Dzień dobry.

Niektórzy liberałowie mówią, że chłopcy Konfederosjanie mają takie poparcie, bo Tusk zaczął “ścigać się z Prezesem na socjal”. Niektórzy lewicowcy mówią, że libek Tusk pompuje ultralibków z Konfy, bo ma już z nimi dogadaną koalicję pod patronatem Gazety Wyborczej. Niektórzy konserwatyści, że chłopcy gospodarują elektorat konserwatywny, który nie lubi ani złodziejstwa Partii, ani “lewackiej” opozycji. 

Sami Konfederosjanie odpowiadają na to, że Żydzi nas kolonizują, że rządzą nami masoni i banderowcy, że Twoja matka nie powinna mieć prawa głosu bo jako kobieta jest z natury głupsza, że Twojego kolegę geja należy publicznie batożyć, że pedofilia jest prawie tak samo spoko jak Rosja i Putin, że Zachód upada i powinniśmy czym prędzej wyjść z Unii i zakończyć amerykańską okupację Polski.

A jakieś dwa miliony Polek i Polaków mówi: łojezu, ależ oni się znają na gospodarce!

Ja z kolei mówię, że te dwa miliony po prostu dają się klasycznie łapać na zwykły, najpospolitszy populizm, a sposób w jaki to się odbywa jest bardzo podobny do historii poprzednich partii “antysystemowych”, które miały “rozbijać duopol”.

Jak spojrzeć na średnie sondażowe (np. na stronie ewybory kropka eu), to widać jasno, że Konfa odbiła do góry nie po “babciowym”, nie po 800+, nie po jakiejś wypowiedzi Tuska o aborcji, ani nawet nie po tym gdy “Tusk zniszczył Hołownię” (wedle fanów Hołowni) lub “Hołownia zdradził opozycję” (wedle fanów Tuska) - tylko po tym jak Korwin poszedł na emeryturę, a schedę przejął Mentzen. Z pewnością wyżej wspomniane czynniki miały jakiś wpływ na to, że Konfie dalej rosło (o czym dalej), ale punktem zwrotnym był październik zeszłego roku. Po inwazji chłopcom ze zrozumiałych względów spadło poparcie do około 5%, co zagroziło końcem sejmowej przygody. W październiku doszło do zmiany warty i cyk, od listopada do kwietnia kolejne średnie miesięczne wynoszą kolejno: 5,7; 6,4; 6,9; 7,1; 8,5 i 9,5 procenta. Dopiero kwietniowy wynik mógł być efektem ogłoszonego pod koniec marca “babciowego”. Prezes zapowiedział 800+ w połowie maja, gdy Konfa miała już między 9,7 a 11,4 procenta. Teraz ma okrągłe 14%. Ciągle mówimy o uśrednionych sondażach. Zatem raczej Mentzen.

Nie odkrywam żadnej Ameryki. O tym, że gładko ogolony Mentzen-żartowniś, taki, hehe, kolega od piwka i memuszków z TikToka, który umie mówić ze sceny przez kwadrans, ani razu nie wspominając o niższości intelektualnej kobiet, znanym austriackim akwareliście czy osobach niepełnosprawnych - no więc, że ten niekorwinowy korwinista uratował Konfederosję przed spadkiem pod próg - o tym mówi się i pisze od jesieni. Zauważa się, że Mentzen i Bosak wygładzili kurs, “skupili się na gospodarce” i “schowali Korwina i Brauna”. Problem w tym, że to niekoniecznie prawda.

Na przykład Janusz Korwin-Mikke został “schowany” na jedynce w okręgu podwarszawskim, z której spokojnie dostanie się do Sejmu. Na jedynce w Rzeszowie ukryto z kolei Grzegorza Brauna - co również powinno dać mu gładką reelekcję. Na podwarszawskiej dwójce (miejsce prawie na pewno biorące) znalazła się Karina Bosak - prywatnie żona Krzysia, zawodowo dyrektorka Centrum Wolności Religijnej w Wiadomym Instytucie. Za Kariną na trójce (miejsce niekoniecznie biorące, ale jednak wysokie) znalazł się Jacek Wilk - piewca średniowiecznej scholastyki, wielokrotnie udzielający się w rosyjskich mediach rusofil i wróg Ukrainy, członek APF, czyli paneuropejskiej siatki proputinistów i proassadystów, przyjaciel onucarskich polityków z AfD i miłośnik wycieczek na okupowany Krym. Czyli wiecie, normalny typ od niskich podatków. Kolejnym “ukrytym inaczej” jest profesor Ryszard Zajączkowski, który znalazł się na trójce w Lublinie (miejsce pewnie biorące). Zajączkowski uważa, że nadchodzi nowa era, porównywalna z tą, która nastała po narodzinach Jezusa, że trzeba tworzyć “siły oporu”, że trwają “wielki reset” i “depopulacja” tudzież “największe w historii świata ludobójstwo”, które wprowadzić mają - wygraliście nożyce do mięsa - “globalistyczny komunizm”. Krótko mówiąc: Zajączkowski to normalny literaturoznawca z KUL-u, któremu na sercu leży wolny rynek. A że współpracuje z Sykulskim (który też walczy o miejsce na listach), to pewnie przypadek.

Wróćmy jeszcze na chwilę do Korwina i Brauna. Otóż ich obecność na biorących miejscach nie jest kwestią marginalną, tylko istotą Konfederosji. Korwin prowadzi prorosyjską i antyzachodnią politykę od kilkudziesięciu lat, gładko powtarzając kremlowskie brednie o “Jewropie” i “Eurokołchozie”. Potrafił stwierdzić, że Putin byłby świetnym prezydentem Polski, a “lewaków” z Brukseli należy rozstrzeliwać. Potrafił chwalić okupowany Krym czy de facto okupowaną Czeczenię jako świetne miejsca. Do tego dodajmy idące w setki (to żadna przesada) wypowiedzi o kobietach, homoseksualistach, pedofilii, uchodźcach, osobach niepełnosprawnych, w których Korwin po prostu rzyga nienawiścią. Na koniec uprzejmie przypomnę, że Korwin uważa, że demokracja to najgorszy ustrój ever i trzeba jak najszybciej wrócić do monarchii lub jakiejś formy autorytaryzmu. 

