@Slavica Miałeś złe wyniki?

@Slavica szanuję, umnie pozytywny stosunek do alkoholu trwa 24/7

@Krokiruks W poniedziałek będę robił, na prawko tych prób potrzebuję

@Slavica zawodowy kierowca?

@Slavica To życzę powodzenia i wytrwałości

@Slavica jak to nie czujesz się diametralnie lepiej? Musisz się czuć diametralnie lepiej. Tak samo jak po przejściu na keto albo weganizm. Zalecam więcej autosugestii

@rakokuc hehe

U mnie po tych około trzech tygodniach bez jakiegoś drinka nawet w weekend przychodzi wręcz przebudzenie. Więcej energii i chęć by coś po pracy robić. W robocie też się idzie ze mną dogadać, bystrzejsze myślenie. Brzmi jakbym przesadzał, ale zwrot jest o 180 stopni - jak wcześniej jestem przymulony i od biedy w weekend mam więcej energii, tak bez alko mam względnie 80% werwy i 1-2 dni w tygodniu, że jestem już zmęczony. Pewnie bym dodał do tego siłownię, to jak młody bóg

@Slavica półtora miesiąca bez alkoholu. Od dobrych 15 lat nie miałem przerwy dłuższej niż 10 dni. Też nie czuję diametralnej różnicy, ale głowę mam spokojniejszą. Może poprawa przyjdzie później

@Slavica jak można stać się zakładnikiem jakiegoś kurwa płynu xdddd alkoholicy to nawet nie powinni być zaliczani do ludzi.

@Slavica jak ludzie to robią że bez picia mają więcej energii czy lepsze samopoczucie?

@pawel-l-1 @ficoomiq jak wy to robicie?

@Dudlontko najprościej jakby Ci to powiedzieć? Po prostu przestałem. Półtora miesiąca to nie jest jakoś dużo, więc nie będę się tu mądrzył, ale dla mnie to jest sukces. I jestem z tych pijących często i mało. Tak żeby mieć grubą bombę to piłem 2, góra 3 razy w roku. To "delikatne" picie miało duży wpływ na jakość mojego snu. Zauważyłem to dopiero po kilku latach.

@Menda jesteś wolny od jakichkolwiek uzależnień? Gratuluję Ci

@pawel-l-1 oczywiście że tak. Świadoma istota potrafi kontrolować swoje popędy. Inaczej niczym się nie różniłbym od barana.

@pawel-l-1 i serio po prostu picie wpłynęło tak bardzo na sen? Ja nie widzę żadnej różnicy w czasach jak nie piłem potem piłem ciągle a teraz jak ograniczam. Nie wiem ile muszę nie pić by mieć super efekty bo codziennie są posty jak ktoś się super nie czuje od nie picia

@Menda super super

@Dudlontko bierzesz pod uwagę, że to są kwestie indywidualne? U siebie zauważyłem. Jestem też mniej rozdrażniony i trudniej mnie wyprowadzić z równowagi. Ale nie są to zmiany drastyczne. Co do tego co tu piszą inni: jestem sceptyczny. To jest internet, można tu wpisać wszystko

@pawel-l-1 raczej nie indywidualne bo każdy ma pozytywne efekty po miesiącu nie picia.