Google Is the Only Search Engine That Works on Reddit Now Thanks to AI Deal

@maximilianan google najwyraźniej nie wie że takie coś istnieje

@owczareknietrzymryjski google, Amazon, Apple, cisco... Oni to chyba lubią, ale UE może się tym zainteresować

@DiscoKhan Pamiętasz internetowe fora? Reddit jest takim wielkim internetowym forem, dlatego jest popularny. Facebook jest bardziej nastawiony na koszenie kasy z reklam i biznesów.

@dolitd

> Facebook jest bardziej nastawiony na koszenie kasy z reklam i biznesów.

reddit nie ma pojęcia jak zmonetyzować to co robi, na początku roku pochwalili się ze wyciągają 3$ przychodu per user, kto wie ile to zysku ale przy ponda 80mln dziennie użytkowników to trochę bieda

@dolitd no właśnie bardziej to był? Posty wraz z przyrostem użytkowników robią się coraz krótsze, przy takich krótszych formatach to jest podobnie na F.

A niby R. nie jest nastawiony na reklamy od jakiegoś czasu? Wymuszanie tej kijowej, oficjalnej apki i niby dlaczego taka ostra cenzura tam zaczęła wjeżdżać? Żeby reklamodawcy byli zadowoleni.

Mam wrażenie, że pisząc "Reddit" to bardziej myślisz o nim jaki był te parę lat temu, a nie o ostatnim czasie jak to tam wygląda.

Zresztą nasz użytkownik, Myrmekochoria, ma swój subreddit który swego czasu był bardzo popularny, miał świetne zasięgi. Ale mu je ucięli jak zaczęły się zabiegi o konkretną komercjalizację, parę subredditów które wtedy przeglądałem dostawały shadowbanem. Zazwyczaj to publikowanie swastyki miało coś z tym wspólnego - czyli na przykład opublikowanie zdjęcia historycznego z okresu.

Tak jak pisałem, mi się za tai absurdalne rzeczy banem od administracji dostało, większość ciekawych subredditów z mojego przekroju zainteresowań po prostu zdechło... No i generalnie wraz z większą ilością użytkowników to co popularniejsze suby mają właśnie taki fejsbukowy klimat jeżeli chodzi o poziom, nie wiem, może w oddzielnych bańkach trochę to inaczej wygląda. No ja to tak wygaszałem tam swoja aktywność i ostatnimi czasy to w ogóle sobie odpuściłem.

@DiscoKhan oj nie, to nie jest Facebook. Raz, że na Reddicie wątki nie giną i to jest jego duża siła - masz problem ze sprzętem xyz, i jak szukasz po angielsku to wręcz warto dopisać reddit żeby znaleźć jakiś konkret. Na FB nie ma opcji.

Dwa, cenzura. Owszem taka światopoglądowa jest ogólnie dosyć mocna, ale spróbuj wrócić porno na FB, zaraz spadnie. A na Reddicie? Na Reddicie po 5 subredditów dla każdego fetyszu xD. Nie żebym ich bronił, też uważam że ten portal toczy rak, i że jest coraz gorzej, chociaż jak wszędzie znajdą się jeszcze spoko zakątki. Ale porównanie do FB jest nietrafione.

@Odczuwam_Dysonans no ja do takich rzeczy nie mieszam, albo jedno albo drugie. Tutaj na Hejto też Jaszczbia mam na czarnej i wszystkie tagi okołoerotyczne.

Gdzie z tym wyszukiwaniem... Prawda. Tylko coraz trudniej jest coś znaleźć konketnego na ogólne hasła w różnych kombinacjach. Po prostu za dużo tego jest i samo zawężenie nawet do subreddita potrafi nie wystarczyć - chociaż na pewno zależy od konkretnej dziedziny. Ale shitposting przykrywa starsze wątki w ten czy inny sposób. Z jednej strony naturalna rzecz, bez tego suby zdychają ale po prostu taka natura, że coś podobnego zasłoni itp.

Pewnie jakbym był bardziej techniczny to bym miał inne zdanie ale się nie będę powtarzał z jakiej perspektywy patrzę, gdzie zdaję sobie sprawę że R. różnie wygląda dla różnych osób.

@DiscoKhan kwestia przyzwyczajenia

@DiscoKhan no ja właśnie patrzę raczej z perspektywy technicznej, i na przykład jeśli chodzi o automatykę domową to na Reddicie na prawdę można coś znaleźć np. o danym wydaniu wtyczki, gdzie na FB są duże zbiorowiska ludzi... I, oczywiście, wciąż te same pytania :P. Tutaj akurat również github jest bardzo przydatny. No ale nawet jeśli shitposty przykrywają te bardziej wartościowe, to po prostu szukamy po witrynie i lecimy przez kolejne wątki, a jest co przeszukiwać. Wiedza którą wrzucimy w FB po prostu tam ginie. To jeden z powodów dla których zrezygnowałem lata temu z tego portalu.