Drugim miłośnikiem autorytaryzmu i J. E. Putina jest oczywiście Grzegorz Braun. Braun również nienawidzi demokracji, propaguje jawnie kremlowskie narracje, upiększając je idiotyzmami o żydo-masonerii, rządach banderowców, Maryi, która w 1877 zapobiegła wybuchowi I wojny światowej (czemu nie w 1914 - nie wiem), 5G i szkodliwości szczepień. Do tego wprost nawołuje do obalenia ustroju siłą i zastąpienia go ultrakatolicką monarchią. Przy czym, gdy piszę “ultrakatolicką”, to w przypadku Brauna mam na myśli “taką, że pójdzie Ci w pięty, nawet jeśli masz się za gorliwego katolika”. To braunowa odpowiedź na rzekomo budowaną obecnie “żydowską suwerenność wyspową”. Braun rozumie przez to, że w Ukrainie nie toczy się żadna wojna, tylko zorganizowana przez Żydów akcja przesiedleńczo-depopulacyjna, której celem jest przemigrowanie do Polski milionów Ukraińców, żeby na ich miejsce w Ukrainie osiedliły się miliony Żydów. Tam ma powstać “Nowa Jerozolima”, tutaj: “Judeopolonia” tudzież “Ukropolin”. Normalne poglądy lewaku, hurr durr. 

Dodajmy, że póki co znana jest tylko część list.

Teraz przerwijcie czytanie (a jeśli głosujecie na Konfę, przeczytajcie powyższe trzy akapity raz jeszcze) i pomyślcie - co nam to mówi o tej partii. Oto mamy gościa, który wprost mówi, że Twoja matka nie powinna mieć prawa głosu, bo jest genetycznie głupsza, że Polską powinien rządzić dyktator i ludobójca, a jak Twoją córkę “zmaca wujek” - to jest spoko, bo rozbudzi jej zmysły. I taki człowiek nie tylko jest mentorem całej partii (bo jest, deal with it), ale dostaje też biorące miejsce na liście. Cóż, widocznie partia jego poglądy podziela, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę, ilu jest w niej jego wychowanków. Oto mamy drugiego gościa, który całkowicie otwarcie zapowiada jakiś katolicko-antysemicko-prorosyjski Gilead z publicznym biczowaniem, totalną dyktaturą światopoglądową i siłowym niszczeniem wrogów, za których uważa niemal każdego. I ten człowiek również dostaje biorące miejsce z listy. Zatem widocznie również partia podziela te poglądy, co widzieliśmy ostatnio na jej konwencji, gdzie kilkunastominutowy potok braunistowskich bredni został nagrodzony owacją na stojąco (choć zaznaczmy, że Mentzen nie wstał i wyglądał na wściekłego). 

Braun, Korwin, Wilk, Zajączkowski czy Justyna Socha (i wielu innych) to takie same twarze Konfederosji jak Mentzen czy Bosak. To nie są żadne aberracje, wypadki przy pracy, tylko wręcz esencja tej partii. Korwin tworzył to środowisko (pod poprzednimi nazwami), gdy Menzten i Bosak uczyli się czytać- i już wtedy był politykiem jednoznacznie prokremlowskim. Gdy Braun bredził o “kondominium niemiecko-rosyjskim pod żydowskim zarządem powierniczym (to o Polsce, jakby co), nikt nie słyszał o Mentzenie, Kuleszy, Dziamborze czy Berkowiczu, Winnicki był normalnym fa***stą, a Bosak pryszczatym gościem bardziej niż z karierą w LPR i Ruchu Narodowym, kojarzonym z występem w Tańcu z Gwiazdami. Jeśli już szukać aberracji, to jest nią Mentzen - prawdopodobnie pierwszy lider tego środowiska, który umie czasem zamknąć twarz i nie odpala co tydzień protokołu 1%, choć co do meritum, jest po prostu młodszą wersją Korwina.

Czemu wyborców Konfy to nie zraża? Jest kilka wyjaśnień. Jedni pewnie po prostu nie wiedzą o antydemokratycznych i kremlowskich poglądach Korwina czy Brauna.. Inni - tak pisze wielu komentatorów - nie biorą ich całkowicie serio i mają tę całą hecę za żart. Jeszcze inni są gotowi przymknąć na nie oko, bo przecież “co jak co, ale na gospodarce to Mentzen z Bosakiem się znają”. Kolejni wierzą, że Konfederosjanie to partia antysystemowa, więc głosują na nią na złość “systemowi”, żeby pokazać środkowy palec “duopolowi socjalistów z popisu” (i innym oczywiście też). Wreszcie są ci, którzy po prostu idą z wiatrem, bo Konfa nagle przestała być obciachowa, a wśród młodych ludzi nawet zrobiła się na nią moda.

To jest kolejny dowód na to, że jako społeczeństwo jeszcze nie do końca dorośliśmy do demokracji.

Możemy się bawić w rzucanie oskarżeń, że Konfiarze to dzieci libkowej klasy średniej (wersja lewicowa) lub antysystemowcy tacy sami jak lewica (wersja libkowa), że to wina Tuska, Prezesa, Hołowni, Zandberga i kogo tam jeszcze. Ale przede wszystkim jest to wina tego, że dwa miliony ludzi nie posiada kompetencji kulturowych, by przejrzeć ten banalnie płytki teatr Konfy. 

Jeśli ktoś nie wie, że lider ugrupowania na które głosuje, nawołuje do podporządkowania się Rosji i wprowadzenia zamordystycznego reżimu - to znaczy, że ten ktoś nie poświęcił pięciu minut na wygooglowanie kogo właściwie popiera. 

Jeśli ktoś ma za żart propagowanie nienawiści do kobiet, osób LGBT+, osób niepełnosprawnych, przemocy wobec dzieci, akceptację pedofilii i popieranie zbrodniczego reżimu na Kremlu - to ten ktoś nie rozumie, że demokracja to nie zabawa, a jego/jej głos jak najbardziej ma wpływ na rzeczywistość.

Jeśli ktoś jest gotów wymienić ustrój na dyktaturę i nie ma oporów moralnych przed nawoływaniem do publicznej przemocy w zamian za bardzo iluzoryczne obietnice likwidacji tego czy owego podatku i “naprawienia wszystkiego” jedną ustawą - to taki ktoś nie ma pojęcia jak działa państwo i gospodarka oraz ma kompletnie postawioną na głowie listę priorytetów.

Jeśli ktoś uważa za oznakę buntu przeciwko systemowi popieranie wprowadzenia zamordyzmu, w którym jego/jej własna matka/żona/siostra/córka będzie traktowana jak własność swojego męża/chłopaka/ojca, to taki ktoś mentalnie ciągle tkwi w okresie dojrzewania i nocnych ejakulacji i nie jest żadnym wojownikiem o “wolność”, tylko baranem, który popędzi inne barany do rzeźni.

Jeśli ktoś podejmuje decyzje wyborcze ze względu na modę czy poczucie obciachu, to znaczy, że ten ktoś nie angażuje do tego mózgu i podobnie jak w punkcie drugim, uważa to za zabawę, coś co nie dzieje się naprawdę.

Jeśli wreszcie ktoś te wszystkie onucarskie, autorytarne i fundamentalistyczne postulaty po prostu popiera, czyli chce batożyć gejów, odbierać kobietom prawa wyborcze i doszukiwać się we wszystkim winy masonów czy innych cyklistów, to taki ktoś jest po prostu złym człowiekiem. Amen.

Taki jest tego obraz.

