Finał drugiego sezonu Invincible jest dobrym, potrzebnym, odcinkiem. Rozwija fabułę, daje motywację bohaterom, ale jako finał całego sezonu zdecydowanie zawodzi. Brakło przytupu z jakim skończył się czwarty odcinek. Z pozytywnych zaskoczeń to rozwaliły mnie zupełnie crossovery z DC i Marvelem
Weź tu teraz rok czekaj na nowe odcinki (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
#seriale #invincible #niezwyciezony
Weź tu teraz rok czekaj na nowe odcinki (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
#seriale #invincible #niezwyciezony
1 sezon na Freedisc jest jakby co
@Whoresbane Nosz kurwa, cały rok?
@lubieplackijohn Chcą wypuszczać sezon każdego roku więc 2025
@Whoresbane o, muszę obejrzeć.
Niezgodzę się. Mi się podobało że główny bohater był na granicy szaleństwa.
@Whoresbane właśnie skończyłem 2 sezon i mnie się właśnie ten finał podobał. Mniej flaków, więcej psychologii. Ogólnie Mark tego potrzebował i mam nadzieję, że tego nie zmarnują w sezonie 3. Co dla mnie jest minusem i to sporym, to to, jak słabi obecnie wydają się Viltrum (owie/ianie). Jedyne, co w zasadzie przemawia na ich korzyść po tym sezonie, to liczebność, której nie znamy. Jeszcze jedna prawie śmierć Allena i chłop będzie mógł w pojedynkę roznieść pół imperium.
Zaloguj się aby komentować