Czy wiesz, że...
... w 2013 roku pewien mieszkaniec Chin zapłacił 300 tysięcy dolarów za rybę akwariową?
Azjatycka Arowana, często nazywana "Dragon Fish", czyli rybą-smokiem, jest jedną z najbardziej fascynujących ryb słodkowodnych występujących na ziemi. Pochodzi z Azji Południowo-Wschodniej i dziś jest tam uważana za symbol statusu i bogactwa, głównie ze względu na swoje wyjątkowe cechy, które niektórym przypominają mityczne smoki.
Arowana może osiągnąć długość około jednego metra. Posiada dużą głowę z charakterystycznie wystającymi wargami i wysoko ustawionymi oczami. Jej ciało jest długie i smukłe, przyozdobione skrzydlatymi płetwami przypominającymi skrzydła smoka. Ryba ta posiada niecodzienną umiejętność wyskakiwania z wody. Istnieje wiele odmian Arowany, różniących się od siebie kolorem, nanjdroższą jednak jest odmiana o kolorze platyny, tzw. Platinum Arowana.
Zaskakujące jest to, że do około 1967 roku Arowana była zwykłą rybą połowową, która była filetowana na lokalnych stoiskach i sprzedawana za grosze. Wszystko zmieniło się, gdy pewien malezyjski kupiec natknął się na nią przypadkowo na straganie i zapragnął posiadać ją w swoim akwarium. W ten sposób ryba przedostała się do Malezji, gdzie szybko stała się bardzo popularnym okazem. Moda na posiadanie Arowany przedostała się później do Tajwanu, a stamtąd powędrowała dalej i wkrótce opanowała całą Azję.
Dziś Arowana jest rybą praktycznie niewystępującą w naturalnym środowisku. Ze względu na swoją cenę hodowana jest za grubymi murami zabezpieczonymi drutami kolczastymi. Na zakończenie dodam tylko, że w Azji rozwinęła się nawet gałąź chirurgii plastycznej poprawiającej niedoskonałości Arowan...
A ty, jak uważasz? Czy kupno ryby akwariowej za 300 tysiecy dolarów to przesada? Zapraszam do dyskusji w komentarzach
#ciekawostinwestycyjne <- śledź tag, by być na bieżąco z unikalnymi ciekawostkami inwestycyjnymi. Odkrywaj świat inwestycji w zupełnie nowy sposób
f4848079-b94b-4650-84ef-be725f36f055
R8Ozd25vIENpxJkgdG8gb2JjaG9kemk

Gdybym był podejrzliwy to bym dojrzał analogię w rynku diamentów.

MartwyKrolik

@R8Ozd25vIENpxJkgdG8gb2JjaG9kemk Dokładnie to to samo, świetna ksiązka jest o marketingu diamentów.

Abi_whiteWolf

Ludzi popierdoliło. Złapać coś i zamknąć, zapłacić krocie by własne ego spierdolenia choć na chwilę zamienić w No właśnie w co🤔

ICD10F20

ładna rybka ale bardzo droga

CiekaowstkInwestycyjne

@ICD10F20 a wiele osób przez taką rybkę siedzi w więzieniu (jej posiadanie jest nielegalne w wielu krajach).

ICD10F20

@CiekaowstkInwestycyjne nie powinno się zabierać zwierząt z przyrody i zamykać je to zaburza równowagę

MartwyKrolik

Bawi mnie raczej, że człowiek potrafi rozwinąć całą gałęź gospodarki, która praktycznie generuje zero Wymiernej wartości. NIe poleszy to czyjegoś zdrowia, nie naprawi jakiegoś problemu.

TytusBomba

@MartwyKrolik bawi Cię że ludzie mają hobby? xD

MartwyKrolik

@TytusBomba Chyba ci się komentarze pomyliły.

TytusBomba

@MartwyKrolik chyba nie zorientowałeś się że opisałeś większość hobby i to wyśmiewasz.

Akwarystyka także się do nich zalicza, nawet tak skrajny przypadek jak rybka za ponad milion PLN

MartwyKrolik

@TytusBomba Nie mam nic do hobby, które często przynosi wartość. Akwarystyka uspokaja, nauczysz się o biologii coś, odpowiedzialności, składanie modeli to nauczysz się cierpliwości za paredziesiąt zł. Bawi mnie jednak nadawanie sztucznej wartości tam gdzie jej nie ma. Gdzie tyle zasobów świata idzie na takie rzeczy jest to komiczne jak mam być szczery.

TytusBomba

@MartwyKrolik widzisz, a dla mnie komiczne jest przejmowanie się tym na co ktoś wydaje własne pieniądze.

Ps składanie modeli to również dość droga zabawa, znam osoby które wydały już na to ładnych parę tysięcy, a to farbki a to pędzle a to kolejne modele a to drukarka 3d która służy tylko do tego, ale każda wydana w ten sposób złotówka rusza w obieg i zapewnia miejsca pracy.

MartwyKrolik

@TytusBomba "Przejmowanie się" Ty się przejmujesz bo piszesz eseje. "zapewnia miejsca pracy" - Czyli równie dobrze mógł by dać komuś te 300k i też by ruszyła w obieg bez marnowania czasu ludzi na gówno pracy. Szczególnie, że sam dokument mówi, że ta rybka nic nie była warta jeszcze nie tak dawno temu. Tylko dlatego, że potencjalnie zniszczyli gatunek to jest wartościowa. Czyli mój argument jest adekwatny. Chodzi o marnowanie zasobów nie kasę per say.

TytusBomba

@MartwyKrolik jeżeli dla Ciebie kilka zdań to esej to nie mam najlepszych wiadomość xD

Co to w ogóle za myślenie że "mógł równie dobrze komuś dać" ty zamiast kupować sobie cokolwiek oddajesz wszystko ponad niezbędne minimum do przeżycia na cele charytatywne? Nawet jeśli tak to co cię interesuje co ludzie robią z własnymi pieniędzmi? Przedmioty są warte tyle za ile je ktoś z nadmiarem gotówki kupi, lepiej niech wydaje na głupoty niż miałby kisić dziesiątki milionów na koncie, a raczej tyle posiada skoro kupuje rybkę za milion

MartwyKrolik

@TytusBomba Ty widać przejąłeś się strasznie. Ty odpisałeś na mój komentarz pierwszy. Gadasz jakbyś sam mnie próbował przekonać do wartości tej rybki. To jak bawi mnie jak ktoś znajdzie jezusa na toście. No jest to zabawne. Skąd wiesz, że to było zbętne minimum? Skąd wiesz może oszczędzał na tą rybkę pół życia. Jakbym był w chacie takiego kolesia i by mi zaczął opowiadać. Z żoną oszczędzaliśmy 30 lat by kupić tą rybkę, nazwaliśmy ją Bartłomiej, eee niezwykle żadki unikatowy gatunekkkk. Przeszedł 3 operacje plastyczne ... Chyba bym umarł ze śmiechu.

7dee79d0-a504-4947-8371-26784d381e1f
TytusBomba

@MartwyKrolik w którym miejscu przekonuje cię do wartości przepłaconej o jakieś 299.995$ rybki? Znalazł się jeleń to tyle zapłacił. Na bank wysoko postawiony przedstawiciel chińskiej partii komunistycznej odkładał na tą rybkę całe życie, biedaczek pewnie niedojadał żeby go było stać. Zadałem ci przecież tylko proste pytanie

MartwyKrolik

@TytusBomba Ok nieważne

Zaloguj się aby komentować