Najsilniej zdaje się rezonować argument, że “na gospodarce to się znajo”. Czyżby? Czy chłopcy choć raz przedstawili jakiś konkretny, zniuansowany program gospodarczy, w którym na prawdziwych liczbach pokazaliby jak jest, jak być powinno i jakimi reformami przejść ze stanu pierwszego ku drugiemu? Czy może zamykają dyskusję bon-motami o “likwidacji socjalu”, “bankructwu ZUS-u” i “impulsie rozwojowym”? Skoro tak się na tym znają, to czemu co chwila mówią co innego? Czemu raz chcą 500+ likwidować, raz nie? Czemu raz chcą zlikwidować WSZYSTKIE podatki, a za chwilę tylko obniżyć niektóre, bo jednak odkrywają, że wszystkich się nie da? Czemu raz mówią, że je zlikwidują, raz że jednak wprowadzą nowe (typu pogłówne), a raz że zastąpią jedne podatki innymi o podobnych składkach (typu bon zdrowotny)? Czemu raz zapewniają, że likwidacja podatków nie ograniczy wydatków państwa, by chwilę później wpisać w program całkowite wyzerowanie budżetu na edukację, naukę czy służbę zdrowia? Czemu w swoich wyliczankach kosztów likwidacji podatków ciągle podają inne liczby, a gdy na koniec i tak zostaje im skromne 100 miliardów do załatania, po prostu mówią, że “uwolnienie gospodarki da impuls i jakoś to będzie”? Skoro są tacy oszczędni, to czemu nawet wedle ich własnych szacunków, ich propozycje są znacznie bardziej kosztowne od tych jakiejkolwiek innej partii? Czemu Mentzen promuje inwestowanie w piwo zamiast w ZUS, śmiało ekstrapolując składki z tego roku 30 lat wstecz i dwukrotnie zaniżając średni czas życia mężczyzny na emeryturze, gdy pobiera świadczenie? Czemu gdy proponują likwidację PIT, podają tylko kwoty, które zasilają budżet, komfortowo omijając te, które wpływają do samorządów? Czemu Mentzen mówi, że budżet nie odczuje przejścia na dobrowolne składki ZUS, bo trafiają one do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, nie dodając, że jeśli ich tam zabraknie, to trzeba będzie dosypać tyle samo z budżetu, czyli wyjdzie na to samo? Jeśli mamy zlikwidować ZUS, to co ma się stać z ludźmi, którzy z biedy, głupoty lub biedy i głupoty nie odłożą sobie kilkuset tysięcy / kilku milionów na emeryturę, dać im umrzeć z głodu? I jak program Konfy ma być lepszy dla młodych ludzi, skoro każdy 18-latek będzie musiał płacić pogłówne ORAZ opłacać sobie studia, służbę zdrowia i ubezpieczenie? Skoro ich rozwiązania są tak cudowne, to czemu nikt ich nigdzie nie wprowadził? Jeśli chcą przerwać migrację ekonomiczną, to skąd wezmą te setki tysięcy rąk do pracy na budowach? Skoro ich rozwiązania mają uciąć pasożytowanie biednych na bogatych, to co będzie z biednymi, którzy stanowią przecież większość społeczeństwa? Skoro ich program jest tak uzdrawiający, to czemu usunęli program sprzed czterech lat i udają, że go nie było? I skąd pewność, że obecny program też nie jest jakimś żartem, którego za rok będą się wypierali?

I tak dalej.

Krótko mówiąc: czy oni aby na pewno się znają? Czy może po prostu mówią ludziom to, co w dobie kryzysu i inflacji ludzie po prostu chcą usłyszeć? Czy może po prostu trafnie rozpoznali, że teraz nadszedł czas na “libertariańską” ofensywę? Teraz, gdy wszyscy wychodzą z dyskontów z rachunkami grozy i niemal pustymi torbami? Gdy po raz pierwszy od lat realne płace zaczęły spadać? Gdy rośnie niepewność jutra? 

Czy może po prostu udzielają prostych odpowiedzi na zajebiście trudne pytania? Czyli robią ludzi w kuca?

Ktoś tu ostatnio perorował w komentarzu, że Konfa to nie populiści, tylko patrioci i wolnorynkowcy, którym nie podoba się rewolucja obyczajowa. Nie. Konfederosjanie to podręcznikowy przykład populizmu, tyle że zamiast opowiadać farmazony o przywracaniu naturalnego porządku, lewactwie i globalnych spiskach, opowiadają farmazony o przywracaniu naturalnego porządku, lewactwie i globalnych spiskach ORAZ o czarodziejskich reformach gospodarczych, które na kilku stronach A4 natychmiast uzdrowią wszystko i zapewnią nam piękno i wieczną młodość. Konfa spełnia wszystkie kryteria partii populistycznej: promuje teorie spiskowe o światowych rządach, masońskich lożach itd., odrzuca wszystkie autorytety (naukowe, prawnicze, ekonomiczne, medyczne i inne) i uważa się za jedynego dysponenta Całej Wiedzy, próbuje rozwiązywać złożone problemy, nad którymi mądry ludzie głowią się od lat cud-zdaniami, które zwykle są oparte na manipulacjach, nigdy nie mówi “co dalej”, twierdzi, że idziemy ku przepaści i proponuje powrót do starych dobrych czasów, nie precyzując o które czasy chodzi i dla kogo były dobre, wreszcie cały czas próbuje grać na naszych najniższych emocjach: strachu, lęku przed nieznanym, nienawiści do innych, egoizmie. Tak robią dokładnie wszyscy populiści jak świat stary.

I dwa miliony ludzi się na to łapie jak młode pelikany. A będzie ich pewnie więcej.

Dawno temu też byłem przez jakiś czas korwinistą i też w te bzdury wierzyłem, więc wiem doskonale jak to jest dostać wygodną odpowiedź, która ma rozwiązać wszystkie problemy. I tak co cztery lata przychodziło kolejne pokolenie, zwykle młodych ludzi, którzy byli zmęczeni politycznym sporem dwóch największych partii (bo jest to męczące), więc chętnie kierowali się ku temu, kto w danym roku najładniej krzyczał, że zrobi porządek, mniejsza o to, czy miał postulaty prawicowe (jak LPR), lewicowe (Palikot) czy antysystemowe (Kukiz). 

