niby heheszki, ale śmieszne to nie jest. Pamiętam jak kiedyś na jeden dzień wybrałem się na plażę w sezonie, kilka minut starałem się dojść od wody do zejścia z plaży. Same parawany mam w tyłku, a niech sobie ludzie rozbijają, ale na przeciwko zejścia powinien być szlak, na którym nie można się rozbijać.
@deafone @dotevo prawie 10 lat mieszkam na Korsyce, która ma ponad 1k plaz, w życiu nie widziałem na żadnej z nich parawanu, to kolejny piękny, Polski zazwyczaj...
@nxo ale u nas nad polskim morzem często jest tak, że niby ponad 20 stopni i słońce na plaży, ale bez parawanu jest zimno - a w mieście skwar, że nie idzie wytrzymać. Sam parawanu nie noszę bo by mi się nie chciało, ale nie raz już sobie górkę usypywałem aby trochę od wiatru się odgrodzić
@dotevo aaa widzisz o takim zastosowaniu nie pomyślałem, zawsze wydawało mi się, że to chwilowa prywatyzacja plaży ╮(. ❛ ᴗ ❛.)╭
Zaloguj się aby komentować