Krótka piłka
#programowanie #studia
Co lepsze:
Im więcej papierków masz, tym lepiej. Nie musisz się przyznawać do wszystkiego, co masz.
@Motomyszzmarsa często firmy wymagają minimum pierwszy stopień gdy współpracują dla zagranicznych klientów. Nie pamiętam dokładnie o co chodziło, ale to info bezpośrednio z hr jednej z takich firm. Może @Anteczek pmjeta o co chodzi. Nie obchodzi ich co studiowałeś ale byleby był papier. W mojej robocie na ludzi po PW patrzy się przychylniejszym okiem na rekrutacji. Ale ci co już pracują ze mną często wybierają jakieś gówno studia (chodzi o kierunek):
- by mieć tytuł i
- siedzieć na zleceniu
@monke chodzi o jakieś regulacje UE przy projektach współfinansowanych z budżetu UE.
@Motomyszzmarsa ja uważam że dyplom się przydaje nawet gówno uczelni. Oczywiście kosztuje to sporo czasu i jak już pracujesz to może wydawać się niepotrzebne, ale na niektórych wyższych stanowiskach bez papierka cię nie przyjmą chociaż w sumie nie wiem jak będą patrzeć na gówno uczelnie. Moim zdaniem lepiej zawsze mieć niż nie mieć.
@Motomyszzmarsa w korpo-świecie masz wymóg wyższego i zwykle to wygląda tak: "wyższe jest?" [rzut oka na okładkę dyplomu], "jest", idźmy dalej...
[oczywiście nie mówię tu o firmach szukających spawaczy czy innych fachowców]
@Motomyszzmarsa jeden rabin powie tak, a inny powie nie. Nie mam dyplomu żadnego i firmy które dobrze płacą nigdy o dyplom nie pytały. Z drugiej strony polskie januszexy, a w szczególności firmy państwowe kochają papierki, więc zależy co chcesz robić i jak (czy?) chcesz rozwijać karierę.
Zaloguj się aby komentować