I za każdym razem, w ten czy inny sposób, kończyło się to tak samo. Szybko okazywało się, że magiczne zaklęcia nie działają (ktoś pamięta jeszcze kukizowe JOW-y?), bo były tylko zaklęciami, a nie realnym programem reform. I równie szybko okazywało się, że tym co naprawdę proponują owi “antysystemowcy”, jest ich światopoglądowy radykalizm. Przekładając to na konfederosyjski: jeśli Mentzen dojdzie do władzy w koalicji z Prezesem, to jest bardzo wątpliwe, że rzeczywiście dojdzie do nawet szczątkowej rewolucji gospodarczej. Natomiast jest pewne, że nastąpi zaostrzenie kursu ideologicznego, pogłębienie fa***zacji państwa, dalsza bogoojczyźniana ingerencja w każdą sferę życia, przesuwanie okna Overtona już nawet nie tyle na prawo, co po prostu w kierunku przemocowym i przyzwolenie na publiczną agrsję, która prędzej niż później trafi także wyborców (i wyborczynie) Konfy. A w bonusie będzie otwarcie ruska agentura na rządowych stanowiskach, umocnienie autorytaryzmu (do wolności najlepiej przymusza się siłą, wiadomo) i silny trend polexitowy, którego może nie udać się zatrzymać.

Bowiem można sobie uważać Mentzena i Bosaka za wybitnych ekonomistów, ale dobrze byłoby pamiętać, że póki nie pokapowali się co i jak należy mówić, rzygali niemal tym samym hejtem co Braun i Korwin, podpisywali konfederacje gietrzwałdzkie, propagowali covidowe teorie spiskowe, wyzywali wszystkich od zboczeńców i proponowali Polskę “bez Unii, gejów, Żydów, aborcji i bez podatków”.

Zwracam uwagę, że z pięciu wymienionych postulatów, gospodarki dotyczył tylko jeden. 

Pelikany zagłosują za tym, by nad Wisłą był Singapur, a w efekcie wszyscy dostaniemy Białoruś.

Miłego dnia i smacznej kawusi.

#putinowskapolska #polityka #jebackonfederacje #partiamem #bekazprawakow
(Tekst nie mój, źródło: Doniesienia z putinowskiej Polski na fb)
6074c2de-512c-4134-a243-da29cfdc7acf
grzyp-prawdziwek

Akurat istnienie masonerii to jest fakt. Tylko w Polsce robi się z tego jakąś czarną magię.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@grzyp-prawdziwek prawda, po prostu niektórym się pojebał świat rzeczywisty z assassins creed i doszukują się wszędzie jakichś magiczno-fantastycznych spisków, żeby udawać oświeconych.

jonas

Wszystko prawda - oszołomy, rusofile, populiści, zwykłe czubki w foliowych czapeczkach, chcący osiodłać społeczeństwo i batem wpajać mu miłość do swoich postulatów, jakkolwiek głupie by nie były. Budżet się nie zepnie od śmiesznych filmików z TikToka, dzietność nie wzrośnie od katotalibskiego bredzenia o straszliwym grzechu zabijania nienarodzonych ani od rejestru ciąż pod rygorem odpowiedzialności karnej lekarza. Wizja państwa wyznaniowego, przy którym Iran w łapskach ajatollahów to laicki raj pełen swobód światopoglądowych, ostatni raz była tak blisko urzeczywistnienia we wczesnych latach 90., kiedy kler poczuł wiatr w żaglach i rozpędził się w wyścigu do koryta. Zgadza się, że demokracja jest lekceważąco traktowana przez polityków tego ugrupowania, że miotają się od monarchii do krwawej dyktatury, póki co tylko teoretycznie. Prawdą jest, że na tanie populizmy najłatwiej nabrać młodych wągrów, którzy poczuli się ważni ze świeżo odebranym dowodem osobistym, a teraz ktoś sprytnie ich głosy zagospodarowuje, bazując na tanich emocjach. Wszystko się zgadza.


Inne opcje są najwyraźniej jeszcze gorsze, skoro tej akurat rośnie jak konar starca po Viagrze. I to jest dopiero naprawdę przerażające.

Sweet_acc_pr0sa

@jonas uwazam ze głównym problemem z wyborcami konfy jest aktualnie zmiana demograficzna, juz nie tylko glupi i mlodzi, ale tez starzy i szurscy na nich glosuja

jonas

@Sweet_acc_pr0sa No dobra, ale dlaczego? W sensie dlaczego głosują, choć powinno się z korwinizmu wyrosnąć tak samo jak z komuszych bajek o równości wszystkich ludzi? Stare baby i janusze tęskniący za PRL mają swój PiS, populizmu ani oszołomów pod dostatkiem, załatwione. Ale co, z samych podstarzałych szurów i wągrów uskładały się dwa miliony, o których mowa we wpisie? Ejże.

Sweet_acc_pr0sa

@jonas a bo to nie korwinisci tylko szury, to inny rodzaj debila, dorosli ludzie o zajbiscie niskiej pozycji spolecznej, ludzie pozbawieni myslenia abstrakcyjnego ktorzy do szczescia potrzebuja wodeczki i aby baba im nie pyskowala,


typowe janusze, tyllko myslace ze sa madrzejsze, najgorszy sort ludzi tj


idioci ktorzy mysla ze nimi nie sa, a to ze robia na tasmie wciskajac guzik to wina NWO I smiercionki a nie ich niedojebania

jonas

@Sweet_acc_pr0sa Ale twoje fachowe profilowanie rozjeżdża się nieco choćby z tym, o czym tu rysują:

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kto-glosuje-na-konfederacje-zaskakujace-wyniki-sondaz/gg9yedb

W przypadku preferencji wiekowych, gdyby o wyniku wyborów decydowali najmłodsi (18-39 lat) Konfederacja z 27 proc. poparcia przegrałaby tylko z sumowaną opozycją demokratyczną (KO, PL 2050, Lewica, PSL), która w tej grupie mogłaby liczyć na 38 proc. PiS na 13 proc., a "inna partia" aż na 15.

i dalej

Wykształcenie wyborców nie wpływa znacząco na wynik Konfederacji — 13 proc. to ugrupowanie dostałoby wśród wyborców ze średnim wykształceniem, a 12 — z wyższym. Różnica jest dla PiS — aż 51 proc. wyborców z podstawowym wykształceniem popiera tę partię, a tylko 17 proc. — z wykształceniem wyższym. Odwrotnie jest z opozycją — im wyższe wykształcenie, tym poparcie rośnie (55 proc. głosów oddaliby wybory z wykształceniem wyższym, a z podstawowym tylko 25 proc.).

i to na co wszyscy czekali, czyli kasabubu:

Dochody mają znaczenie, jeśli chodzi o wybór ugrupowania. Konfederacja przyciąga najbogatszych – to ugrupowanie ma aż 23 proc. wśród zarabiających miesięcznie co najmniej 7 tys. zł netto. Najwyższy wynik w tej grupie notuje jednak opozycja (46 proc.). Blisko połowa tych, co zarabiają co najmniej 5 tys. zł miesięcznie netto, oddałaby głos na opozycję. Poparcie dla PiS jest wyższe wśród grup gorzej zarabiających — od 1 do 2 tys. zł PiS zyskuje 55 proc., a wśród tych, co mają na rękę co najmniej 7 tys. zł — 18 proc.

Dane z marca tego roku, świeższych nie znalazłem, bo pewnie analitycy nadal nie dowierzają co to się odpierdala. Przecież miały być kuce, szury, incele, piwniczaki i janusze, których jedynym dorobkiem jest kolekcja zgniecionych puszek po Harnasiu, no co jest do cholery.


