@Chmurkins Jezu, jak ja nie lubiłem farfocli w kompocie, babcia mi musiała przez sitko nalewać xD
@MarianoaItaliano i to jest fajne wspomnienie. Mi babcia jak narzekałem to mówiła "gówniarzu niewdzięczny, w dupach wam się poprzewracało, kiedyś to nic nie było i się człowiek cieszył".
@wombatDaiquiri Moje obie babcie to w sumie do rany przyłóż tylko pod różnymi aspektami. Babcia od strony taty bardziej taka szorstka, jak zresztą cała taty rodzina - oni się tam nie tulili, całowali ale generalnie była spoko pod tym względem bo na wszystko pozwalała, miała wyjebkę na to że coś tam się rozsypało, potłukło - nie krzyczała że bałaganimy czy coś
Za to od strony mamy babcia to jak druga mama, bardziej taka dbająca, w mieszkaniu jak w muzeum, najdrobniejszej drobinki kurzu, ale za to do tulenia, prezentów pierwsza - miała swoje racje tam, typu bez kurtki nie wyjdziesz i potrafiła przyłożyć klapa (druga babcia raczej ''jak się przeziębi to trudno, na drugi raz założy'' xD) ale tak to nieba by mi przychyliła. Może to że została babcią w wieku 40 lat i ja byłem pierwszym wnuczkiem, tym pierworodnym się tak przyczyniło. Zresztą do dzisiaij jak mam problem jakiś czy coś to dzwonimy do siebie, mogę jej powiedzieć nawet więcej niż mamie. Babcia też narzeka na innych wnuczków że tylko ja pamiętam żeby zadzwonić, że ma imieniny czy coś.
Do obu zresztą staram się jak najcześciej jeździć, bo ja mieszkam w UK a one w Polsce
@Chmurkins Taki zimny kompot z rabarbaru w upalny letni dzień to mistrzostwo świata jest
@zjemcimatke ale mi smaka narobił na kompota z rabarbarem takiego
Zaloguj się aby komentować