promowania wszelkiego rodzaju działalności gospodarczej, np. danego przedsiębiorstwa, sklepu, punktu obsługi klienta. W przeciwieństwie do innych, może być skanowany przez tego samego gracza nieskończoną liczbę razy, ale tylko z częstotliwością jeden raz na 22 godziny. Za każde zeskanowanie gracz otrzymuje 1 punkt. Business Munzee można zarejestrować poprzez stronę internetową gry, podając pełne dane kontaktowe przedsiębiorstwa."

No i to jest typ monetyzacji, o którym pisałem

@ZjadlbymBigosu Czytam info tutaj

https://pl.wikipedia.org/wiki/Munzee

"W Polsce Munzee jest mało popularną grą. Obecnie (stan na 3.01.2013) najwięcej Munzee można spotkać w Nałęczowie (65), Wrocławiu (ok.1000), Krakowie (30) oraz Puławach (13) i Kłodzku (80). Pojedyncze Munzee obecne są także m.in. w Warszawie, Toruniu, Bydgoszczy, Lublinie czy Gdańsku[10]. "

Apka jest chyba tu

https://www.munzee.com/download/

@ZjadlbymBigosu Zainstalowałem Munzee no i ten sam problem, co w Geocashing - masa spamu. Ja tu naprawdę widzę niszę do zagospodarowania

@ZjadlbymBigosu Google Maps to też nie jest rozwiązanie. Bawię się tym i nic z tego nie będzie.

@ZjadlbymBigosu Urlop mi się kończy, nie będę miał czasu, więc chyba pozostaje mi zrobienie przykładowego katalogu tutaj https://szukam-informacji.pl/atrakcje-powiat-jaslo/ a następnie zaspamowanie gdzieś z prośbą o pomoc w dodaniu następnych miejsc. Jeśli spotkam się z pozytywnym odzewem i zrobię powiat jasielski, znowu zaspamuję, z pustym innym powiatem - aby stworzyć katalog jak ten jasielski.

Tylko czy to ma sens.

@krzysztof-setlak baza zawsze się przyda ;). Jak będę miał więcej wolnego czasu to sobie przeglądnę apki w temacie i może spróbuję coś hobbystycznie zrobić, bo aktualnie jestem zawalony innymi tematami. W geocaching się nie bawiłem, ale może się wciągnę. Odezwij się bliżej wakacji na priv ( ͡° ͜ʖ ͡°).

@ZjadlbymBigosu Ok, dzięki za rozmowę Bardzo mi pomogłeś poukładać myśli, bo tak to bym miał burzę mózgu przez kilka dni, a potem poczucie winy, że zaniedbałem temat. A tak to przynajmniej mam coś przemyślane Jeszcze raz dzięki

@krzysztof-setlak do usług

@ZjadlbymBigosu Zapiszę sobie tutaj, że w sumie to by mogła być jeszcze prostsza aplikacja, przy takim spamie na rynku.

Jedziesz na wakacje na Kaszuby. Chcesz coś zobaczyć, ale nie wiesz, co. Włączasz aplikację, która wykrywa, że jesteś w powiecie człuchowskim i pyta, czy pobrać listę atrakcji z tego rejonu. Pobierasz, a tam tylko lista atrakcji. Klikasz na jedną z nich i jest przycisk "Szukaj informacji o X w Google". Tyle.