@cebulaZrosolu @VanQuish okazało się, że mój kolega to ziomek ojca tego dziecka. Nie do końca się zgodzę, że miejsce zdarzenia to wioska. Bardziej sypialnia miasta. Teren prawie miejski, podmiejski. Odrobinę na uboczu.

Z innych wieści, czy by jechał bawarią, czy skodą, to rodzina chciała go ukrywać i pomagać w ucieczce. Winny jest człowiek i nic innego.

@cebulaZrosolu ogólnie przejebane. nie mam dzieci. Ale nie umiałbym sobie wyobrazić nawet, co czują rodzice...aż strach ogarnia....

@cebulaZrosolu no i plus to, że tak jak piszesz... bo BMW, gość nie miał połowy mózgu. Zrobiłby to kurde w komunistycznej ładzie i efekt ten sam...

@razALgul co czują. To samo co każdy po stracie najbliższego.

@cebulaZrosolu nie, bo w skutek nieszczęśliwego wypadku, straty panowania, wadliwej konstrukcji etc... To co innego, a tu gość wsiadł z pełną premedytacją za kółko. Pod wpływem, bez uprawnień. To uważam, że boli bardziej... Bo można było tego uniknąć. Tylko jak egzekwować wyroki? Przecież nikt za gościem chodzić nie będzie...

@razALgul po 1 to tak jak mówiłem, dopóki nie ma wyroku to nie wiemy w jakim stanie wsiadł. Możemy się tylko domyślać.

Po 2 znam ludzi którzy stracili dziecko bo go nie zaszczepili na coś i dostało sepsy, znam ludzi co im dziecko biegło pod tira...

Każda strata boli, ale życie toczy się dalej, każdy z tych ludzi p których wspomniałem żyje.. czy lepiej czy gorzej to już nie mi oceniać

Edit: mi chodzi tylko i wyłącznie o osąd. O nic więcej. Sąd osądzi, że typ był taki a taki to tak to przyjme, na dzień dzisiejszy typ może w ogóle siedzieć na dachu tego samochodu i grać w pokemony, nie wiemy tego

@cebulaZrosolu o stary, ja też znam ziomka, któremu 13 letnią córkę rozmazał samochód na PASACH. Później gość już nie był tym, kim był. I tak wykazał się psychiką kurwa ze stali... On był silny. Nie ma co dywagować, czy życie jakoś potoczy się dalej. Potoczy. Mam nadzieję, że bez zbędnych samobójstw...