@Utylizejszyn chyba zalegalizowali znowu, bez recepty(?) - to bez recepty to troche debilny pomysl, bo przed zazyciem takiej tabletki powinna byc obowiazkowa wizyta u ginekologa z badaniem USG - w przypadku jakichs torbieli, polipow i innych spraw taka tabletka moze byc grozna dla zdrowia kobiety, dodatkowo powinno byc kobietom wyjasniane, ze rozregulowuja sobie nia uklad hormonalny na kilka miesiecy, co moze miec roznoraki wplyw na zdrowie. I kazdorazowe zazycie jest niezdrowe, i ze nie mozna ich zazyc wiecej niz x w roku.
One powinny byc latwiej dostepne, ale kobiety powinny miec swiadomosc co zazywaja. W ogole powinny istniec jakies dyzury ginekologiczne np. W szpitalach i ogarniac takie sytuacje. Pamietam jak moja znajoma bedac bardzo mloda wyladowala w takiej sytuacji, miala ponizej 18 lat wiec nie chcieli jej tego przepisac, dopiero jak zaplacila lekarzowi 50 zeta to wydal jej ta recepte… plus oczywiscie za tabletke tam trzeba bylo zaplacic nie pamietam ile - ale ogromne pieniadze dla niepracujacej dziewczyny. To i tak niewiele dalo bo kilka miesiecy pozniej juz byla w ciazy