Czy ktoś będzie zainteresowany opisem mających się odbyć ćwiczeniach wojskowych DRAGON 24, które mają rozpocząć się 12.02.2024 r. z perspektywy oficera rezerwy, który został powołany?

O mnie:
Nie byłem zawodowym żołnierzem. „Przygodę” z wojskiem rozpocząłem od służby zasadniczej ładnych parę lat temu, następnie długa przerwa. Po kilkunastu latach gdy miałem już skończone studia, dobrą pracę postanowiłem zgłosić się do WKU/WCR i skierowano mnie do szkoły oficerskiej, gdzie zdobyłem stopień ppor.

Nie wiąże swojej kariery zawodowej z wojskiem, traktuję to jako obywatelski obowiązek.
Na ćwiczenia rezerwy jeżdżę i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się odmówić.
Dla porównania będę mógł opisać różnice (jeżeli takie będą), względem DRAGON 18.

Co mogę powiedzieć o ćwiczeniach DRAGON 18:

1.Ogólnie wielka porażka, dla uczestniczących rezerwistów, ćwiczenia były tak przeprowadzone aby postawione przed batalionowi zadania wykonać okrojonymi siłami żołnierzy zawodowych, broń Boże dać jakiejś funkcje rezerwiście aby się mógł czegoś nauczyć bo jeszcze może coś spierdolić i batalion zostanie słabo oceniony… a wszystko musi być na 5, takie malowanie trawy.. – WINA pułkownika STRASZNY DUPEK.
Zwodowi żołnierze z tego batalionu otwarcie mówili że batalion jest „zjebany” i część miała już zaklepane stanowiska w innych jednostkach, zaraz po manewrach będą odchodzić (poniże napiszę kilka przykładów).

2. Poziom „szkolenia”, które nam przeprowadzono to kpina, np. pierwsza pomoc przedmedyczna, którą prowadził sierżant pasibrzuch (otrzymał ksywę burak, trafnie) to skandal, nawet nie widziałem wyposażenia apteczki osobistej, nawet żaden bandaż nie został rozpakowany, chyba na siłę wcisnęli mu ten punkt szkoleniowy a najśmieszniejsze jest to, że wśród rezerwistów było dwóch lekarzy i ja, który ma praktyczne doświadczenie w udzielaniu pomocy przedmedycznej.   

Rezerwiści traktowani byli jako zło koniczne, przydawali się, gdy trzeba było rozstawiać namioty i wsypywać piasek do worków.

Sytuacja pod magazynem broni:
Musicie wiedzieć że jest ściśle określona procedura pobierania i zdawania broni, gdy drużyna, pluton, kompania rozpocznie zdawanie lub wydawanie broni przez podoficera dyżurnego (zazwyczaj w stopniu st. szeregowego) nie może zostać przerwana, cały pluton musi zakończyć tę procedurę i dopiero wtedy kolejni.

Do rzeczy, gdy po skończonym pierwszym etapie ćwiczeń (po tygodniu), 50 osób stoi przed otwartym magazynem broni 1.5 h !!!! czekając, nie mogąc zdać broni, bo jaśnie hrabia pułkownik zapowiedział podoficerowi dyżurnemu że chce zdać broń (jeden pistolet) przed rezerwistami, ale coś go zajęło i zapomniał o rezerwistach. TAAADAAAA!!!

Dodam jeszcze że na zewnątrz było zimno i wiał wiatr, wszyscy byli bardzo zmęczeni po tygodniu pracy fizycznej – budowanie obozu. Morale szorowało po dnie.
Dlatego częściej w WP dochodzi do wypadków, bo ludzie nie są wypoczęci i popełniają błędy..

W czasie jednej zbiórki, gdy znany był już scenariusz ćwiczeń pan pułkownik poinformował nas że:
- scenariusz przewiduje, że atakuje nas rosja siłą dwóch armii z 4 kierunków…
kończąc zbiórkę powiedział „że gdyby to było naprawdę to już byśmy nie żyli bo by nas rozjechali jak żabę”, nawet gdyby to była prawda to nie mówi się takich rzeczy podwładnym, ludziom, którzy kosztem własnych spraw, poświęcają dwa tygodnie dla kraju. DEBIL.

Rezerwiści z innego bataliony chwali sobie atmosferę i podejście zawodowych żołnierzy, wiem że mogłem chujowo trafić ale sprawdziłem że zmienił się dowódca mojego batalionu jestem bardzo ciekawy co się zmieniło.

Będę wołał pulsujących za 2-3 tygodnie, gdy wrócę i odkopie się w pracy.
I gdy oczywiście będzie zainteresowanie z Waszej strony +50.

