#rosja #ukraina #polska
pytanie do ankiety
@alan_fabeta ja jestem za zakazem wstawiania durnych ankiet pod groźbą obcięcia internetu na 72h
@entropy_ jaka jest definicja durnej ankiety ?
@alan_fabeta na przykład Twoja ankieta powinna być w słowniku pod hasłem "Durna ankieta" jako modelowy przykład.
A tak z czystej ciekawości, czemu miałby taki zakaz zostać wprowadzony?
@entropy_ bo Polacy nie znają tego alfabetu i nie są w stanie zrozumieć treści. Myślę że nie masz kompetencji do oceniania co jest durne a co nie.
@alan_fabeta to przy okazji niech na lotnisku w warszawie też zmienią bramki/gates na samo bramki.
Jak jechać to po całości
@entropy_ akurat angielski jest nauczany praktycznie w każdej szkole w PL, cyrylica nie bardzo
@alan_fabeta ale ja miałem tylko niemiecki
Powinni gates zmienić na Flugsteig
W Izraelu masz ulice podpisane alfabetami hebrajski, arabskim, łacińskim, cyrylicą, etiopskim, ormiańskim. Ale nie wszędzie wszystko na raz. Są dzielnice z mniejszością (a wręcz większością) rosyjską czy etiopską i w czym problem?
Wszystko zależy od kontekstu. Jeśli mówimy o jakiś treściach publicznych, to oczywiste jest, że musi być treść po polsku i dodatkowo może być w innych językach, które mogą być przydatne.
Jeśli jest jakaś treść skierowana srticte do Ukraińców, to nie widzę większego problemu, żeby była tylko cyrylica.
Co ci pomoże, że węgierski jest pisany alfabetem łacińskim, jeśli ni uja nie zrozumiesz.
A co do cyrylicy - jeśli się boisz, że jakieś tajemne polakożercze treści mogą być nią pisane - to cóż muszę cię rozczarować. W Polsce masa ludzi umie czytać cyrylicę (miliony ludzi! serio!) i nic takiego nie uda się ukryć w przestrzeni publicznej. Bo widzisz - żeby z grubsza zrozumieć napis po ukraińsku wystarczy ok 4-8 godzin nauki czytania, żeby zrozumieć cokolwiek z węgierskiego musisz zainwestować minimum kilkadziesiąt godzin. Czyli co? Zakazujemy węgierskiego?
A, i taguj #przegryw czy inny #gownowpis
@Gprre jak lubisz multi-kulti to mozesz i w esperanto wszedzie pisac
Jakie multikulti? Polska nie jest obecnie krajem jednolitym narodowościowo i to jest fakt z którym można się kopać, ale co ci to da. Historycznie z grubsza jednolita narodowościowo była przez kilkadziesiąt lat i to tylko dzięki naszym drogim sąsiadom ze stolicami w Berlinie i Moskwie.
Całe szczęście jest taka jedna Korea, w której nie musiałbyś się mierzyć z takimi problemami. Nie wiem co jeszcze robisz w kraju różnorodnym narodowościowo, skoro są takie piękne oazy harmonii i spokoju.
Zaloguj się aby komentować