Toż to badass kazuar
@krokietowy identycznie to wyglądało jak mieszkałem za dzieciaka u prababci, ona miała kury i był tam taki kogut skurwiel co sobie mnie upatrzył, ja miałem może z 5-6 lat a ten chujec był mojego wzrostu xD bałem się z domu wyjść na podwórko, otwierałem drzwi, jak go nie było to biegiem do furtki leciałem. Ganiał mnie jebany... I do dzisiaj pamiętam jak mu łeb obcinali na pniaczku, zabronili mi patrzeć, ale ja zza rogu patrzyłem i się cieszyłem jak psychopata, że się skurwiel doigrał w końcu
@cebulaZrosolu Wygląda na to że jesteś mną (tylko odrąbywania nie pamiętam) 😄
Zaloguj się aby komentować