"Foreign Policy": Gruzja jest w okresie przedrewolucyjnym

@100mph Już nawet część policji się buntuje. Operatorzy armatek wodnych nie przyszli na tłumienie demonstracji, a któryś oddział pobił swojego instruktora / politruka, który wylądował potem w szpitalu. Nic, nawet korupcja, fałszerstwa wyborcze czy zbliżenie z Rosją nie rozwścieczyło Gruzinów tak bardzo, jak zapowiedź zerwania negocjacji z UE. I na razie jakoś rozchodzić się nie chcą, a nawet polski prezydent jeszcze nie przyjechał.

@100mph no nie wiem, oni tam od dawna siedzą na beczce prochu, a ostatnie teksty, że rezygnują z próba starania się o akcesję do UE tylko ludzi wkurwiły, bo dały putlerowi wyraźny sygnał, że może sobie zacząć tam dalej dokazywać, odstawiać kolejne Osetie i Donbasy.

@xniorvox jest dobre okienko historyczne, ruscy nie bardzo mają z czym przyjść interweniować jakby co. Drugie takie może się szybko nie trafić.