Francuskie dostawy, według samego ministerstwa obrony, mają za zadanie zapewnić pełne możliwości ukraińskiej armii bez osłabiania swojej armii oraz przy kontrolowaniu eskalacji konfliktu. W sumie dostarczony sprzęt jest warty 2,615 mld euro, do czego można dodać 1,2 mld euro przeznaczone Europejskiemu Instrumentowi na rzecz Pokoju (EPF)
Prawie pełna lista (niektóre kategorie są tajne) na screenach.
*z całą pewnością nie jest to odpowiedź na zarzuty Niemiec na arenie międzynarodowej w stronę m.in. Francji jeśli chodzi o brak transparentności co do pomocy Ukrainie. Francja nigdy by tak nie zrobiła
https://www.defense.gouv.fr/actualites/ukraine-france-dresse-bilan-equipements-militaires-livres
#francja #ukraina #wojnawukrainie #politykazagraniczna
#owcacontent
@bojowonastawionaowca Komentarz prezydenta Ukrainy: mało...
Z jedej strony całkiem ok. Z drugiej są tam dwa haczyki umożliwiające wymówkę w stosunku do czegokolwiek się chce:
-
bez osłabiania swojej armii
-
przy kontrolowaniu eskalacji konflikt
Czyli zawsze mogą powiedzieć jak niemcy... nie damy bo sami mało mamy lub nie chcemy doprowadzić do eskalacji
@Javax trochę biednie jak na trzeciego (a w niektórych zestawieniach nawet drugiego) największego eksportera broni na świecie
Czytałem artykuł jakiś czas temu, że ich myśliwce podbijają ranking. Reszta jest mocno zastana.
@bojowonastawionaowca vision nocturne brzmi złowieszczo. 38000 petards to chyba na sylwestra wysłali.
Franki palą auta w sylwestra więc pozbyli się petard
@Parigot true
Zaloguj się aby komentować