#lyzwiarstwofigurowe
Coś tam jeździć w miarę zgrabnie potrafię, ale czy nadaję się do uczenia to nie wiem. Ale jakby co wołaj, może dołączę
@AvantaR
Coś tam jeździć w miarę zgrabnie potrafię
A do tyłu też?
@Ilari Do tyłu też coś jeżdżę, ale nie wiem, czy można to nazwać zgrabną jazdą
Swoją drogą gdzie jeździsz w Kce? W Satelicie?
@AvantaR Mieszkam w Katowicach od niedawna i w zasadzie do tej pory chodziłam tylko na zamknięte już lodowisko jarmarkowe na rynku. Nie byłam jeszcze na żadnym krytym, ale dojadę gdzie będzie trzeba.
do tyłu też coś jeżdżę
O ja cię, jesteś poważnym zawodnikiem. Mam nadzieję, że jeśli się uda coś zorganizować (myślę, że poczekam na odpowiedzi do piątku, zcrosspostowałam to też na wykopie) to mimo twojej niechęci do roli instruktora, szepniesz mi jedną albo dwie wskazówki.
@Ilari Tzn. sama jazda do tyłu nie jest trudna, przekładanka do tyłu jest tricky.
Ja jeżdżę w Łaziskach (25 minut pociągiem z Katowic) na lodowisku, jakby co zapraszam
@AvantaR Mieszkam w okolicach Libero i skorzystałam raz z ich lodowiska, ale ilość ludzi na metr kwadratowy była znacznie większa niż ta o podobnej porze na tym jarmarkowym, więc wybrałam jeżdżenie na rynku. Swoją drogą, dziękuję za informację o tym, że (chyba) dalej jest czynne! Założyłam, że zawinęło się razem z jarmarkiem 8 stycznia.
Tzn. sama jazda do tyłu nie jest trudna, przekładanka do tyłu jest tricky.
Widzisz, brzmisz jak ekspert. Ja w sumie zapomniałam o istnieniu czegoś takiego jak przekładanka - (chyba) nie umiem nią jeździć nawet do przodu.
Ja jeżdżę w Łaziskach (25 minut pociągiem z Katowic) na lodowisku, jakby co zapraszam
Jesteś stamtąd czy dojeżdżasz zamiast wybrać jakieś katowickie, bo jest takie świetne?
@Ilari Tak, jestem z Łazisk. Lodowisko też jest fajne w Mikołowie.
Widzisz, brzmisz jak ekspert. Ja w sumie zapomniałam o istnieniu czegoś takiego jak przekładanka - (chyba) nie umiem nią jeździć nawet do przodu.
No to, zanim zaczniesz uczyć się jeździć do tyłu, polecałbym najpierw nauczyć się jeździć przekładanką do przodu
No i racja, lodowisko w Libero jest malutkie. Kiedyś mieszkałem na Ligocie jakiś czas, to miałem blisko i wtedy dużo ludzi nie było. Zależy jak się trafi
@Ilari no dzień dobry, kupiłem sobie łyżwy jakiś czas temu, chętnie wyskoczę. Mogę pouczyć, aczkolwiek uważam się za newbie. Dużo na lyzworolkach jeździłem. Tyłem nie umiem i przekładając nogi umiem skręcać tylko w lewo xd
Zaloguj się aby komentować