dostałem pracę w cc (contact center, podobno nie to samo co call center) w banku, umowa o pracę, dobre zarobki jak na start i stałe zatrudnienie. nie wiem tylko co ja tam właściwie będę robił xD teoretycznie po przeczytaniu definicji contact center, i ogłoszenia z którego aplikowałem brzmi to jak jakiś helpdesk typu pan tomek nie może zalogować sie do konta bankowego i ja mu musze pomóc ale troche nie chce mi sie wierzyć że przyjęliby mnie na takie stanowisko bez żadnego doświadczenia (niedoszła szefowa z pracy z której zwolniłem się na 2 dniu szkoleń bo dostałem odpowiedź z tego banku tez była w niemałym szoku) a z drugiej strony wszystko wskazuje na to że właśnie tak jest - sama rekrutacja trwała niecały miesiąc i kolejny miesiąć mają trwać przygotowania przed pracą typu badania lekarskie, podpisywanie umów itd. #chwalesie #przegryw
konto_na_wykop_pl

Jak Pan Tomek nie może się zalogować na konto to każ mu zaisnstalować Anydeska i powiedz, że wkrótce technik ze wschodnim akcentem się podłączy

Zaloguj się aby komentować