#pijzwykopem
@Dudlontko juz ten wpis czytałem na wykopie
@LM317T prawda
@LM317T @JesteDiplodokie nie spodziewałem się, że ktoś z Hejto zagląda na wykop
@Dudlontko Może nikt by się nie zorientował jakbyś chociaż tagi edytował..
@zuchtomek xDDD
@Dudlontko "nie ma zdrowotnych benefitów" - nauka się z Tobą nie zgadza, przynajmniej jeśli chodzi o wino. https://www.ajevonline.org/content/ajev/62/4/471.full.pdf
@Fausto who zrobiło badania, że to najgorszy narkotyk i nie ma pozytywnych efektów
@Dudlontko kurde, nauczcie się, że jak macie kontrargument, to dawajcie źródła, bo aktualnie Ty mówisz, że nie ma pozytywnych efektów, a recenzja którą wrzuciłem mówi, że wino ma, kto ma rację?
@Fausto nie masz racji, żadna dawka alkoholu nie jest zdrowa i tak jak napisał @Dudlontko who ostatnio wypuściło artykuł na ten temat czytałem kiedyś jakiś inny ale taki znalazłem na szybko
jedyny pozytyw alkoholu może być co najwyżej taki że rozluźnia i pomaga znaleźć znajomych czy nawiązywać znajomości a całkowita samotność może być nawet gorsza od alkoholizmu. Ogólnie alkohol jest silnie rakotwórczy i nie jest zdrowy w żadnym wypadku.
@Fausto zajrzałem też na szybko w twój artykuł ale tylko przejrzałem początek bo nie chce mi się czytać i nawet jeśli alkohol ma jakieś pozytywne wartości zdrowotne to i tak na pewno w aptece znajdziesz leki lub witaminy czy suplementy diety które są zdrowsze niż alkohol.
@Legitymacja-Szkolna "zajrzałem też na szybko w twój artykuł ale tylko przejrzałem początek bo nie chce mi się czytać" xD
@Fausto poczekaj poczekaj, najpierw napisałeś, żeby ktoś dawał kontrargument, ktoś Ci go dał to piszesz "xD" o co chodzi?
@Dudlontko @Legitymacja-Szkolna - pragnę zauważyć, że to co wysłaliście, to nie są żadne badania tylko stanowisko WHO, które jest organizacją zdrowia, co oni niby mają napisać, pijcie z umiarem? A to, że umiarkowane spożycie wina może zmniejszyć np ryzyko zawału mięśnia sercowego, jest potwierdzone w wielu badaniach. I nie próbuje powiedzieć, że alkohol jest super, bo to wciąż trucizna która niszczy życia.
@Atarax wyśmiewam tylko gościa, któremu nawet nie chciało się przeczytać podsumowania recenzji, a co? Bo napisał pseudo kontragument, a nawet nie wie do czego.
@Legitymacja-Szkolna Masz leniuszku: There is ample evidence supporting the health benefits as-
sociated with regular and moderate consumption of wine,
particularly polyphenol-rich red wine. The practice has been
associated with a decreased risk of cardiovascular conditions,
type 2 diabetes, and many types of cancer. The alcohol com-
ponent increases HDL cholesterol levels, inhibits platelet ag-
gregation, and reduces systemic inflammation. Polyphenols
present in wine independently provide antioxidant protec-
tion, decrease platelet aggregation, and increase endothelial
function. Wine polyphenols also act through a variety of
mechanisms to prevent and attenuate inflammatory responses,
thereby serving as possible cardioprotective, neuroprotective,
and chemopreventive agents.
@Fausto Niektóre składniki wina są zdrowe, bo to w końcu sok z winogron i to w dodatku bez cukru. Ale zawartość toksycznego alkoholu skutecznie niweluje większość potencjalnych korzyści zdrowotnych. Przejrzałem ten raport i owszem, pozornie mogłoby się wydawać, że więcej badań pokazuje, że wino może być zdrowe. Ale to tylko mącenie ludziom w głowach.
Problem z takimi badaniami polega na tym, że koncentrują się na jakimś wybranym czynniku, a rzadko kiedy badają całościowe, długofalowe skutki używania danej substancji. To, że np. u ludzi którzy pili przez jakis czas wino stwierdzono np. nieznacznie obniżony poziom np. jakiegoś rodzaju cholesterolu, nie oznacza automatycznie, że picie wina jest zdrowe. Po prostu dane badanie nie sprawdzało miliona innych czynników tylko jeden wybrany.
Na takiej zasadzie możesz np. "udowodnić naukowo" że np. heroina jest zdrowa, bo ludzie którzy ją zażywają mają np. niższy poziom stresu. Ale później, może okazać się, że to właściwie nie od heroiny, tylko dlatego, że heroiniści po prostu nie chodzą do pracy
@Basement-Chad Przecież takim rozumowaniem można zaorać większość badań - "Bo nie wzięli pod uwagę milion innych czynników bla bla bla..."
