Dzisiaj zasadne jest zadanie pytania nie o to czy padną bramki w pierwszym meczu ale na ilu zatrzyma się licznik Rakowa. Osobiście uważam, że będzie to over 5, także można stawiać domy na to.
W kolejnym meczu spodziewam się arcypaździerza i gola jedynego gola dla korony strzelonego dupą po wrzutce w 96 minucie meczu. Widząc murawę w Warszawie jest ona idealna dla jakości piłkarskiej koroniarzy.
I jest i on creme de La creme tej kolejki, spotkanie klubów bawiących się za nasze. Klubów bez ambicji,bez planów, przechowalni starych Hiszpanów i młodych nieutalentowanych Polaków. Każdy z nas wie, że w tym meczu nie padnie żadna bramka. Czeka nas wydarzenie złe,fatalne, idealne do oglądania podczas "wakacji" w Guantanamo.
I ja to proszę państwa wszystko obejrzę z wypiekami na twarzy,a mógłbym przykładowo w końcu wyjść z domu ,tymczasem będę marnował kolejny już 29 rok mej życiowej tułaczki na podziwianie rodzimych herosów futbolu. Jeśli to nie miłość to jak to nazwać?
Przypominam również o fantasy lidze.
Tutaj kod 967B6113
#mecz #ekstraklasa