Tu jeszcze rzeczowo i bez upuszczania wkurwu:

https://www.rp.pl/polityka/art38668661-konfederacja-ma-wsrod-swoich-wyborcow-kobiety-marcin-duma-nie-jest-ich-malo

panbomboni

@jonas mojemu ojcu od covida się przestawiło, olał pis i przerzucił się na konfederację i zaczął oglądać prawackie szurskie filmiki. Jego światopogląd: lekarze źli, Ukraina zła, USA złe, Tusk zły, Kościół dobry (żeby tylko jeszcze postępował zgodnie z jego naukami), geje źli, bogaci źli, wykształceni źli, ekologia zła, etc.

jonas

@panbomboni To zwykła starość, nie zwalajmy wszystkiego na covid.

El_Nero

@Sweet_acc_pr0sa Śmiercionka to piękne słowo, nie znałem go. Masz pioruna

Matkojebca_Jones

@Wyrocznia Bardzo dobry wpis, wyrabiasz się w jebaniu k0nfy coraz bardziej. Wreszcie było też coś o gospodarce, całkiem ok.

Reszta bardzo dobra.


Jedynie co się doczepię - nadal uważam że zbyt delikatnie orasz konfederację jeśli chodzi o gospodarkę. To że "nie znają się na gospodarce" albo "są populistami" to w ich przypadku byłby komplement. To są zdemoralizowani źli ludzie pozbawieni empatii, mający złe intencje, skrajni destruktorzy ludzkich żyć. Reprezentują interes wyłącznie zamożnych, głównie dobrze urodzonych (np. likwidacja podatku spadkowego, a wprowadzenie pogłównego, podatkowanie pracowników a nie przedsiębiorców...)

Konfederaci na pytania niby retoryczne jakie stawiasz już odpowiedzieli. A konkretnie odpowiedział Korwin (reszta nie ma na to jaj).

A więc będzie analfabetyzm, żebractwo, praca dzieci, nierówności, szybsze umieranie, wojny, przemoc, wyzysk i hipokryzja elit.

Dokładnie ale to dokładnie każdą z tych rzeczy uzasadniał Korwin że to będzie ok.


Zgadzam się że większość wyborców k0nfedracji nie wie co popiera, nie wie że to jest nadal korwinizm (nie wie właściwie jak zły jest korwinizm), nie wie że popierając k0nfę popierają Korwina i Brauna którzy oczywiście będą mieli jedynki, że Menzten=Korwin.

Ale Petru=Menzten....

Tzn, większość ludzi odstraszy od k0nfederacji ich prorosyjskość antydemokratyczność itd. ale część nawet niby świadoma tego, poprze ich "bo gospodarka". KO swoje trzy grosze dorzuciło do nobilitacji bzdur k0nfederacji z zakresu gospodarki. Np. czepiasz się k0nfy że myślą że mamy socjalizm.... ale to przecież Borys Budka krzyczał z mównicy sejmowej do PiSu że "jesteście gorszymi socjalistami niż Marks i Engels razem wzięci".

Więc jak chcecie zwalczać k0nfederackie brednie o gospodarce? Grabowski mówił o prywatyzacji wszystkiego, likwidacji 500+ i 13 i 14 emerytury, że polityk musi kłamać itd. jechał czystym korwinem, jak wyrosła tak k0nfederacja to mówił jaka to jest beznajdziejna partia i że nie należy jej traktować poważnie.

Tomasz Lis związany przecież z PO zamieścił już na okładce baaardzo pejoratywny obraz 800+.

Natomiast Konfederacja jak nierwiarygodna by nie była, to nie jest bardziej niewiarygodna w likwidacji 500+ od PO.

Media sprzyjające PO niechybnie stworzyły potwora.

Konfa jest radykalnym liberalizmem PO oraz radykalnym konserwatyzmem PiS. Jest pasożytem waszych mediów. Konfa wyrosła dzięki lekcji przedsiębiorczości jakie wprowadziło PO i tej całej libkowej propagandzie, w tym chwaleniu Regana (przez Tuska...), na mediach biznesowych jakie są dominujące, na kołczach biznesu...

ale też na religii w szkołach, tłuczeniu już pierwszoklasistom patriotyzmu, radiu maryja, kościołowi...


Konfedracja jest skrajna, radykalną odmianą tego co już mamy. Ich "wrealu24" nigdy nie powstało gdyby nie maintrimowe media.

Ich "antysystemowość" jest taka jak "antysystemowość" przeciwników Putina którzy chcą obalić Putina gdyż ten cacka się z "faszystmami z Ukrainy" których trzeba "porządnie zbomardować". Ci "antysystemowcy" naprawdę wierzą że są anstystemowcami, ale to ofiary systemowej propagandy tak naprawdę.

Konfederacji to ofiary neoliberalizmu. Naprawdę ich "kwestie gospodarcze" różnią się w szczegółach technicznych z tymi od Petru, różnią się populizmem, akcentami, ect.

Ale to jedno i drugie to są liberałowie (gospodarczy).

Konfederacja przekuła zwalczanie ich faszyzmu i antysemityzmu na ich zaletę, to znaczy udawają że są "przeciwnikami systemu niesłusznie zwalczani przez ten system" przez co każdy anonek któremu w życiu nie powiodło się i ludzie go otaczający nim gardzą, może się utożsamiać z konfederatami, to znaczy wszystko w koło go niesłusznie niszczy. Jednocześnie anonek marzy o sile, wyluzowaniu, byciu głową rodziny (a naprawdę ma 36 lat i mieszka ze starymi i jest incelem, pozdrwo @dsol17)

Ludziom trzeba tłumaczyć że nikt nigdy ich tak bardzo nie chciał zgnoić jak Konfderacja, bo taka jest prawa. Mówienie im że "plan gospodarczy jest niedoprecyzowany, nie odpowiada na pytania, Menzten popełnił błąd wyliczając składkę ZUS" to zbytnie szczegóły na głowy tych g****w.

Przekaz dla kuców musi być mocny, co sam Menzten już mówił że tak mu wyszło z badań.

A y***nie konfederacji może i powinno być mocne, gdyż to jest mocno zamordysyczna, skrajnie kapitalisytyczna partia która pójdzie po trupach pracowników i dzieci, dla dobra kapitalistów.

Matkojebca_Jones

Problem w tym że partie prawicowe chcą mieć taką skrajną prawicę jako opozycję, takich wariatków trzymających w okolicy paru procent. Wolą ich niż lewicę. Wy nie chcecie zwalczyć k0nfederacji całkowicie, tak jak zwalczono komunistów którzy nie istnieją praktycznie.

