Mam do Was pytanie na które nie byłem w stanie znaleźć odpowiedzi. Szukałem basów sześciostrunowych (jak najtańszych) i znalazłem jakiegoś Ibaneza za 1,5 koła. Jakby było coś innego to bym wziął to coś innego no ale niestety tylko takie opcje są. We wszystkich trzech jakie do tej pory znalazłem jest "active Ibanez phat ii EQ". No i wolę być na sto procentów pewny co to takiego jest zanim bym to kupił. Wygląda mi to na aktywną część elektroniki. Z tego, co kojarzę to aktywna elektronika wymaga baterii w gitarze. Tylko no mało co na ten temat wiem bo moje 2 gitary mają pasywną elektronikę. Zamierzam za moment się bardziej dokształcić na temat aktywnej elektroniki, ale wolę Was zapytać.
1. Czy ten wbudowany "phat EQ" będzie wymagał baterii?
2. Jak długo taka bateria przeciętnie wytrzymuje w gitarze?
3. Czy w ogóle warto wg. Was kupować wiosło aktywne?
4. No i przede wszystkim to czy jest sens brać bas szóstkę w takiej cenie.
5. A z innej beczki to czy ewentualnie da się i czy warto kupować bas piątkę zamiast szóstki (bo prawdę mówiąc znacznie bardziej mi teraz zależy na strunie najwyższej (C) niż najniższej (B)) i w nim założyć struny CGDAE (zamiast GDAEB)? Domyślam się, że wtedy i tak bym musiał kupować struny do szóstki (bo kto by mi sprzedał pojedynczą C do zestawu np. 40-90?).
Sam aspekt finansowy takich przedsięwzięć nie został jeszcze przeze mnie wymyślony jak coś.
Linki do znalezisk:
Pierwszy guitarcenter.pl/catalog/basy/basy/basy-6-strunowe/ibanez-gsr206b-wnf
Drugi guitarcenter.pl/catalog/basy/basy/basy-6-strunowe/ibanez-gsr206-bk
Trzeci guitarcenter.pl/catalog/basy/basy/basy-6-strunowe/ibanez-gsr206sm-ngt
#pytanie #gitara #gitaraelektryczna #gitarabasowa #muzyka