W sumie, ciekawe rozwiązanie - samochód elektryczno spalinowy. Silnik może generować energię z optymalną wydajnością niezależną od wciśnięcia gazu. Baterie mogły by być dużo mniejsze, emisja przy optymalnych obrotach też niższa. Jedynie straty
O ile się nie byle to chyba Nissan ma taką wersję hybrydy. Przy wyższych prędkościach tragiczne spalanie wychodziło. Kojarzę odcinek "caroseria" na YT o tym samochodzie. Hybrydy Toyoty wydają się bardziej uniwersalne
@Fulleks właśnie opisałeś hybrydę szeregową albo lokomotywę diesla
@Fulleks Mazda MX-30 R-EV - hybryda plug-in z silnikiem Wankla tylko do ładowania baterii
@Fulleks są takie auta, silniki ładują baterie tak bardzo optymalnie, że zamiast spalania 8L/100km wychodzi 17-20L/100km w trasie.
@Fulleks hmm. Niech pomysle. To moze stworzmy hybryde? :>
@Capo_di_Sicilia Hybryda używa silnika spalinowego do napędzania samochodu, ładując "Przy okazji" akumulatory, z których można wyciągnąć trochę energii na silniki elektryczne. Ja myślałem o silniku napędowym tylko elektrycznym, przy jednoczesnym ładowaniu baterii sinikiem spalinowym.
@Fulleks W hybrydach plugin Toyoty mozesz przejsc na tryb "charge" i ladowac baterie podczas jazdy na silniku spalinowym. Tyle teorii, w praktyce dziala kiepsko i srednie spalanie wychodzi wyzsze niz przy jezdzie w trybie zwyklej hybrydy.
@Fulleks są różne hybrydy i faktycznie są też takie jak mówisz, tylko silnik elektryczny odpowiada za napęd. Jednak chyba najlepiej ma to rozwiązane Toyota gdzie to wszystko działa razem i się samo przełącza.
Zaloguj się aby komentować