Konfederacja taką rolę pełni w tym systemie, przeciągania okna owertona w prawo (oraz zwalczania lewicy, czyli prawdziwych antysystemowców). Np. @keborgan mi pisze że takie PO to jest jakaś centrystyczna partia, no bo jest przecież jeszcze Konfederacja....

Nie kuce, PO nie jest centrystyczna, jest radykalnie liberalną partią, tym jest Petru (tym jest Tusk z czym od dawna już się kryje).

Jeśli powołujesz się na Korwina i jego brednie w ocenie tego, toś już kuc. Jeśli jesteś libek toś kuc.

Jeśli uważasz że gdzieś tam pomiędzy komunizmem a korwinizmem jest racja, to jesteś w 50% kuc i w 50% nobilitujesz korwinizm.

Natomaist PO-wcy centrystami nie są. Borys Budka używa określenia "socjaliści" jako obelgi a nie np. "burżuje".

Nie krzyczy wcale z mównicy sejmowej "jesteście gorszymi anarchokapitalistami niż Mises, Fridman i wszyscy liberałowie razem wzięci".

PO porusza się w tym samym liberalnym paradygmacie co korwiniści. Reszta to akcenty i inne sprawy jak aborcja.

Wasze kłótnie (KO i k0nfiarze) to kłótnie o to kto jest poważniejszym i wiarygodniejszym liberałem.

Mainstrim pomaga w kwestaich gospodarczych k0nfederacji. Zrobił to np wprost Balcerowicz, Dudek.

Tak jak k0nfederacja pomaga wam, gdzie ci "wyrośnięci" z korwinizmów sami później często popierają KO (no bo przecież nie lewaków, to wiadomo przecież jeszcze od pajaca w muszce że lewaki to zło)

Natomiast nie używając pojęcia "konfederacja" ale tłucząc do głów konfederackie brednie o złu socjalu ect. mainstrim pomaga konfie cały czas. Robił to sam Grabowski, a parę tygodni później był zmuszony oczerniać "złą gospodarczo Konfederację" xD Robi to Petru, robią to dziennikarze, media, środowiska biznesowe, robią to też PO-wskie kuce tutaj na hejto, np. pisząc mi że piszę straszne lewicowe głupoty.

Otóż to lewica mówi głupoty to pogląd korwinistyczny, czyli kucowski, czyli również PO-wski.

Prawda jest taka że mówicie jednym głosem z konfederację powielając te same brednie, np (to również minister Rostowski) że 500+ odpowiada za inflację.

Nie kuce. 500+ nie spododowało inflacji, skompromitowaliście się, a parę lat później spowodowała inflację pandemia (niższa produkcja, dodruk dla przedsiębiorców) i łapczywie próbujecie zwalić inflację na 500+ żeby nie być tak skompromitowanymi libkami którymi tak naprawdę jesteście. I PO i korwiniści. Wy z PO jesteście tak żałośni jak Menzten, który jest tak beznadziejny że potrafi go zairać ten o***ł Petu. No więc was PO potrafią zaorać katolickie ba***y z PiS, partii przecież prawicowej, liberalnej, wprowadzając umiarkownie socjalny program, który notabene jest wszędzie na zachodzie w podobnych formach, a nawet kurde w Rosji. I o to bóldupicie.

Tak samo i media korwinistyczne i POwskie starają się zrównać beneficjentow 500+ z patologią.

PO stara się przekonać do liberalizmu ludzi jak najbardziej, ale samemu głosić mniej więcej poglądy które wyznaje większość ludzi, tak żeby wygrać wybory.

No więc konfa po prostu głosi ten liberalizm i zbiera tych których przekonała wasza propaganda.

Sprytne zagranie z tym Petru zrobiliście, no ale nie wyszło, ludzie uważają (i słusznie) że to "jedna kloaka" z PO.

To takie zagranie że prawdziwych libków ma zbierać Petru, a tych bardziej "centrowych" Tusk.

To samo robi Konfa, gdzie Konfa ma już w ogóle różne twarze i każdy sobie może wybrać dla której twarzy uważa że warto poprzeć konfę a na resztę przymknie oko. Na czołową twarz wybiera się tę która zgarnia największy elektorat (radykałów trzyma się na ubuczu, dla fantayków którzy z natury bardziej się interesują). No więc Konfa zgarnęła premię za odsunięcie Korwina. Tusk schował swój liberalizm (obniżanie wiedku emerytalnego itd) i zostawił to dla Petru, czyli koalicjanta.

Ja oczywiście mogę się bawić w szczegółowe porównywania was, ale wszyscy jesteście libkami, jak w moim najnowszym wpisie, to już nudne.

VanQuish

Każdy konfiarz: To nie prawda, że Konfa jest za PolExit

Też każdy konfiarz: Ale dobrze gdyby się tak stało.

Wyrocznia

@VanQuish każdy, kto jest za Polexitem jest wrogiem Polski i Polaków. Wrogiem, którego trzeba zwalczać wszelkimi dostępnymi metodami.

poprostushadi

@Wyrocznia Ja to polecam sobie obejrzeć ich program wyborczy (dostępny na profilu Konfederacji na twitterze). Ostatnio przysiadłem sobie do niego dla zabicia czasu (tak, wiem, straszny sposób). Oprócz takich fanaberii jak bon zdrowotny, który został już wyśmiany wszędzie i przez wszystkich, to bardzo rozbawił mnie postulat zmniejszenia cena mieszkań o 30%.

W sumie spora część programu opiera się na tzw. 'pobożnym życzeniu', bo jak inaczej można nazwać to, że wg. Konfy, zmniejszenie cen mieszkań przez odbiurokratyzowanie (i tutaj mam na myśli wywalenie na zbity pysk przepisów odnośnie ekologii w budownictwie) równa się temu, że deweloperzy z własnej, nieprzymuszonej woli i z poczucia altruizmu o te 30% zmniejszą ceny mieszkań.

Nie wiem, kto to tam to pisze, ale z tego co widać, to zapewne ktoś taki kto nigdy nie prowadził biznesu (jakiś Bosak, Winnicki, Berkowicz, którzy całe życie jadą na państwowym garnuszku) i nie zna realiów za grosz.

Wyrocznia

@poprostushadi wszystko jest do zrobienia, ceny mieszkań można zmniejszyć nawet o 90% jednym prostym trickiem.


Wystarczy wyprowadzić Polskę z UE, wprowadzić autorytaryzm, znacjonalizować wszystko jak za komuny i ręcznie sterować gospodarką kraju.

Sawa3114

@Wyrocznia z tym na gospodarce się znajo, to akurat łatwo zneutralizować. Moja siostra, osoba pracująca i zaradna, na dobrym stanowisku, powiedziała mi że będzie głosować na konfederację, bo ten Memzen to się zna na ekonomii, bo go na tiktoku widziała wiele razy. No to wysłałem jej linka do debaty Doktura z Petru, w której skwitowała występ Memzena słowami "co za debil".