Co do cenzury, to na popularnych subredditach jest to jakiś problem. Ale że ja się od takich większych raczej odbiłem, a siedzę w swojej bańce retro, czy jakichś technicznych, hobbystycznych rzeczy, to mogę powiedzieć że nie doświadczyłem czegoś takiego, no ale też nie dyskutuję tam o rzeczach światopoglądowych. Za to np. dla entuzjasty technologii ciężko o lepsze miejsce. Często zestawiamy jak dane rozwiązanie wygląda w różnych zakątkach świata. Albo o gamingu, wdałem się kiedyś w dyskusję z gościem z Argentyny i było to bardzo ciekawe. Tutaj Reddit nie ma alternatywy, i dlatego też jeszcze długo pociągnie.

Ale zdaję sobie sprawę że, szczególnie po "amerykańskiej" stronie narracja jest mocno narzucana i niewygodne rzeczy po prostu spadają. Ale wciąż wydaje mi się, że jest to mniej sztywne niż na FB. Być może zamknięte grupki mają trochę więcej luzu, no ale dalej, ja z tego w żaden sposób nie jestem w stanie skorzystać, jako typowy internauta poszukujący wiedzy ¯\_(ツ)_/¯

@Odczuwam_Dysonans widzisz... No ale jak subreddity które odwiedziłem fostaky bezpośrednio shadowbanami to trochę inaczej to wygląda dla mnie. Ubili z premedytacją pewne nisze.

Znowu w tych paru miejscach które mają jakiś ruch - niekoniecznie wcale taki duży - to moderacja potrafiła banować za luźne odniesienia z książek historycznych napisane neutralnym językiem - tego zawsze pilnowałem zresztą. Nie ma mowy o normalnym dyskutowaniu w takich warunkach.

Zresztą - kojarzysz taki długi żart o syberyjskich drwalach i pilą łańcuchową co się kończył "wot teknika"? Za coś takiego dwa tygodnie dostałem od administracji bezpośrednio, gdzie tam znacznie ostrzejsze kawały latają...

Jak jest zerowy ruch gdzieś to przejdzie ale tam cenzura jest już naprawdę ostra, mi się kojarzy z luźniejszym okresem PRLu. Dokładnych analiz nie robiłem, wiadomo że dotkliwość kary nieporównywalna ale ilość dopuszczonych manewrów potrafiła za komuny być większa w przestrzeni publicznej. Brzmi jak wyolbrzymionie tylko akurat tą tematyką - nie jakoś bardzo głęboko - ale jednak się zajmowałem.

No ale generalnie teraz jest taki klimat nie tylko na Reddicie i sporo historii ma dosłownie większe znieksztal niż to właśnie u nas za komuny wyglądało, kreowanie zachowań i reakcji odbywa się na dosyć mocno intensywną skalę i też jak ktoś nie ma zwyczaju sprawdzać granic to nawet nie jest w stanie zauważyć różnych korekt w narracjach...

Nie wiem, dla mnie Reddit tak mocno ograniczył wolność wypowiedzi przez lata że nie jest to na akceptowalnym dla mnie poziomie. Długo go używam, jeszcze pal sześć cenzurę typowo obyczajową jak różne tabu kulturowe ale to już jest podejście typowo polityczne przy takiej skali wpływania na wypowiedzi czy maskowania naprawdę neutralnych stanowisk. Nie bez powodu obecny internet kreauje więcej radykałów i to nie jest sprawa tak czysto przypadkowa z algorytmami, po części to też ma oczywi wpływ ale reklamodawcy wymuszają te swoje linie polityczne i firmy bardzo agresywnie je wymuszają.

Absurd, że na żywo moge swobodniej opinie wymieniać niż w internecie, mocno się sieć zmieniła.

@DiscoKhan Firmy wymuszają, to prawda. Jednak użytkownicy również tego oczekują - do pewnego stopnia. Każdy inaczej to postrzega, ale tutaj na #hejto możemy w małej skali zobaczyć, że cenzura jest pożądana. Spory dotyczą najwyżej jej zakresu i po jakiej linii politycznej powinna przebiegać.

@matips no właśnie GŁOŚNI użytkownicy tego wymagają ale czy to ma większe poparcie? To już trochę inna sprawa... No ale dynamika głośnych użytkowników w pełni aktywnych, pasywnych i takich trochę aktywnych to jest oddzielny temat.

Tutaj bez wątpienia mała część użytkowników wymusza takie podejście - wbrew regulaminowi swoją drogą i jednocześnie jest odpływ użytkowników to czy rzeczywiście było poparcie na takie działania?

Jak było tutaj więcej ludu i byly różne głosy to czuć było zawód że polityczny burdel tutaj też jest mocno odczuwalny jak z paroma ludźmi rozmawiałem a statystka to raczej potwierdza. Gdzie też rzut użytkowników z nowego W. wypchnął sporo starszych użytkowników.

Krzykacze zakrzywiają faktyczny obraz rzeczywistości, później sami są zawiedzeni rezultatatem jaki otrzymują, bo miało wyjść inaczej. Dlatego zawsze opinie użytkowników/klientów trzeba przefiltrować, bo ludzie z definicji sami nie wiedzą czego chcą i to nie jest pusty frazes.

Circlejerki mają pewną naturalną skłonność do tworzenia się ale portale powinny otwarcie wtedy w regulaminie wszystko uwzględnić, łącznie ze swoją stronniczością polityczną i grać w otwarte karty.