# samochody # motoryzacja # auta # gieldaklasykow # olx # januszebiznesu # heheszki
@neczar ja np nie rozumiem kompletnie fenomenu aut, które tam czasem wystawiają z przebiegiem rzędu 1000km - parę lat temu wisiał tam Ford Focus kombi, albo Fiat Siena, oba za jakieś ceny rzędu 40 tysięcy.
I teraz tak 100% serio - gdyby miał to kupić ktoś, kto miałby używać auta na co dzień - jego wartość momentalnie spadnie o 95%, jak tylko dobije do przebiegu porównywalnego ze zwykłymi egzemplarzami. A kupić i postawić w garażu, żeby na to patrzeć? Na Sienę, albo Focusa kombi? XDDD
@Aksal89 różne ludzie mają hobby, serio. Do tego czasem takie samochody kupują salony na ekspozycję. Ale głównie zapaleńcy. Do jazdy na daily raczej nikt.
jego wartość momentalnie spadnie o 95%, jak tylko dobije do przebiegu porównywalnego ze zwykłymi egzemplarzami.
@Aksal89 jak ktos jest w stanie zrobic momentalnie 200k km to tak
@GrindFaterAnona na luzie, w 5 lat małym hatchbackiem zrobiłem 100k km a ostatnie 2 lata głównie stoi na parkingu jako auto zapasowe, gdybym jeździł to pewnie by było 150kkm
@Aksal89 Znam trzy osoby które tak kupiły auto - 1 bo trafiła się w rodzinie okazja i 2 z niskim przebiegiem ale drożej tylko o ok 20 % niż inne modele na rynku. Liczyli na to, że jak mały przebieg to pojeżdżą sobie kilka lat bez dużych kosztów napraw i nie zawiodły się.
@SzubiDubiDU i 10 lat dla ciebie to "moment"? Jak bys go kupil za 40 tys, to roczna amortyzacja samochodu ktorym robisz 20k km wyniesie 4 tys zl. Czy to duzo? Wydaje mi się, ze normalnie
A kupić i postawić w garażu, żeby na to patrzeć? Na Sienę, albo Focusa kombi? XDDD
@Aksal89 w Niemczech widziałem dziadków na emeryturze co na codzień poruszają się nowymi mercedesami a na wakacje/weekendy jeżdżą z żoną takimi właśnie „klasykami” w świetnym stanie. Są to ich pierwze auta lub modele o wyjątkowej wartości sentymentalnej (np. pierwsze wczasy z żoną 40 lat temu). Dla nich te „klasyki” są więcej warte niż mercedes którego zmieniają co 3-4 lata.
Zaloguj się aby komentować