#motoryzacja #samochody #warszawa
Z doświadczenia - przed czyimś garażem, bo domyślnie auto garażowane xD
Miałem kiedyś okna z widokiem na garaże i przy ładnej pogodzie ludzie przyjeżdżali robić zdjęcia swoim furom do ogłoszeń. Ciekawe, czy kłamali potem w ogłoszeniach, czy po prostu sama fotka robiła za sugestię.
@Nemrod Dzięki za radę. Zrobiłam zdjęcia nie przed, ale w środku i dzień po dodaniu ogłoszenia samochód poszedł
@Mara zdjęcia zdjęciami. Ja zawsze pisze, że zmusza mnie do sprzedaży sytuacja osobista. Zawsze działa. Siostra kiedyś nie mogła sprzedać astry. Zrobiła dopisek i poszedł za 200 mniej niż w ogłoszeniu.
Nic rodaka nie cieszy bardziej niż myśl, że zrobił interes na czyimś nieszczęściu bo okazja się trafiła 😉
@jarezz ten raczej pójdzie bez problemu. To stare volvo taty, a on zawsze wynajduje takie samochody, które sprzedają się bez problemu w cenie wyższej, niż cena zakupu i jeszcze długo po sprzedaży dzwonią chętni. Po prostu poprosił mnie o zrobienie zdjęć, bo podobno robię dobre (ale to nie ja, tylko mój tablet ma dobry aparat)
@jarezz byle nie będzie dopisku że się choruje na HIV xd
przed złomowiskiem xD najlepiej u siebie na placu. dl mnie zdjęcie na stacji benzynowej w polu itp sugeruje ze ktoś ma czas do ukrycia i dlatego robi zdjęcie gdzieś a nie u siebie
@mara na lawecie :D
Przy ulicy wiedeńskiej wzdluż POW jest taki techniczny placyk, przy ładnej pogodzie codziennie ktoś tam zdjęcia cyka samochodom.
@srool w okolicach piętrowego parkingu?
Nie, to wolna przestrzeń gdzieś mniej więcej tu https://maps.app.goo.gl/jgjjfFgeTUvJU5dD6?g_st=ic
Zaloguj się aby komentować