Eh, to był piękny weekend, stary GS aż prosił się o przewietrzenie. Oczywiście miał rację, tym razem zaprowadził mnie do Bobrownik na szlagier skierniewickiej Serie B grupy pierwszej. Tak byłem tam, obejrzałem starcie tytanów Huragan Bobrowniki - Olimpia II Chąśno. Mierzył się nie byle kto, bo ostatnia z przedostatnią drużyną w tabeli. Cóż za emocje, cóż za adrenalina, cóż to było za meczycho. Wynik był sprawą drugorzędną, ja bym uznał to za remis, chociaż sędzia wpisał w protokół nieznaczną porażkę gospodarzy, skromniutkie 1:5.
PS. Swoją drogą bardzo żałuję, że dzień wcześniej nie załapałem się na meczyk rozgrywany całkiem niedaleko, bo w powiecie obok gdzie Tur Jaktorów pokonał KS II Blizne różnicą tylko 17 bramek (17:0).
#motocykle #mecz #pilkanozna #miernymotor
PS. Swoją drogą bardzo żałuję, że dzień wcześniej nie załapałem się na meczyk rozgrywany całkiem niedaleko, bo w powiecie obok gdzie Tur Jaktorów pokonał KS II Blizne różnicą tylko 17 bramek (17:0).
#motocykle #mecz #pilkanozna #miernymotor
Jak widać, murawa przygotowana perfekcyjnie, nawet linie proste są proste, co wcale nie jest takie oczywiste.
Zaloguj się aby komentować