To powinno dotyczyć wszystkich niezależnie od wieku.

Janusz kiedyś startował z list PO, szmata parchata, gdzie powieje tam się zesra. Ważne, że pinionc jest.

@BenAli Przeciętny facet po 30 jest już stabilny finansowo, zadbany i ma obrany kierunek na przyszłość.

Uważam że ma prawo oczekiwać,wymagać od partnerek czego sobie życzy.

Zapracował na to a nie tylko oczekuje czegoś bo wygrał w loterii genetycznej

@vredo Jaki Janusz?

@WiecNo Przeciętny człowiek po 30stce ma ustabilizowane życie miłosne. Zostaje odpad, z którym nie da się wytrzymać i czasem w tym potoku gówna można znaleźć jakieś rodzynki, co się zaplątały w złym związku lub partner/ka RIP.

@jednokutasorozec pozostaje to skomentowac tylko X kurwa D. To z uniwersytetu chłopskiego rozumu wyniesione czy skąd xD ?

@Krzych22 obawiam się że te mądrzejsze już dawno to zrozumiały a te co uważają się za pępek świata zawsze będą takie jakie są. A potem twierdzą, że faceci boją się „niezależnych” kobiet dlatego są same XD

@jednokutasorozec

zostaje odpad, z którym nie da się wytrzymać

chcesz nam powiedzieć, że facet, który ma kasę, pozycję, wygląd i po 30 jest sam (a w sumie to całe życie jest) z wyboru, bo mu szkoda by się dla kogoś poświecić to odpad? Ładnie to tak generalizować? Nie dla każdego największą wartością w życiu jest stały związek z kobietą. Napisałbym nawet że ci bardziej ambitni bez kobiety u boku osiągają więcej.

Uważam że ma prawo oczekiwać,wymagać od partnerek czego sobie życzy.

@WiecNo Nikomu niczego nie bronię. Jak dla mnie to możecie przenosić standardy z kupowania samochodu (mam wymagania, biorę najbardziej optymalny model) do poszukiwania partnera. Tylko potem nie zdziwcie się, jak pomimo bycia w związku będziecie samotni lub ten związek (oparty na interesie i wymianie, a nie miłości, przyjaźni i zrozumieniu) się po prostu rozpadnie - bo się okaże, że on stracił kasę, ona urodę (albo odwrotnie), ktoreś zachorowało, znudziło się czy znalazło lepszego.

Mam wrażenie (może błędne, nie badałem), że przez Tinder i możliwość niemal nieskończonego wyboru w partnerach, ludzie wrocili do standardów z Chłopów, gdzie dobierano partnera podług liczby morg, a nie tego, że po prostu dwóm osobom dobrze ze sobą było. Tinder na to pozwala, bo wybierasz z setek dostępnych ludzi, których nie znasz na żywo. Więc siłą rzeczy stawia się na złe kryteria. Poza tym zawsze z tyłu głowy jest wiedzą, że jak nie ta osoba, to na Tinderze można znaleźć kolejną.

@Krzych22 One prędzej zostaną same niż obniżą wymagania do rozsądnego, realnego poziomu

@piotrlionel Moja statystyka danych z d*py, potwierdza tą śmiałą tezę kolegi @jednokutasorozec Większość znajomych par poznała się na studiach/po studiach...w więkoszści single które zostałty to richitg osoby nie nadające się do związków (nie mówie tu o singlach z wyboru)

@mikocjusz moja statystyka danych z dupy potwierdza że zsiadłe mleko i kiszony to skuteczna metoda na odchudzanie xD. Poczekaj aż minie 35 lat i zobaczysz ile rozwodów tych cudownych związków się pojawi xD

@jednokutasorozec

Przeciętny człowiek po 30stce ma ustabilizowane życie miłosne. Zostaje odpad, z którym nie da się wytrzymać i czasem w tym potoku gówna można znaleźć jakieś rodzynki, co się zaplątały w złym związku lub partner/ka RIP.

To powiedz to wszelkim ogarniętym życiowo i przystojnym 25+ latkom, którzy mimo propozycji i powodzenia, są sami przez nieśmiałośc

@mikocjusz

Większość znajomych par poznała się na studiach/po studiach...w więkoszści single które zostałty to richitg osoby nie nadające się do związków (nie mówie tu o singlach z wyboru)

Zgadza się, że większość par to osoby poznane na przestrzeni szkoły/studiów. Natomiast nie każdy kto nie jest w związku, a jest ogarnięty to nie tylko ci z wyboru.

@piotrlionel no ale tak trochę jest. Wszystkie normalne dziewczyny jak i faceci, mają zazwyczaj partnerów poznanych na studiach lub w tym okresie, a ci po 30 to często jakieś odpady xD

@BenAli

@muchatse

@jednokutasorozec @piotrlionel @azovek

Tinder/internet/hipergamia rozwaliła relacje i już na studiach zaczyna się karuzela na całego + wyszło że z GUSu że masa Polek albo P0lek(?) wyjeżdża hajta się z obcokrajowcami także technicznie dla wszystkich nie starczy a dziewczyny na studiach aktualnie na prawdę często jeszcze nie są dojrzałe psychicznie do związku

Dużo ogarniętych facetów musi szukać za granicą bo taka dziewczyna na studiach ma wybór ludzi od rówieśników po wszystkich starszych i obcokrajowców/pajetów/paków itd bo wszystkie opory lecą im na pysk od zmiany koloru skóry O polityce sprowadzania masowo hindusów paków i reszty do kraju przez Pis nie wspominając

https://www.mdpi.com/2673-9461/2/2/4