Euro już niedługo, każdy z was pewnie kiedyś kopał w piłkę mniej lub bardziej, więc jaka była zasadą jaka się kierowaliście grając? Ja zawsze byłem wysoki i dość wolny, więc moją główna boiskową zasadą było "piłka może przejść, przeciwnik nie" ( ͡° ͜ʖ ͡°) #gownowpis
Gramy na stare czy na nowe?
Lepiej mądrze stać niż głupio biegać.
@MrFazz Messi coś o tym wie
Ja zawsze stalem na budzie
Ale stosowalo sie prawo paskala
Ja na skrzydłach, szybko i do przodu. Często faulowany z racji posiadania piłki...
Ech, to były czasy...
@green-greq prawo paskala - kto wykopał ten zapierdala.
A jak stałem na bramce to moim motto było "piłka może być wszędzie, ale nie w mojej bramce" - resztę miałem w dupie xd co ciekawe sprawdzało się też w ręcznej
Gruby na bramkę.
Zaloguj się aby komentować