@SzwarcenegerKibordu ja w ogóle nie rozumiem dlaczego takich antypolskich śmieci, folksdojczów, agentów wpływu i innych ojkofobów nie wywala się z kraju na zbity pysk.
wiadomo, że nadal żmije pluły by z zagranicy, a w zachodnich mediach byłby płacz, ale to chyba cena którą warto zapłacić?
ja mam tylko jedno przesłanie dla wszystkich, którym się tu nie podoba:
Niech lepiej zajmą się FAKTYCZNYM pilnowaniem tej granicy, bo znowu nam Niemcy odeślą tych uchodźców.
Zresztą w ogóle po chuj mieliby to robić, skoro rau i inne wawrzyki wpuszczają TYSIĄCE RAZY WIĘCEJ tzw "legalnych" migrantów XD
@maximilianan Ta, miliony od razu.
Niemcy nam odeślą, a oni i tak znów zaczną krzyczeć "Dziermany! Dziermany!" i wjadą znów do Niemiec po socjal. I tak się powoli ucieka przed tą wojną przez trzy tysiące i kilkanaście bezpiecznych krajów.
@jonas na granicy było może kilkaset osób? No a pisowcy wydali kilka milionów wiz, z czego kilkaset tysięcy z krajów muzułmańskich. Wiemy też doskonale, że firma obsługująca ten cały proceder działała na obu frontach (z "legalnymi" wizami i "nielegalnym" staniem na granicy ).
No kurwa sorry, ci ludzie nie szli na piechotę przez "bezpieczne kraje" tylko byli transportowani samolotami na białoruś, także błagam nie pierdol.
@maximilianan Kilkaset, a może kilkadziesiąt? A może tylko trzech Erytrejczyków i jeden Syryjczyk z kotem, więc w sumie o co ten szum? No i coś mieszasz - po cholerę ktoś z "legalną" wizą ze straganu miałby się przedzierać do kraju Schengen nielegalnie?
Aha, czyli wylądowali na Białorusi (lot z kraju pochodzenia coś tam pewnie kosztował), a potem zamiast poprosić w ambasadzie kraju docelowego o azyl czy pomoc, ruszyli koczować pod granicznymi słupkami, rzucać kamieniami i kijami w strażników granicznych oraz domagać się wpuszczenia. I ten plan miał ich zdaniem się powieść, a skoro nie, to wszystko przez tych podłych pograniczników, robiących to, za co im zapłacono? Błagam.
@jonas ale po co mieszasz tak dużo tematów? Ci co zapłacili sowicie dostali się tutaj z pełnymi wizami (np. studenckimi), ci co zapłacili mniej dostali opcję "lecisz na granicę hehe radź se". Jedyne co ich różni to to, że ci pierwsi zrzucili się całą rodziną na wizy dla jednego członka rodziny, a reszta chciała wszystkich na raz załatwić.
> Aha, czyli wylądowali na Białorusi (lot z kraju pochodzenia coś tam pewnie kosztował), a potem zamiast poprosić w ambasadzie kraju docelowego o azyl czy pomoc, ruszyli koczować pod granicznymi słupkami, rzucać kamieniami i kijami w strażników granicznych oraz domagać się wpuszczenia.
No to jest absurdalne co piszesz xD serio kurwa? Tak całkiem serio to piszesz? Typy co zapłaciły za przejazd i zostały podstawione prosto pod granicę Polski i byli pilnowani przez białoruskich żołnierzy, żeby się stamtąd nie ruszali? Serio?
Ale ok, załóżmy że mogli i nikt ich nie pilnował. Pieszo do najbliższej ambasady Polski jest jedynie 3 dni i to jak znasz drogę.
No serio kurwa błagam...
@maximilianan To nie ja zacząłem mieszać, sam się zamotałeś między dwiema sprawami o wspólnym mianowniku "imigranci".
Zapłacili małą fortunę za przejazd bez wiedzy ani rozeznania za co płacą? Bez elementarnego sprawdzenia, gdzie wylądują, co robić dalej, czy komuś się wcześniej udało tą drogą dostać gdziekolwiek? Serio mam żałować kogoś tak bezbożnie głupiego? W dodatku kogoś, kogo nie zapraszałem ani niczego mu nie jestem winien?
@jonas
> Zapłacili małą fortunę za przejazd bez wiedzy ani rozeznania za co płacą?
Czy ty kurwa widziałeś kto stał na tej granicy? Dziwi cie, że nie wiedzieli, albo dali się oszukać? Serio?
> Serio mam żałować kogoś tak bezbożnie głupiego?
Nikt ci nie każe żałować, tylko pierdolisz coś o tym, że mogli się zgłosić do ambasady. No fajnie, że "mogli" tylko że nie mogli, bo pilnowali ich żołnierze, nie mogli nawet przejść do najbliższego przejścia granicznego, a ty mówisz "to mogli se iść do ambasady", która jest 3 dni marszu non stop od granicy. Jeszcze mówisz, że mogli się w innych krajach zatrzymać - a ja lecąc do Londynu z Bydgoszczy mogłem się zatrzymać w Paryżu albo Kopenhadze...
@maximilianan Nie dziwi, pastucha-analfabetę z pustyni łatwo oszukać. Jeśli coś mnie dziwi, to skąd wzmiankowany pastuch miał kasę na lot do Europy oraz czego tu zamierzał szukać, bo pracy na pewno nie.
Mogli nie ryzykować podróży do kompletnie nieznanego miejsca, o którym nic nie wiedzieli, w którym nie potrafili niczego załatwić ani z nikim się dogadać. No ale Saudyjczycy pilnują swojego bogatego kraju i walą ostrą amunicją bez oglądania się do kogo konkretnie, nielegalny to nielegalny.
@jonas ale czy ty poniasz, że ten nielegalny od "legalnego" różnił się pewnie tym, że zapłacił 1000 dolarów mniej? No kurwa ja pierdole...
@maximilianan Poniam, ale co to niby zmienia oprócz wysokości długu, jaki przybysz ma teraz do spłacenia rodzinie lub przemytnikom? No i ciekawe z czego spłaci, skoro pracy w Europie nie znajdzie i nawet nie będzie szukał.
@jonas ale ja ci tylko próbuję zwrócić uwagę, że pisiory właśnie takich pastuchów analfabetów wpuszczali jako "legalnych" imigrantów
@maximilianan Przecież to wiem, żadna nowość. Legalny fachowiec nie potrzebuje kupować wiz na straganie, o fachowca niejeden zabiega i sam mu wizę w zębach przyniesie, nieistotne jaki ma paszport i kolor skóry.
Ten żałosny skowyt nad fabularnym filmem, którego jeszcze nikt z ujadających nie widział, jest zastanawiający. Problemem stał się jakiś film, nie kilkaset tysięcy przemyconych do Europy na polskich wizach, śniadoskórych "Białorusinów".
Zaloguj się aby komentować