@Fausto
Nie, nie można. A przynajmniej wśród ludzi którzy rozumieją jak działa nauka. Na portalach społecznościowych to oczywiście inna sytuacja, bo tam siedzą laicy którym można wmówić każdą głupotę.
Za pomocą odpowiednio wybranych badań można próbować udowodnić każdą, nawet najbardziej bzdurną hipotezę.
Zresztą taką metodę stosują właśnie wszelkiej maści szarlatani i szury. Znajdują np. jakieś badanie z którego wyszło, że ludzie którzy pili wodę z ogorków mieli o 1% niższe ryzyko zachorowania na jakąś chorobę i ogłaszają wszem i wobec że woda z ogorków to cudowny lek. A następnie pan Zięba zaczyna sprzedawać to w swoim sklepie.
Czasem zdarzają się wręcz takie sytuacje, że np. rakotwórcza substancja taka jak alkohol, z jakiegoś powodu obniża ryzyko wystąpienia niektórych rzadkich rodzajów nowotworów. Ale to nie znaczy bynajmniej, że alkohol jest zdrowy i leczy raka. Bo jest wręcz odwrotnie.
Poniżej jako przykład wklejam długą listę badań naukowych które pokazują pozytywne skutki palenia papierosów. Jak nic wychodzi, że papierosy to normalnie lek na wszystko - od parkinsona po raka tarczycy.
https://www.tobaccoinaustralia.org.au/chapter-3-health-effects/3-28-health-benefits-of-smoking-
@Basement-Chad Nigdzie nie napisałem, że alkohol jest zdrowy. Napisałem, że są badania, że wino TYLKO wino i TYLKO w ograniczonych ilościach, ma pozytywny wpływ na zdrowie. A stwierdzenie, że zwarty w winie alkohol niweluje pozytywne skutki, to wziąłeś skądś czy tak sobie napisałeś?
@Fausto Pisanie, że picie wina (nawet w ograniczonych ilościach) ma pozytywny wpływ na zdrowie jest manipulacją i nadużyciem. Picie wina ma pozytywny wpływ na niektóre wybrane markery biochemiczne uważane za korelujące z dobrym stanem zdrowia. Nawet sami autorzy opracowania o którym mówimy nigdzie nie piszą, że picie wina jest zdrowe. Piszą tylko że "może mieć pozytywny wpływ na zdrowie". Różnica między "może mieć" a "ma" jest ogromna, pomimo, że brzmi podobnie. Powiedzenie, że "pan Jan może być milionerem" nie znaczy, że pan Jan milionerem jest.
Dokładnie to samo co o winie możemy napisać o paleniu tytoniu - są zupełnie poważne badania które wskazują, że może mieć pozytywny wpływ na zdrowie. Zresztą co do tytoniu to w zasadzie do lat 70 powszechnie uważano, że jest on nieszkodliwy, a może nawet i zdrowy. I pomimo tego, że wszyscy w zasadzie wiedzieli, że tytoń jest szkodliwy, to naukowcy udowadniali, że to nieprawda. Podobnie było na przykład z benzyną ołowiową.
Stwierdzenie, że nie ma zdrowych i nieszkodliwych dawek alkoholu to wynik naukowego konsensusu, który wynika z analizy tysięcy różnych badań i ogromnej ilości danych zbieranych przez dziesięciolecia. Owszem, są pewne przesłanki, że picie wina może np. zmniejszać ryzyko np. niektórych chorób serca. Ale za to picie alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia szeregu innych chorób, w tym również psychicznych. Bilans zysków i strat i tak wychodzi ujemny.
Ostatecznie różnica miedzy piciem wina a wódki jest taka, że w pierwszym przypadku pijesz zdrowy ekstrakt z winogron wymieszany z trucizną, a w drugim samą truciznę bez dodatków. Faktycznie obserwuje się, że ludzie pijący wino są generalnie zdrowsi niż reszta populacji. Ale uważa się, że wynikiem tego nie jest samo picie wina ale to, że wino po prostu piją ludzie lepiej wykształceni, bogatsi i bardziej dbający o zdrowie. Na tym polega paradoks.
@Basement-Chad i znów czysty tekst, daj mi jakieś artykuły.
@Fausto Ale artykuły o czym?
@Basement-Chad Dobra, już nie mam ochoty - czerwone wino w ograniczonych ilościach nie jest prozdrowtne.
@Dudlontko aż się napije piwa z tej okazji
@Kyr_Kaw lepiej wina, czerwonego
Zaloguj się aby komentować