https://mikuuuus.sldc.net.pl/79brygada/edae98243418a66cb5df3fd315fd5fc3.html
#ukraina #wojna #rosja #wideozwojny #79brygada
Czy ja tam widzę ze 100 milowego lasu orka ognika? Wow! Magia istnieje!
Jedno z lepszych trafień tego sezonu
A wystarczyło nie wpierd***ć się na teren obcego państwa
@michal-g-1 kurwa, te ja się potknąłem i tak wyleciałem jedną nogą na dwa lata, o co ci chodzi,?!
@Mikuuuus kurwa jaki ghostrider xD
To taki pudel podpalany.
Ciekawe czy skonal od plomieni czy od granatu. Dwa drony rozwalaja czolg i zaloge.
Szósty dzień tygodnia, ork rozpalony jak pochodnia…. xdd
Dziwna sprawa, chłop się pali jak pochodnia, a czołg nie. Choć w sumie widziałe kiedyś trafienie w zbiornik z dieslem bodajże za pomocą przeciwpancernego z odrzucanym sabotem - eksplozja płomieni i po chwili zgasło. Tu teoretycznie też mogło przebić zbiornik, ochlapać gościa paliwem, podpalić, chłop postanowił pogrillować na zewnątrz, a czołg w sumie ok, nie licząc zalania dieslem i dziury w zbiorniku ma się rozumieć.
@Pantokrator diesel się tak łatwo nie pali jak nie jest pod ciśnieniem. Może walnęli zapalającym?
@PanNiepoprawny @Pantokrator niby rosyjskie uniformy czołgistów są z niepalnego materiału, ale jak przyjął na klatę strumień z rpg (widać, że pocisk wisi pod dronem) to nie ma opcji, żeby się nie zapalił. Zwłaszcza jak mundur uplamiony smarami, paliwem czy tam innym świnstwem co się podczas pracy przylepi, a kierowca też mechanik.
@PanNiepoprawny @QvintvsCornelivsCapriolvs
Jeśli trafienie kumulacyjnym przebiło zbiornik paliwa na wylot, to na wylocie masz diesla rozpylonego w powietrzu w formie mgiełki. To się jak najbardziej spala i to bardzo gwałtownie. W takim wariancie facet został spryskany paliwem i potraktowany kulą ognia.
Tu przykład, co się dzieje przy przebiciu zbiornika z dieslem. Tak, to APDS a nie kumulacyjny, ale chodzi raczej o ogólną specyfikę zdarzenia.
https://www.reddit.com/r/Warthunder/comments/12ebkem/found_this_clip_and_thought_it_was_interesting/
@Pantokrator t-72 mają silnik z tyłu pojazdu, widać też, że sam czołg się nie pali i jedzie dalej.
@QvintvsCornelivsCapriolvs Ale co ma silnik do rzeczy? Serio, weź mi wytłumacz.
Czołg się nie pali, bo zawodnik spryskany płonącym dieslem opuścił pojazd.
@Pantokrator to, że to właśnie tam jest zgromadzone paliwo, a nie z przodu czołgu, gdzie uderzył pocisk.
@QvintvsCornelivsCapriolvs XDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Ty naprawdę nie masz bladego pojęcia, o czym piszesz. Położenie silnika nie ma nic do położenia zbiorników paliwa. I w T-72 i w Abramsach zbiorniki paliwa umieszczone są (m.in.) z przodu, przy kierowcy.
@Pantokrator a to pardonsik, myślałem, że to ammo-racki (jak po polsku? Nie wiem) tam wepchnęli
@QvintvsCornelivsCapriolvs I tu się nie mylisz, bo jeden z przednich zbiorników paliwa posiada wytłoczenia, w których siedzą tuby, w których siedzą pociski (widać dobrze na diagramie).
Co ma sens, bo zbiornik z dieslem całkiem dobrze radzi sobie z wyłapywaniem energii większych odłamków czy strumienia kumulacyjnego.
Cieszę się, że nie upierałeś się przy swoim.
Zgaduję, że kojarzysz coś w kwestii budowy czołgów z drugiej wojny i to raczej niemieckich i amerykańskich.
W jednych i drugich zbiorniki były raczej w tylnej części pojazdu. Z przodu miałeś skrzynię biegów i radiotelegrafistę, a po bokach kadłuba - amunicję (Amerykanie przenieśli ją z czasem niżej), a paliwo było z tyłu, z przodu brakowało po prostu miejsca.
W czołgach sowieckich, gdy tylko usunięto radiotelegrafistę, czyli od T-44, wrzucono do przodu zbiornik paliwa, bo skrzynia biegów była z tyłu i bez tego jednego załoganta od razu robiło się sporo miejsca
Zerknę jeszcze, jak było w czołgach ciężkich, bo szczerze, nie pamiętam.
EDIT: W Józefach Stalinach główne zbiorniki paliwa umieszczono po bokach kierowcy.
Kacap to kacap, jak ukraść nie może to zniszczy, a zanim się spali to jeszcze kawałek lasu podpali zaraza...
Zaloguj się aby komentować