Demontujemy następny mit czyli słynne powiedzenie zwolenników totalnie swobodnego dostępu do broni palnej - że jedyną osobą, która powstrzymuje złego typa z bronią jest dobry typ z bronią.
Cóż, zrobili research i okazało się, że tylko 12 przypadków z 433 incydentów zostało zakończonych przez randomowego cywila z bronią (poprzez zastrzelenie sprawcy). To nie jest zbyt duży odsetek, ledwo przekraczający 2,5%. O rząd wielkości mniej, niż sprawca aplikujący karę śmierci samemu sobie (łącznie 110 przypadków z 433)
Także wasz heros wyciągający klamkę i kończący atak jakiegoś pojeba z bronią to coś, co w świecie rzeczywistym zdarza się naprawdę rzadko. Dziesięć razy rzadziej, niż samobójstwo sprawcy. Ale proponenci łatwego dostępu do broni tak nas mamią i manipulują, że WYDAJE NAM SIĘ, że większosć masakr będzie tak zatrzymywana.
Cóż, nie będzie.
#bron #bekazprawakow #ciekawostki
fc6d050a-160a-4757-9c24-b3ad722a48cc
eazy

Wg lewaków pewnie najlepiej typowi z bronią pokazać język - a nuż go zachęci do czegoś innego xD

grappas

@Esubane Problem polega na tym, że przestępca żyjąc z łamania prawo ma w dupie ustawę o broni bez względu na poziom jej liberalizacji.

Tak w ogóle to co to za pokrętna logika, że mały odsetek herosów, to zróbmy, żeby było jeszcze mniej. xD

nielizlyzki

@grappas @eazy Problem polega na tym, że przy swobodnym dosępie do broni gość jadący na pocztę z karabinem popełnia przestępstwo dopiero strzelając, wcześniej go sobie legalnie kupuje, trzyma w domu i pisze manifest publikując wszędzie zdjęcia z karabinem - legalnie. Przy braku tego dostępu może zostać zauważony i ujęty zaraz po tym jak dostanie broń do ręki.


Nie oczekuję, że zrozumiesz: wszystkie statystki i zdrowy rozsądek mówią, że ograniczenie dostępu do broni poprawia bezpieczeństwo. Nie ma ANI JEDNEJ racjonalnej przesłanki na całym świecie, by myśleć inaczej. Dlatego spokojnie można zakładać, że każdy zwolennik swobodnego dostępu do broni albo jest niepiśmienny albo po prostu jest idiotą i tak należy ich traktować.


To jest sprawa bezdyskusyjna.

grappas

@nielizlyzki a czyli standardowo traktuj każdego człowieka jak przestępcę.

nielizlyzki

@grappas Nie, tylko tego który popełnia przestępstwo. Pogubiłeś się w temacie rozmowy. Swoją drogą Twoja krótka wypowiedź tylko potwierdza prawdę o zwolennikach powszechnego dostępu.

grappas

@nielizlyzki Nie jestem zwolennikiem powszechnego dostępu do broni, niemniej jestem zatwardziałym wrogiem zamordyzmu i hoplofobów siejących brednie, manipulujących celowo statystykami. Jeżeli pod deklem mam OK i jestem ogólnie zdrowy i niekarany, to dlaczego - nie do obrony siebie czy tam ojczyzny, tylko dla przyjemności i towarzystwa ludzi podzielających moje hobby - mam być karany obostrzeniami z powodu kryminalistów?

nielizlyzki

@grappas Nie masz być karany. Masz nie mieć dostępu do broni. Nie sprawiasz wrażenia osoby ani wystarczająco inteligentnej ani zrównoważonej, żeby mieć broń. Skąd mam wiedzieć, że twoja "zatwardziała wrogość wobec zamordyzmu" nie sprawi, że jutro nie ostrzelasz przedszkola? Pasujesz przez to idealnie do profilu.


A oprócz zwolenników powszechnego dostępu za idiotów warto też uważać ludzi używających słowa "hoplofobia".

grappas

@nielizlyzki Poziom twojego ego, narcyzmu i paranoi sprawia, że nie chcę, abyś wyrażał opinie, ani decydował o jakichkolwiek prawach, nawet samorządowych, ba - w ogóle sprawował jakiekolwiek funkcje publiczne. Masz zadatki na despotę.

