Co sadzicie o czyms takim: jednomandatowe wybory do sejmu,ale uwaga- brak nazwy partii.
Tylko nazwisko i imie- alfabetycznie.
Ciekawe ile partyjnych miernot straciloby cieple stolki w sejmie.
#polityka
@jajkosadzone nie xd byłoby jeszcze gorzej bo co cwansi by wprowadzali jakiś Andrzejów tuskow z list pis w Warszawie, albo Jędrzejów Kaczyńskich w świętokrzyskiem z list lewicy xD
@maximilianan
I wyobraz sobie,ze sa calkowicie nowe twarze w sejmie.
Gorzej nie bedzie...
@jajkosadzone i pierwszy lub ostatni na liście wygrają w każdym okręgu xDDD
@maximilianan taaaa, założę się że 90% pójdzie na pierwszych i ostatnich xDDD
@entropy_ no to będziemy mieć nadreprezentację nazwisk na A i Ż xd
@maximilianan
Chcesz powiedziec,ze Anna Maria Żukowska to zly wybór?
@jajkosadzone proszę cie
@jajkosadzone żadne, przecież glosuje się od dawna na nazwiska
@Sweet_acc_pr0sa
Kazde glosowanie sprowadza sie w sumie do konkursu popularnosci,ale ilu wyborcow danej partii glosuje na numer 1 na liscie średnio ogarniając nazwisko kandydatow?
A tak masz pelna losowosc,bo ile osob zaglosuje inaczej niz na partie ktora popiera?
@Sweet_acc_pr0sa w mojej komisji w wyborach do sejmu były wyłącznie nazwiska które pierwszy raz na oczy widziałem jak dostałem kartę do głosowania
@entropy_ A pofatygowałeś się żeby sprawdzić kto kandyduje z twojego okręgu lub, o zgrozo!, poczytać o tych kandydatach?
Pewnie nie, a potem zdziwienie. No szok.
@Wiertaliot tak się składa, że kilku kandydatów w wyborach samorządowych to znam nawet osobiście.
Nawet z prezydentem kurwa swojego miasta czasami sobie mówimy "dzień dobry" bo jeździ rowerem po mojej okolicy.
Kandydaci do sejmu w moim regionie wyrośli spod ziemi dosłownie i tych kilku co sprawdzałem to nawet programu nie miało. Samo zdjęcie i numer na liście.
No i jak mam w takiej sytuacji coś o nich poczytać?
No bo rozumiem że jak kandydat nie zamieszcza nic poza zdjęciem to tyle samo sobą reprezentuje i tyle samo do sejmu chce wnieść. Czyli nic.
@entropy_ Ale to nie ja napisałem, że "były wyłącznie nazwiska które pierwszy raz na oczy widziałem". Widziałeś, nie mieli programu.
Kontaktowałes się z kandydatami/komitetem?
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że NIKT nie miał programu. Ściemniasz coś.
@jajkosadzone odpowiedź: w ogóle
@NiebieskiSzpadelNihilizmu
A moim zdaniem moze byc inaczej- skoro znaczenie partii spada to kazdy bedzie bardziej gral na swoj rachunek niz liczyc na wzgledy szefa partii.
Ilu teraz jest poslow z marnym poparciem,ale startowali z popularnej partii i jako kolejni dostali sie do sejmu?
A tak kazdy bardziej bedzie dbal o swoje nazwisko
@jajkosadzone Pomysł, żeby nie głosować na partię super. Pytanie, jak ogarnąć taką sytuację: Sprawdzony, popularny kandydat startuje na kolejną kadencję. Przeciwnicy polityczni wystawiają kogoś, kto nazywa się tak samo, żeby odebrać popularnemu kandydatowi trochę głosów.
@ferculorum niestety innej drogi, jak nauczenie się przez wyborców jakie są szwindle, chyba nie ma.
Zresztą na logikę wyborca powinien się wkurwić że takie sztuczki są robione i "własna" partia chce go robić w wała.
Druga sprawa. Założeniem i koniecznym warunkiem jowów są małe okręgi tj ok 60tys. wyborców na jeden mandat. Tak żebyś miał okazję znać z bliska i mieć dostęp do kandydata.
Zaloguj się aby komentować