Coś w tym jest...
@zikus14 przypatrz się to miska
@Matr0niX Nie ustawiać na pełną moc tylko np. na 60% i dłuższy czas. Do tego nie wyciągać od razy po ukończonym podgrzewaniu tylko poczekać minutę, dwie.
@RzecznikHejto przecież to jest do szybkiego podgrzewania. Jak będę chciał dłuższy czas i czekać jeszcze minute, dwie to równie dobrze mogę na kuchence podgrzać ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@Matr0niX trzeba odpalać na pół mocy na 2x dłuższy czas
@kamin jest różnica między 15 minut grzania na gazie a 5 minut w mikrofali
@kamin poczekać trzy minuty zamiast dwóch to nie jest 15 minut na kuchence + szukanie garnków
Taka historia. Prowadziłem szkolenie w firmie, która miała spory open space wraz z aneksem kuchennym, w którym znajdował się ekspres do kawy, czajnik, 3-4 mikrofalówki, lodówka, etc. Aneks oddzielony jedynie cienkimi drzwiami... do dziś pamiętam, że ktoś wpieprzył do mikrofali rybę
@pastowany_tapir mmmm, wędzona makrela z mikrofali... moja ulubiona, najsmaczniejsza o 12:00 w poniedziałek w biurze.
@pastowany_tapir W Anglii pracowałem w pubie, w którym "piekliśmy" rybę w mikrofali właśnie. Ponieważ to były gówniane mikrofale 600W trwało to ponad 5 minut (5:20 o ile pamiętam), a potem jeszcze tak "upieczoną" rybę polewało się wcześniej przygotowanym sosem holendaisse z torebki i posypywało migdałami.
W mikrofali podgrzewaliśmy też lody, zmrożone długim przebywaniem w zamrażalniku, żeby je było łatwiej wyłyżkować, a potem z powrotem wstawialiśmy do zamrażalki. Wiem, kompletnie nie health i nie safety. #truestory
@Pan_Buk Kiedyś jakiś polak pracujący w UK opowiadał podobnie, ze masę rzeczy przyrządzali w mikrofali xD
@anervis @RzecznikHejto
Zakładając że chce podgrzać zupę to już jest w garnku więc garnka szukać nie muszę. Więc skoro zwykle w mikrofali trwa to 2 minuty, ale muszę przedłużyć na mniejszej mocy no to jest 4 minuty. Do tego dołożyć kolejne 2 minuty czekania po podgrzaniu i mamy 6 minut.
W 6 minut na kuchence zupę bez problemu podgrzeję o ile nawet nie zagotuję (mam elektryczną, grzeje jak sam Lucyfer pod kotłami z grzesznikami (° ͜ʖ °))
A tak w ogóle co ja robię że swoim życiem. Środek nocy a ja dyskutuję o grzaniu zupy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@kamin ja akurat zupki słoikuję na zapas i akurat mi się mieści potem do miseczki, dobrej nocy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kamin jak masz małą ilość zupy w garnku to tak ale jak masz cały garnek zupy to powodzenia w zagrzaniu jej w 6 minut a potem będzie musiał stać prawie cały garnek aż wystygnie bo go lodówki gorącego nie wstawisz.
Mikrofala - wyciągasz garnek z lodówki, nalewasz zupę do talerza, wkładasz do mikrofali i ustawiasz na 4 minuty, wstawiasz garnek z powrotem do lodówki, kroisz chleb do zupy, czekasz moment i wyciągasz zupę z mikrofali po 5 minutach.
Mikrofala? To takie duże urzadzenie do robienia popcornu i parówek?
(Pro tip - można sobie szybko jajko ugotować jak w koszulce. Do kubka/miski z wodą wbić jajco lub dwa i na minutę na pełną moc)
Zaloguj się aby komentować