@SunSenMeo maliny

@SuperSzturmowiec - ja tam codziennie pomagam z konsortem ludziom co go jeszcze nie przeszli - najgorsze jest to, że zazwyczaj nie dożywają nawet do połowy drugiej fazy, więc moja pomoc często jak krew w piach. Czasem tylko trafi się jakiś ogarnięty co potrafi przeżyć i nawet trochę pomóc i uda się tego kurwia pokonać. A jak widzę jakiegoś pajaca na golasa co mnie wezwał to wiem, że nawet nie przetrwa pierwszej fazy - prawdziwe hardkory pomocy nie przyzywają

@koszotorobur pierwszą fazę w miarę łatwo przechodzę ale w drugiej ginę raz dwa . A za pierwszym razem jak wezwałem graczy to w drugiej fazie uciekli.

@SuperSzturmowiec - uciekli? To jakieś leszcze. Musisz wezwać mnie

@koszotorobur przecież w drugiej fazie wystarczy stać praktycznie za tarczą i uciec tylko w przypadku dwóch ataków xd To jest najłatwiejszy sposób na pokonanie go. Ja się z nim pierdole dzień w dzień z jakąś wykałaczką na golasa i tak po każdej śmierci sobie myślę... fajnie by było mieć 150 level, zasłonić się tarczą i go nakurwiac zza niej ... ehhh.

@koszotorobur a pajac który cie wzywa na golasa robi to tylko po to żeby potem sobie strzelić fotkę ze pokonał radahna consorta na golasa xD Oczywiście wycinając cie z fotki

@Tylko-Seweryn - ale golas musi dotrwać aż mu tego bossa rozpykam - żaden jeszcze nie dotrwał do drugiej fazy

@Tylko-Seweryn nie uzywam tarczy a level cos kolo 230 xD LoL

@SuperSzturmowiec - tu masz jak można go łatwo stojąc za tarczą pokonać: https://youtu.be/QIojWZARLq8

Musisz mieć broń którą można dźgać z zza tarczy - na filmiku osoba używa lancy, którą dostaje się za wymianę "remembrance" Commander Gaius - ale jak nie masz pokonanego tego bossa to może być inna lanca lub rapier - ważne by powodował(a) "blood loss" naturalnie albo po dodaniu "ashes".

Tarcza nie musi koniecznie być ta co na filmiku, czyli "Fingerprint Stone Shield" ale ważne, by była ulepszona na maxa i przy blokowaniu ciosów w pierwszej fazie nie zabierało Ci energii (albo zabierało mało).

Ważne byś miał jak największej "holy damage negation" do drugiej fazy bo w niej filary światła zadają takie obrażenia nawet jak blokujesz.

Walka sprowadza się do dźgania zza tarczy i odpuszczania bloku by zregenerować staminę - co jest łatwiejsze niż uniknięcie każdego ciosu bossa.

Talizmany mogą zwiększyć Ci regenerację staminy i holy damage negation.

Do tego bierze ekwipunek co jakkolwiek podwyższa holy damage negation.

Możesz być przeładowany i turlać się powoli bo ten jeden czy dwa ciosy gdzie trzeba się turlać to da radę wolnym turlaniem uniknąć też.

@koszotorobur wydaje sie proste

@SuperSzturmowiec - jest prostsze niż ciągle turlanie się lub podskakiwanie podczas, którego łatwiej zrobić błąd.

Zarządzanie staminą wymaga skupienia i trochę nauki - ale o wiele mniej niż ogarnięcie turlania.

Ja przez większość podstawki i DLC nie używałem tarczy ale na tego sukinkota musiałem wyciągnąć by kilka rzeczy w drugiej fazie móc blokować i go pokonać (nie znałem tego sposobu na całkowitą walkę zza tarczy wtedy jeszcze więc turlanie musiałem też mieć ogarnięte).

@koszotorobur @SuperSzturmowiec ta lanca Gaiusa nawet bez tarczy jest mocna.

@SuperSzturmowiec - a właśnie - weź napisz czy zamierzasz spróbować tego sposobu z tarczą.

No i oczywiście daj znać jak tego kutafona konsorta z gówniarzem na plecach pokonasz - bo nie mam wątpliwości, że jak się jeszcze troszkę nad nim pomęczysz to dasz radę

@koszotorobur podpinam sie

@koszotorobur tarcze mam lustrzaną by ni e przekroczyc sredniego ciezaru postaci. bylem juz w połowie 2 fazy ale inni gracze zgineli i ja tez. mam talizman olbrzymiego starozytnegoi smoka i złoty warkocz

@SuperSzturmowiec - możesz być przeładowany do "heavy load" i robić "fat rolling" - to nie wpływa jakoś bardzo na walkę z tym bossem (trzeba się tylko nauczyć unikać uścisku i tego ataku z daleka z kolcami z ziemi po wylądowaniu, którego lubi używać na początku walki).

@koszotorobur juz pokonany

@SuperSzturmowiec - no to się długo nie męczyłeś

Gratulacje!

@koszotorobur dzis za 3 czy 4 razem z pomoca graczy. samemu to bym rozjebał coś w chałupie z nerwów xD

@SuperSzturmowiec - jak widać nie taki diabeł straszny - zwłaszcza z pomocą ogarniętych ludzi