@fiveoglock No może zacznijmy od tego co to jest ta religia. Jedni będą uznawać, że to wtedy jak ksiądz coś tam powie. Inny, że rabin. A przecież chodzi o przyjęcie pewnych norm zachowań tylko i wyłącznie, historie poboczne typu np. przypowieści Jezusa pomagają zrozumieć coś w bardziej obrazowy sposób.
Obok tego są, że się tak nieprecyzyjnie wyrażę religie świeckie: ekoloogizm - czyli silne przekonanie, że jak będziesz jadł mięso to planeta umrze a świecką świętą jest wtedy greta paszteta.
Również należy dołączyć do tego kowidianizm - czyli przekonanie, że szczepionka wydłuży im życie (bo jej brak skróci). Ma też swój talizman w postaci maseczki.
Tzw. brak religii czyli można kraść, gwałcić i mordować a jak zejdziesz to przyjeżdża śmieciarka, bo przecież co za różnica. Już ciebie nie ma, nie ma nic nadprzyrodzonego więc na śmietnik i tyle.
Są zatem różne myśli i prądy, każdy nazywamy jakoś inaczej ale w każdym są pewne silne przekonanie, wzorzec zachowań który chce się upowszechnić bo powoduje, że dzięki temu ogólnie żyje się lepiej, czy w jakimś porządku. Bez porządku jest chaos - czyli owsikowe: róbta co chceta.
Mógłbym się dalej rozpisywać i wywodzić więcej przykładów, tyle, że nikt tego nie doceni, nie przeczyta a być może przesłoni to pewne oczywiste wnioski:
- Nie da się uniknąć RELIGII jako takiej z powodów jak wyżej. Możesz sobie po prostu wybrać. Zatem aby odpowiedzieć na twoje pytanie musiałbyś tak naprawdę zamiast "religii" określić o co dokładnie ci chodzi i co z tego wynika.
- Wybranie pewnego prostego zestawu (tak - poszczególne reguły mogą się komuś nie podobać, ale żyjemy w społeczeństwie i każdemu dogodzić się nie da), który zapewnia dobrobyt.
A co taki dobrobyt zapewnia, to wystarczy się rozejrzeć po świecie gdzie jest jaki zestaw reguł i jak się w takim miejscu żyje i dlaczego.
Zachęcam do samodzielnych poszukiwań i wniosków