W ogóle warto też uważać na ludzi, którzy śmiertelnie poważnie próbują układać życie obcym ludziom, albo używają karty "uważaj psychol" w dyskusji zupełnie bez powodu.

nielizlyzki

@grappas Nie interesuje mnie Twoje zdanie w żadnej kwestii, nie ma znaczenia czego chcesz, trzeba się opierać na danych, a nie chłopięcym zamiłowaniu do strzelania. Statystyki na temat zagrożeń związanych z dostępem do broni mówią jednoznacznie (wiem, fakty, które przeczą Twojemu błędnemu obrazowi świata na pewno są zmanipulowane:). A to, że takie biadolenie o hoplofobii i zamordyzmie elegancko pasuje do profilu ludzi, którzy potem strzelają w szkołach możesz sobie sprawdzić. Potem możesz zacząć tupać nogami i krzyczeć, że to nieprawda.

grappas

@nielizlyzki

Nie interesuje mnie Twoje zdanie w żadnej kwestii


Zamordyści tak mają. Na szczęście mamy demokrację.


którzy potem strzelają w szkołach możesz sobie sprawdzić. Potem możesz zacząć tupać nogami i krzyczeć, że to nieprawda


Nie wspominałem, że jestem przeciwnikiem swobodnego dostępu do broni?


Możesz sobie tupać nóżką i narzekać, ale manipulacją, poniżaniem i karmieniem swojego ego nie zdobędziesz posłuchu.

nielizlyzki

@grappas Mamy demokrację, dlatego dostęp do broni jest mocno regulowany i nigdy się to nie zmieni. Zmiany nastąpią w USA i to nie w tę stronę, w którą panowie bawiący się w strzelanie by chcieli. Nie muszę tupać, bo w tej kwestii wszystko jest tak, jak chcę.


Wskażesz te manipulacje, o których tak piszesz, czy jak zwykle w takim przypadku temat ucichnie?


Emocjonalne reakcje na temat ego możesz sobie darować, spróbuj się skoncentrować na temacie.

Matkojebca_Jones

@nielizlyzki Nie strzelałeś a kuc i tak zmasakrowany.

Esubane

@Matkojebca_Jones najbardziej to mnie bawi powoływanie się na jakieś zapisy w konstytucji sprzed 250 lat, kiedy broń palna to był jakiś jednostrzałowy muszkiet, którym dobrze wyszkolony strzelec był w stanie oddać 3-4 strzały na minutę (i to naprawdę już było mistrzowskie obycie z tą bronią!).


I przenoszenie tego na czasy dzisiejsze, gdzie 6-latek przynosi do szkoły pistolet i ciężko rani nim nauczycielkę. Albo jakiś nastoletni przegryw bierze karabin i zabija 20 osób, ciężko raniąc drugie tyle.


250 lat temu nie trzeba było tego regulować, bo i tak żeby się w ogóle nauczyć z tego strzelać to trzeba było iść do wojska. Teraz obsługa tego jest prostsza od zwalenia konia.

Matkojebca_Jones

@Esubane Tego nie wytłumaczysz, bo tutaj nie chodzi o racjonalność i argumenty ale o dojrzałość.


Niektórzy za bardzo w gry, filmy i fantazję.... No i wchodzi chęć bycia bardziej męskim z bronią.

W zasadzie takiemu nie powinno się tego argumentować tylko wysłać do psychologa czy coś. A może incel i myśli że z bronią to by zaruchał. Też są tacy.

Janusz_Nosacz

@Esubane po pierwsze, to może byś najpierw zrozumiał ilustrację którą wklejasz, bo ja tam widzę zupełnie inne dane i inne statystyki. Z tego co prezentujesz wynika, że w ok. 25% przypadków napastnik został obezwładniony, co stanowi 1 na 4 przypadki i jest całkiem sensowną statystyką. Nie jest niestety powiedziane czym i w jaki sposób został obezwładniony, więc cała ta statystyka i twoje wyliczania są gówno warte (przy tym nie umiesz nawet przepisać cyfr z obrazka, bo wyraźnie czytam, że przypadków było 22 i nie ma znaczenia funkcja jaką ci ludzie mieli, bez powszechnego dostępu do broni security guard czy off-duty oficer nie ma zazwyczaj broni przy sobie, wystarczy popatrzeć jak jest w Polsce). Nie ma to jak interpretować dane tak, żeby pasowały się tezy.

grappas

@Janusz_Nosacz

Nie ma to jak interpretować dane tak, żeby pasowały się tezy


Wic w tym, że nawet nie xD

agent_carramba

Ale generalnie u nas jest obecnie bardzo prosty dostęp do broni. Nie wiem co tu można jeszcze ułatwiać.

Polinik

@agent_carramba Zlikwidować promesy. To absurd, że pozwolenie na posiadanie broni nie pozwala kupić broni, bo do kupienia broni należy jeszcze posiadać pozwolenie na zakup broni.

Maxmar

@Polinik Ja bym jeszcze zlikwidował konieczność udawania sportowca lub kolekcjonera (często jedno i drugie)

Zaloguj się aby komentować