Dwa razy ostra baranina na grubym!!!

Jak skończysz rachunkowość i nauczysz się jakiegoś dobrego softu, to wcale nie musi tak wyglądać. Pamiętam jakiego miałem doła w pierwszej pracy w IT, jak się dowiedziałem, że u klientów panie klikające w program, który ja pomagam utrzymywać i rozwijać (więc znam go od strony tech, czytaj - mocno lepiej), dostają dwa razy tyle co ja xd

Jakimś konsultantem biznesowym ds. ERPa też można sobie zostać z takim backgroundem, skupić się na pokrewnym module, zostać w nim koksem plus trzymać rączkę na pulsie ze zmianami w prawie podatkowym (auć, haha), i kasa się zgadza.

Iiiiii takie memiki to też nie biorą pod uwagę innej istotnej sprawy - nikt. Nikomu. Nie broni się przebranżowić! Znam osobiście kogoś np. po AWF, kto jest teraz tak... Hm, dostatecznie. Opłacanym front-endem. Zajęło mu to trochę czasu, ale da się?

Ano da się.

Witamy memy z 2008?