CZOŁEM

#wojsko #wojna
bojowonastawionaowca

@Jagan pewnie ze tak! Jak chcesz, to możesz się u nas (moderatorów) zweryfikować z jakoś zamaskowanymi danymi osobowymi, żeby była pewność co do Twojej wiarygodności

Jagan

@bojowonastawionaowca 

Coś konkretniej? co mogę zrobić żeby się uwiarygodnić? Mam kilka fajnych pamiątkowych fotek ze sztabu ale tam są widoczne mapy z naniesionymi pozycjami przeciwnika i nasze - nie mogę tego puszczać w świat (nawet tylko moderacji).

bojowonastawionaowca

@Jagan bardziej myślałem o jakimś dokumencie poświadczającym, że jesteś żołnierzem, z zasłoniętymi danymi osobowymi i innymi wrażliwymi informacjami, koniecznie z napisanym odręcznie na osobnej kartce nickiem i datą sam rozumiesz, żeby nie było, że może ktoś się będzie podszywał pod polskiego żołnierza. Możemy obgadać sprawę na PW

Jagan

@bojowonastawionaowca Jasne, jutro podeślę fotę z książeczki wojskowej lub wezwanie , z zamazanymi wrażliwymi danymi


PS.

Nie jestem żołnierzem (zawodowym), tylko rezerwistą.

bojowonastawionaowca

@Jagan notuję, dzięki za sprostowanie tylko na PW, żeby to nie latało nigdzie po otwartym internecie


Może chciałbyś też w przyszłości zrobić AMA o stanie polskiego Wojska z Twojego punktu widzenia?

Odwrocuawiacz

@bojowonastawionaowca jak gość nie załapał o co chodzi w weryfikacji u moderacji to zastanawiam się czy jest zdolny do jakichkolwiek działań wojennych

Jagan

@bojowonastawionaowca Co do AMA dot., to raczej radzę posłuchać Bartosiaka . Poszło na PW.

Jagan

@Odwrocuawiacz Widać że za dużo czasu byłeś na wykopie... , za ujawnianie pewnych informacji grożą paragrafy, każdy głupi wrzuca do sieci wszystko aby dostać trochę atencji.

Odwrocuawiacz

@Jagan czyli jesteś głupi?

Czy co?

Jagan

@Odwrocuawiacz 


@Jagan czyli jesteś głupi?

Czy co?

Ty weź się i wypierdalaj na wykop.

zed123

Czekamy. Powodzenia na poligonie. I pamiętaj, co masz przywieźć swojej kobiecie:

https://www.youtube.com/watch?v=G0G7gBwI3mA

jimmy_gonzale

Czekam z niecierpliwością.

Tytanowy-Owsik

@Jagan będzie to bardzo ciekawy temat w społeczności hejtowskej, myślę że będzie miało grono odbiorców. Daje piorun i czekam na rozwinięcie tematu

AndrzejZupa

Nie piedol tylko wrzucaj! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Enzo

@Jagan Czołem Panie Poruczniku. Ja też jestem rezerwistą i miałem kiedyś podobny plan do twojego żeby pójść do szkoły oficerskiej na rok bo miałem wyższe wykształcenie. Po odbyciu zasadniczej służby odechciało mi się.

Pamiętam wyjazdy na strzelnice i pobieranie broni. Ponad godzina żeby pobrać broń, 2 h dojazdu na strzelnice, jakieś 5 h na strzelnicy z czego jakieś 20 minut strzelania z krzywego kałacha (strasznie piździło na poligonie w grudniu), 2 h powrotu i ponownie ponad 1h zdawania broni. Jako że jestem logistykiem z wykształcenia i zawsze lubie załatwiać sprawy szybko i sprawnie to bardzo mnie drażniła ta organizacja. Życzę dobrej zabawy, oby zmieniało się na lepsze.

Jagan

@Enzo  Temat strzelnicy i całodziennego wyjazdu aby oddać 10 strzałów to jest strasznie słabe..

Jeżeli masz w sumie 12 m-cy pobytu we woju to kurs oficerski trwa teraz chyba 4 m-ce we Wrocławiu.

Też jestem bardzo ciekawy co tam się zmieniło nawet w kontekście Ukrainy.

#szanujmyrezewe

smierdakow

@jagan daj jakiś swój tag do obserwowania, bo z tym wołaniem to pewnie różnie może być

Jagan

@smierdakow  "@jagan daj jakiś swój tag do obserwowania, bo z tym wołaniem to pewnie różnie może być"


#szanujrezerwe

hejno

nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się odmówić.

