cweliat

@pozdrawiam_was_ciule odniosę się do tego co pisałeś ostatnio o jeździe w Szwecji (i gdzieś jeszcze w Skandynawii). Właśnie wróciłem z Islandii, tam na wszystkich głównych drogach jest ograniczenie do 90 km/h. Jest to traktowane rzeczywiście z szacunkiem, a nie jak u nas, jako dolny limit prędkości. Może na jakichś dwupasmowych prostych odcinkach cześć osób przyspiesza do 100, ale jest to rzadkość. Dawno nie czułem takiego luzu i bezpieczeństwa na drodze. Niestety, ale wyglada na to, że Polaka trzeba trzymać krótko, czy chodzi o prędkość, alkohol, czy cokolwiek innego

pozdrawiam_was_ciule

@cweliat O tak, byłem na Islandii w 2019 gdzie ze znajomymi wypożyczyliśmy auto i zrobiliśmy objazdówkę dookoła wyspy.


Aczkolwiek wydawało mi się że tam to jest kwestia też relatywnie niewielkiego ruchu (przynajmniej w odległości większej niż 50 km od Reykjaviku / Akureyri (chociaż z tym drugim miastem to pewnie i mniej), wysokich mandatów i ogólnie trudnych dróg (oprócz tej głównej krajowej dookoła wyspy to wiele drug to szutry w dodatku wytyczone w trudnym terenie - pamiętam jak kumpel chciał pojechać 50km/h na odcinku gdzie było 40km/h i prawie przez to wypadliśmy z trasy).


Niemniej fakt, jeździło się tam bardzo bezpiecznie w porównaniu do Polski.

Zaloguj się aby komentować