Staram się ale może ja się po prostu nie nadaje
#przegryw #pracbaza
Jako to bedzie nie martw sie kurwy od HRu to sciek ich zdanie sie nie liczy.
@ErwinoRommelo to nie hr tylko szefowa i sprawdzała czego się nauczyłem
co to za robota ze tyle czasu. Co prawda w życiu to na 2 rozmowach byłem to kilkanaście minut maks ale wszystko zależy co za robota
A to taka taktyka zeby pracownik poczul sie jak smiec i nie chcial za duzo zarabiac
Z doświadczenia wiem że im więcej pierdolenia i tego typu zagrywek tym mniej trzeba się obawiać.
Jak ktoś jest konkretny to załatwia temat w kilka minut, frajerzy lubią przeciągać w nieskończoność.
Chodzi o to, żebyś się bał, żebyś czasem nie myślał o korzyściach finansowych, tylko modlił się o to, żeby w ogóle tą robotę mieć
Może za bardzo sie starasz, dlatego Cię stlamszą, zebys za bardzo głowy nie podnosił przy umowie na stałe, nic sie nie martw, statystycznie mamy niskie bezrobocie, brakuje rąk do pracy. Nie tu to gdzie indziej.
Zaloguj się aby komentować