Dziwne to i głupie jak wiele się ostatnio zmieniło. No może i jestem pchełką, dynamiczną i skaczącą po życiu, ale jakoś juz tak średnio toleruje kolejne elementy, które dopada zmiana. Chciałabym, zeby znowu przez jakiś czas wszystko się wyciszyło, przypominało to, do czego jestem przyzwyczajona. Rutyna.
Coś się kończy, coś zaczyna, arka gdynia...
#niemoralnesalto
Coś się kończy, coś zaczyna, arka gdynia...
#niemoralnesalto
ale areczke to ty szanoj….
@ErwinoRommelo ha_tfu.jpg ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@MoralneSalto wyjdz zobie na tripa w taki jesienny zimny wieczorek, pusc jakiegos Czeslawa Nirmena i sobie poprostu posiedz na lawce, moze wilgoc, gnijace liscie i zoltawe swiatlo latarni jakos pozwoli sie wyciszyc, jak to pisal Pessoa
« Obłęd zwany przekonaniem, choroba zwana wiarą, hańba zwana szczęściem – wszystko to pachnie światem, smakuje tym smutnym czymś, zwanym ziemią. » ehh jakos to bedzie.
PS KURWY I SMIECIE WY Z GDYNI NIE WYJEDZIECIE.
@ErwinoRommelo mądre to i sprawidliwe. Źle nie jest, a że babskim odpowiednikiem spaceru po nocy jest długa kąpiel z bąbelkami, to skorzystam z propozycji.
@Gepard_z_Libii ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Zaloguj się aby komentować