
Fińskie Krajowe Biuro Śledcze (KRP) ogłosiło wczoraj plany stworzenia ze Szwecją wspólnego zespołu, który zbada okoliczności uszkodzenia kabli na Bałtyku. Finlandia nie chce jednak na razie wysuwać żadnych oskarżeń w tej sprawie.
Timo Kilpeläinen, zastępca szefa KRP, oświadczył, że Biuro skontaktowało się ze szwedzką policją po tym, jak doszło do uszkodzenia dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim – jednego między Finlandią a Niemcami i jednego między Szwecją a Litwą. Stało się to w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej.
– Ważne jest, aby móc odwiedzić to miejsce przed wyciągnięciem jakichkolwiek wniosków – powiedział.
Strona niemiecka stawia już jednak pewne tezy. Tamtejszy minister obrony Boris Pistorius już w poniedziałek (18 listopada) twierdził, że uszkodzenie kabli komunikacyjnych musi być wynikiem sabotażu. [...]
#wiadomosciswiat #finlandia #szwecja #bezpieczenstwo #bezpieczenstwonamorzu #sabotaz