Matkojebca_Jones

@Sawa3114 Mentzen - kozak w necie, pizda w świecie.

siwy-y

@Wyrocznia może zacznij pracować dla swojej partii i zacznij pouczac, żeby wzięli się za normalne postulaty w temacie gospodarki, a nie tylko socjale, aborcje, kobiety i najeżdżanie na jedną odmienną partie niż te w kręgu wzajemnej adoracji, aby przejac ich wyborcow, bo w inny sposob nie potrafią wygrac xD. Pis=po, a najniżej upada lewica. Widzę, że duży bilon musieli rzucić farmie trolli, żeby na każdym portalu w co drugim wpisie szkalować konfederację xD

cotidiemorior

@siwy-y tak tak, spiseg. Bo to niesamowite że normalnym ludziom mogłoby się chcieć za darmo krytykować taką wspaniałą partię. xd Normalne postulaty w temacie gospodarki - powtarzanie przez 30 lat że zlikwidujemy prawie wszystko co państwowe, a teraz jak trzeba uderzać do szerszego elektoratu to HEHE JA ŻARTOWAŁEM JAK PAN ŚMIAŁ ŚMIEĆ BRAĆ TO NA POWAŻNIE. xD I zamiana tego na odklejone idiotyzmy, które nigdzie na świecie nie zadziałały i wszędzie doprowadziły do chlewu, typu bon edukacyjny.

Albo wybitne teorie matematyczno-ekonomiczne - jak nie masz 20 miliardów i chcesz je wydrukować na 800+ to my nie wprowadzimy 800+ i będziemy bogatsi o 20 miliardów. Bądź też - jak wywalisz Ukraińców pracujących na budowach i zapłacisz więcej Polakom, czyli będziesz miał mniej pracowników i droższych, to koszt budowy mieszkań i ich ceny spadną.

JuckFacob

@siwy-y Tutaj nie trzeba kasy dostawać od partii. Tylko trzeba mieć 5 minut wolnego czasu na sprawdzenie informacji oraz >90 IQ

siwy-y

Takie IQ to mają wyborcy pisu, które obsadza na ważnych stołkach swoich ziomków i peo, które będzie robiło to samo tylko jak to twierdzą ich wielbiciele "oni i tak nie spełnią tych socjalowych obietnic" xD

JuckFacob

@siwy-y Jeżeli myślisz, że Konfa będzie inna bo głośno krzyczy to się mylisz. Jest jeszcze gorsza

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@siwy-y

>Widzę, że duży bilon musieli rzucić farmie trolli, żeby na każdym portalu w co drugim wpisie szkalować konfederację xD


Duży bilon? Farmie trolli? To gdzie jest ta kasa? Powiem ci do takiego komentarza potrzeba jakiegoś specjalnego talentu. Konfa i wszystkie jej poprzednie wcielenia pod zarządem miłościwie panującego "zawsze się trochę gwałci" Korwina od baaaaaaaaardzo dawna wykazywały przesłanki do bycia że się tak ładnie o nich wyrażę "skrajną partią". Tylko że zawsze to się kończyło zamiataniem syfu pod dywan, kucami przekrzykującymi się że "wyrwane z kontekstu", co jeszcze pamiętam z czasów szkoły średniej, albo chowaniem Korwina do szafy, co zwykle się jednak nie udawało i wskakiwał protokół 1%. Ale to też pewnie spisek masonów, którzy widzieli w nim zagrożenie i manipulowali wynikami wyborów nie? Tylko że niestety takie dyletanctwo można uprawiać tylko przez chwilę, względnie blisko początku, kiedy tego syfu nie nagromadziło się jeszcze dużo i można to w miarę prosto zbyć.


Ale teraz? Po tych wszystkich latach!?? Naprawdę, trzeba specjalnego talentu do bycia kucem-ignorantem, żeby przeczytać cały ten wpis, gdzie masz wypisane dosłownie wszystko, jak krowie na rowie - no jeszcze brakuje tam chyba tylko dokładnych dat przy każdym wyliczeniu dla ludzi, którzy mają alergię na googla, albo jakiś nie wiem, obrazek z osią czasu, dorzucić dopisy, bibliografię robiąc z tego de facto studium przypadku na miarę jakiejś pracy naukowej - i dalej pisać, że hur dur, pana konfederacje szkalujo no jak tak mogo przecież oni tylko niskie podatki chco wprowadzić. To już jest celowa ślepota i gloryfikacja na miarę betonowego elektoratu pisu, któremu- no co za zdziwienie- konfederacji jest ideologicznie po drodze bardziej jak mniej. I tutaj nic nie pomoże, gdyby nawet gdyby ci żonę/matkę/córkę pozbawili praw wyborczych, państwo sprzedali Rosji, a ciebie doprowadzili do totalnej biedy i życia na parkowej ławce, to dalej będziesz powtarzał te natchnione frazesy, że "to nie był prawdziwy wolny rynek". Nie żeby to hasło nie przypominało innego, też nieprzypadkowo.


Serio, dawno temu myślałem, że kucostwo to jest taki dziwny etap w życiu, kiedy się myśli, że biedę można rozwiązać zwykłym dodrukowaniem pieniądza i się z tego wyrasta najpóźniej w momencie, kiedy człowiek idzie do swojej pierwszej pracy, zaczyna sam siebie utrzymywać, pilnować budżetu domowego i płacić podatki. No ale widać nie.

siwy-y

To powiedz mi, na którą partie mam głosować? xD z powrotem na pis? Ja juz wiem od kogo wy są xD zaraz peo, będzie się dogadywać z pisem, bo i tak już to robią za plecami. Tylko debil będzie głosował znowu na te same mordy

cotidiemorior

@Wyrocznia tl;dr bo ile można czytać o tych odklejeńcach, no ale masz pioruna za ich jebanie

pol-scot

@Wyrocznia na kogo głosować?

Wyrocznia

@pol-scot mnie się pytasz?

pol-scot

@Wyrocznia tak, ciebie; głos na którą partię będzie najlepszy dla Polski?

El_Nero

@Wyrocznia podbijam pytanie

Wyrocznia

@pol-scot @El_Nero ja głosować będę na Tuska.


Chyba, że ktoś inny ma jakieś szanse oderwać Partię od władzy. Jak się dowiecie to dajcie znać, przemyślę jeszcze raz na kogo głosować.


głos na którą partię będzie najlepszy dla Polski?


Taką, która odsunie tych szaleńców od władzy. Najlepsze dla Polski na ten moment jest odsunięcie PiSu od władzy. Głosowanie na Holownię, Agrounię czy innych da i tak 3 kadencję PiSowi patrząc na to jaki elektorat posiada Partia i Konfederacja.

pol-scot

@Wyrocznia dokładnie tak jak myślałem... problem w tym, że wielokrotnie głosowali tak jak PiS i w sumie to nie mają żadnego pomysłu na Polskę oprócz zwiększenia rozdawnictwa

Wyrocznia

@pol-scot to wskaż mi kogoś kto ma „pomysł na Polskę”. Chętnie zagłosuję.