A czy zgodnie z prawem możesz odmówić? Ktoś się Ciebie pyta? Proponuje?

Jagan

@hejno nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się odmówić.

A czy zgodnie z prawem możesz odmówić? Ktoś się Ciebie pyta? Proponuje?


Jest kilka sposobów na uniknięcie powołania na ćwiczenia, nie będę robił takiego poradnika , ale przykład z życia:

Kolega dostał powołanie też na 2 tygodnie, prowadzi firmę transportową (jednoosobowa działalność), pojechał do WCR i pokazał podpisane umowy z kontrahentami i zapisy o karach umownych, WCR anulował jego powołanie...

hejno

nie mówi się takich rzeczy podwładnym, ludziom, którzy kosztem własnych spraw, poświęcają dwa tygodnie dla kraju. DEBIL.


Będąc patriotą musisz takie rzeczy mówić głośno, wyraźnie i w jak najszerszym gronie. Pierwszy krok do naprawy tego co jest popsute jest prawidłowa diagnoza i jej szeroka świadomość. A mając tego świadomość że jesteśmy państwem z kartonu i nic się w tej materii nie zmieni można działać tak aby minimalizować straty. Nie wiem poddać się, skapitulować, bronić się nie na Bugu nie na Wiśle tylko na Odrze.


bo jaśnie hrabia pułkownik zapowiedział podoficerowi dyżurnemu że chce zdać broń (jeden pistolet)

Wybacz ale to Ty tu jesteś debilem.

dochodzi do wypadków, bo ludzie nie są wypoczęci i popełniają błędy..

Ty jesteś częścią problemu, bo nic z tym nie zrobiłeś. Powiedz co Ci zależy? Co by Ci zrobili? Znajdujesz tego hrabiego pułkownika i z nim rozmawiasz, zaczynasz od tego że jesteś patriotą i przez sumę takich zaniedbań przegramy suwerenność, trzeba coś z tym zrobić, i ty będziesz robił co w twojej mocy żeby naprawiać takie niuanse, aby inni też mieli motywację służyć. Kończysz stwierdzeniem że może Ci on zrobić co tylko zechcę ale Ty dobro kraju cenisz bardziej od siebie i potraktujesz to jako część służby.


Być może mój przykład jest niemożliwy do zrealizowania, ale pokaż że zrobiłeś wszystko co w Twojej mocy widząc każdy taki niuans.

razorn3

@hejno ale bzdury xd

Chyba dawno z piwnicy nie wychodziłeś. Życie tak nie wygląda

Jagan

@hejno Ty jesteś częścią problemu, bo nic z tym nie zrobiłeś. Powiedz co Ci zależy? Co by Ci zrobili? Znajdujesz tego hrabiego pułkownika i z nim rozmawiasz, zaczynasz od tego że jesteś patriotą i przez sumę takich zaniedbań przegramy suwerenność, trzeba coś z tym zrobić, i ty będziesz robił co w twojej mocy żeby naprawiać takie niuanse, aby inni też mieli motywację służyć. Kończysz stwierdzeniem że może Ci on zrobić co tylko zechcę ale Ty dobro kraju cenisz bardziej od siebie i potraktujesz to jako część służby.

Widać że nie byłeś we wojsku (to żaden zarzut w twoją stronę), ciężko będzie Ci to zrozumieć jak wygląda proces decyzyjny w armii. Oczywiście do dzisiaj mam wkurwa na tę sytuację ale na swoją obronę dodam że w śród czekających pod magazynem broni byli kapitanowie rezerwy z wieloletnim stażem..

Wiem że to trudno pojąć ale w wojsku tępi się próby "sejmikowania". Jesteś malutkim trybikiem wielkiej maszyny.. w czasie działań wojennych np. zadaniem Twojego oddziału będzie pozorowanie jakiś działań dla zmylenia przeciwnika ale dowództwo z góry wie że tego nie przeżyjecie.. Działacie dla dobra ogółu i nigdy nie wiesz jaki jest ogólny plan...

hejno

@Jagan no ok, ale w takim razie gdzie jest szansa na naprawę tego stanu rzeczy? Czekamy na Mesjasza? Jeśli nie Ty to kto?

Belzebub

Pisz. Taka dyskusja publiczna jest bardzo konieczna jeśli coś ma się zmienić na lepsze. W końcu któryś dziennikarz może zapyta Kosiniaka po co żołnierze rezerwy są powoływani na ćwiczenia skoro ich się tam nie szkoli tak jak powinno...

Zaloguj się aby komentować