Komentarze (8)

BednaR

Niemiec płakał jak sprzedawał?

Relkin

Może lepszym rozwiązaniem jest, przekazanie reszty naszych postsowieckich czołgów? Na Leopardach Ukraińcy jeszcze muszą się wyszkolić, a to trwa. Skoro szkopy nie chcą przekazać czołgów, to można ich fortelem załatwić.

jenot

@Relkin Ale to robimy cały czas, chodzi o to, że Leosie nie trafią tam jutro. Jeśli będzie zgoda teraz to dopiero za pół roku. Jak się zacznie #rosja ofensywa.


Bo nie możemy ich dać od razu, trzeba demontować sprzęt kryptograficzny, podmienić na jakiś "nie-natowski".

Leo to jeźdzący komputer xD

Relkin

@jenot Oczywiście, ja to rozumiem i w dłuższej perspektywie i tak należy pozbyć się niemieckiego sprzętu, przez to właśnie jak reagują Niemcy. Mówię tylko, że jeśli jest potrzeba szybkiego przekazania czołgów na Ukrainę, to może łatwiej dogadać się z Niemcami, żeby wysłali kilka swoich czołgów na wschodnią flankę NATO(dopóki nie uzupełnimy stanu), a my w tym czasie wyślemy nasze czołgi z rodziny T.

Larsson

Pojawiła się już wypowiedź kogoś z ich rządu kilka dni temu, że nie będą robić problemów z przekazywaniem sprzętu ich produkcji. Jak widać znowu jedno mówią, drugie robią.

A_a

@Relkin lepiej chyba leopardy, a po przyklepaniu tematu i dostarczeniu ich, polskie radzieckie przekazać Mołdawii

jenot

@Relkin @dariusz-kusz @BednaR Chciałbym przypomnieć, że już nie ma części do Leo 2A4

I one mają już swoje lata, zaraz to się rozsypie, lata 80, przemielone przez Niemców a potem oddane do nas.


Posiadamy Leo 2A4, 2A5, 2PL.

jenot

@dariusz-kusz Dlatego jestem za tym, żeby najstarsze, nie opłacalne w serwisowaniu i modernizacji, Leo 2A4 szykować na wysyłkę, T-72, Twardy to już powinny być pakowane w ozdobny papier.

Armia z rok na luzie wytrzyma, bo są zapasy części, ale długoterminowo to

  • Leo 2PL do rezerwy długoterminowej

  • Leo 2A5 do rezerwy długoterminowej

  • Parę T-72/Twardy do rezerwy

  • Parę T-72/Twardy do celów paradowo-muzealnych


Reszta szajsu na remonty ( bo za nie płaci Unia ), więc dobrze, żeby trafiły do Bumaru Gliwice/Poznań bo tam płaczą, że bez zamówień będą musieli się zwijać.

I tak przy okazji, coś hajsu zostanie wpompowana w lokalny przemysł.


A co do T-72/Twardy to firma co robiła silniki to juz z 10 lat nie istnieje , więc to wszystko jeszcze się porusza tylko dlatego, że są zapasy części, które się kończą.

Zaloguj się aby komentować