Mamy 2 możliwości - albo głosujemy ZA Partią (czyli każdy inny głos niż na PO)


lub


PRZECIW Partii - czyli głos na PO.


Czyli albo będzie 3 kadencja albo nie. Po prostu wyborcy innych partii ugrają tylko tyle że będą mieli świadomość po wyborach że nie oddali głosu na PO/PiS.

pol-scot

@Wyrocznia po 8 latach rządów PiSu wszystko należałoby zacząć od nowa a nikt tego nie zrobi bo teraz już wszyscy widzą, że wystarczy dorwać się do koryta żeby Polaków doić ile wlezie. Na konfederację zagłosuję tylko dlatego, że jest solą w oku PiSu i po a gorzej jak jest teraz być już chyba nie moze. Żeby nie było: nie agituję, nie namawiam.

Wyrocznia

@pol-scot to jest twój jedyny argument? „Są solą w oku”? Oni grają na wyjście z UE a ty piszesz że gorzej być już nie może?


Wiesz wogóle co się stanie z Polską po wyjściu z UE?

pol-scot

@Wyrocznia nie jedyny bo wciąż pamiętam ich trzeźwe podejście do covida a kilka dni temu głosowali za zmianą ustawy o poszukiwaniu wykrywaczem metali a przeciwko temu było np po czego nie jestem w stanie zrozumieć; czy naprawdę sądzisz, że partia z poparciem 15-20% jest w stanie wyprowadzić Polskę z unii? Takie straszenie w ogóle do mnie nie przemawia

Wyrocznia

@pol-scot wyprowadzi z Unii w koalicji z Pisem. No chyba nie uważasz że do niej nie dojdzie.


Rozumiem jeszcze popieranie Mentzena ale zobacz tez kogo on ciągnie za sobą i jakie ci ludzie mają poglądy. Partia to przy niektórych mały pikuś.

pol-scot

@Wyrocznia mam nadzieję, że do niej nie dojdzie; wskaż mi jedną osobę gorszą niz kaczor, zero, Pinokio, Kowalski, Sasin, Macierewicz i ta co jadła sałatkę

Wyrocznia

@pol-scot a Ty mi napisz na co liczysz głosując na Konfederację. Konfa poleci na ministerstwa od Pisu w zamian za koalicję, ewentualnie Partia przeciągnie do siebie niektórych z Konfederacji. Skoro uważasz, że te nazwiska (które przytoczyłeś) są najgorsze to właśnie głosy oddane na Konfę ich zbliżają do 3 kadencji.


Konfa nie wyklucza koalicji z nikim. Obecnie Partia prowadzi. Wniosek nasuwa się sam. I cyk, 3 kadencja.

pol-scot

@Wyrocznia sam przed chwilą pisałeś że partia to przy niektórych mały pikuś a jednak nikogo nie wymieniłeś; nie ma co prorokować ale przytocz jeszcze źródło gdzie konfa twierdzi, że z nikim nie wyklucza koalicji

Wyrocznia

@pol-scot sam wcześniej napisałeś, że PO jest do bani bo nie ma programu a zapytany o program Konfy piszesz że jest „solą w oku” popis i teraz ja mam ci jakieś źródła podsyłać? Po co? I tak odwrócisz kota ogonem.

Wyrocznia

@pol-scot Korwin, Braun, Wilk, Bosakowa (Ordo Iuris). Wystarczy?

pol-scot

@Wyrocznia sam zero jest gorszy od nich wszystkich razem

pol-scot

@Wyrocznia nie pytałeś mnie o program konfy, sam napisałem, że zagłosuję bo są ością w gardle żeby nie powtarzać solą; niczego nie odwracam, pytam ciebie jako głównego specjalisty od polityki na hejto ale mam wrażenie że tylko wrzucasz czyjes teksty które są naprawdę dobre a sam do powiedzenia masz niewiele

Matkojebca_Jones

@Wyrocznia 


PRZECIW Partii - czyli głos na PO


Twoją logiką głosując przeciw PiS i PO to należy głosować na Konfederację. Bo tak sondaże mówią.

Twoja logika jest kucowska.

Nie jest to zaskoczeniem, w końcu jesteś kucem.

Wyrocznia

@Matkojebca_Jones co?

shogoMAD

Mam nadzieję że do 2035 roku zdążymy wyjść z UE zanim zakaz rejestracji samochodów spalinowych stanie się faktem

Matkojebca_Jones

@shogoMAD Będzie cię w ogóle kucu w tym 2035 roku stać na nowy samochód? Czy troszczysz się o bogatszych od siebie?


Z resztą twój wpis jest kucowski, czyli błędny (nudzi mnie powtarzanie tego).

Samochody spalinowe będą dopuszczone, o ile będzie to wodór lub benzyna syntetyczna.

shogoMAD

@Matkojebca_Jones Jeżeli nie będzie mnie stać to po co sobie pogarszać stopę życiową? Dziękuję za takie propozycje ale taka Europa jest dla mnie zbyt droga.

Matkojebca_Jones

@shogoMAD Ale jeśli nie będzie cię stać to niby jak sobie pogorszysz stopę życiową?


taka Europa jest dla mnie zbyt droga.


To jest czy będzie? Generalnie zaczynasz wszystko mieszać, walić ściemę.

jonas

@shogoMAD Do 2035 może już nie być żadnej Unii, żeby z niej wychodzić i zagadnienie polexitu stanie się ciekawostką historyczną.

Emantes

@Wyrocznia musisz zacząć pić melisę chłopie bo popadniesz w paranoje. Zawsze będzie można stąd wyjechać

Wyrocznia

@Emantes bardzo krótkowzroczny jesteś.

Emantes

@Wyrocznia dlaczego? Przecież też nie podoba mi się co dzieje się w tym kraju i jak żyje 35 lat to od co najmniej 4 lat jest coraz gorzej. Staram się wyprzedzać fakty i dostosowywać do życia w tym pierdolniku na ile mogę, cenie sobie niezależność i wolność w każdym możliwym aspekcie. Mam panikować bo ktoś zyskuje poparcie ponieważ ludziom nie podoba się to co się dzieje, a może być gorzej? Chxj niech będzie, widocznie potrzeba jakiejś rewolucji żeby to wszystko poszło w innym kierunku. Straciłem chęć do pracy, przez ostatnie dwa lata byliśmy dojeżdzani, mówię tu w imieniu mikroprzedsiebiorców i niestety nadal jesteśmy. W dupie mam kto wygra, najwyżej sobie stąd wyjadę. Patrotyzm też we mnie umarł.

Wyrocznia

@Emantes zniszczą to co nazywamy Ojczyzną. Sam żyję na emigracji, chcę mieć gdzie wrócić. Nikt na świecie nas nie będzie szanował jak sami siebie nie będziemy.

Zaloguj się aby komentować