@Topia Dobrze. Dość już mam porozjeżdżanych do gołej ziemi trawników na osiedlu, czy dojścia do śmietnika zastawionego tak, że przecisnąć się nie da. A i korki na drogach może się zmniejszą.
@sierzant_armii_12_malp trawniki są porozjeżdżane, bo p0laczki są mentalnie jakieś 200 lat za ludźmi cywilizowanymi.
Dalej będą rozjeżdżać, tylko jakimiś klekotami z wyciętymi DPF i katalizatorami.
@Topia Jak będą droższe, i nie będzie ich stać, to nie będą
A problem jest taki, że miejsc do parkowania na osiedlu jest mniej, niż samochodów. Nie ma też żadnego prawnego mechanizmu, który wymuszałby liczbę samochodów nie większą od liczby miejsc parkingowych.
@sierzant_armii_12_malp w Szwajcarii też są osiedla, gdzie jest mniej miejsc niż mieszkańców. Uwierz mi, że żaden śmieć nie śmie śmieć rozjeżdżać trawników, czy stawać jakoś na dziko. Nawet miejsc dla gości się nie blokuje nie będąc gościem danego budynku, bo takich się szybciutko wyjaśnia. W p0lsce miejsce parkingowe dla odwiedzających to coś, czego nawet nie próbowali wam zaimplementować. Może za 200 lat dorośniecie do tego, czas pokaże...
Jak będą droższe, i nie będzie ich stać, to nie będą
@sierzant_armii_12_malp
No problem w tym że tacy w droższych autach których "stać" to jeszcze większa patologia umysłowa niż janusz w golfie. Więc dalej będą rozjechane te trawniki.
@Topia Dlaczego uważasz, że do tego nie dorosłem?
@NrmvY Jak będzie mniej samochodów, to zwolnią się miejsca parkingowe - więc nie będą.
@sierzant_armii_12_malp jako społeczeństwo p0laczki nie dorosły. Np. miejsca dla gości non stop by były w PL okupowane przez okolicznych januszy, albo januszy, którzy zaoszędzili na swoim prywatnym miejscu postojowym.
@Topia I dlatego tylko wyższa cena wehikułów może u nas rozwiązać problem
@sierzant_armii_12_malp to jest cena nowego samochodu. W p0lsce przeloży się to na fakt, że zamiast kupić nowy, to będą dożynać 10 letni z wyciętym DPF, albo ponszkodzie całkowitej, zespawany z trzech.
@Topia Jak Niemcy odłożą zakupy nowych samochodów, to i źródełko używanych przyschnie.
Mam nadzieję, że ten podatek od posiadania samochodu spalinowego też wejdzie w życie.
No biję się z myślami o sprzedaży auta. Czyli wychodzi, że w następnym roku mojego pierdzika sprzedałbym drożej bo tu mowa właśnie o segmencie aut miejskich, najtańszych. No nie wiadomo co tu robić, ehh…
Artykuł przesadza. Systemy bezpieczeństwa już częściowo są montowane w samochodach(nowo wprowadzane modele). Ale zgodzę się że niektóre systemy dadzą minimalną korzyść(pomiar zmęczenia kierowcy lub czarne skrzynki), więc wolałbym aby nie było wymogu ich montowania.
Co do co2. Producenci się pod to szykują. Będzie więcej miękkich i normalnych hybryd. Clio i Duster w face liftingu dostały w standardzie 6 bieg, zakładam że właśnie po to by mniej wychodzić poza ten przyszły limit.
@Grewest tylko że to jest wszystko w chuja cięcie. Na papierze taka hybryda plug in ma palić 1.2 l a pali w trasie 12 l.
@Topia w trasie samochód dodatkowy ciężar da o sobie znać. Na jazdę po okolicy twojego domu, ogarniesz elektrycznym silnikiem
@Grewest także nie jest to ekologia, tylko zabawa w kotka i myszkę za hajs konsumetów.
@Topia zależy od profilu jazdy. Ale no na trasy lepsze już będę elektryki, bo nie będziesz ciągnął spalinowego silnika za sobą.
Hybrydy plug-in to taki kompromis między elektrycznością a wygodą.
@Grewest żeby hybryda plug in miała sens, to musisz:
-jeździć krótkie dystanse, max 40 km dziennie, po mieście
- codziennie te auto ładować
- mieć własną wytyczkę, najlepiej z własnym prądem z solarów.
Ja mam w mieszkaniu własną wtyczkę, ale dalej nie widzę sensu kupowania takiej hybyrydy, bo ma duże wady:
- droższa w zakupie
- mniejszy bagażnik
- ciężksza od spalinówki
- dużo wyższe spalanie w trasie.
Zaloguj się aby komentować