Często spacerujemy wieczorami zabierając ze sobą psa, gdy mało kto już chodzi po ulicach. Jest wtedy fajnie bo kupuje się piwo w Żabce i praktycznie bez przypału sobie można je sączyć. Dwie, trzy stałe miejscówki góra 15 minut piechotą od domów. Miasto jest wtedy takie fajne, spokojne. Nigdy nie miałem psa a mam specjalny zestaw ubrań na wyjścia z psem.
#gownowpis
dev

@pipek_drenczyciel Witam tego całkiem śnieżnego dnia! Mam nadzieję, że będzie on lepszy niż poprzedni! (✿❦ ͜ʖ ❦)

biker

@pipek_drenczyciel Ja ze swoim więcej rozlałbym piwa niż go wypił, tak ciągnie do przodu xd

jezusek

@dev 17 w sobote wiecór a Ty już najebany??

dev

@jezusek Aebyśwedział

Sefton

Szwędanie się + delikatne alko + pies to super opcja. Ale skoro wątek piwa się pojawił to nic bardziej nie wkurza jak porozrzucane małpki na trawnikach albo zbite butelki

Sefton

@biker Zazdroszczę, mój to robi 2 kroki do przodu i 4 w tył

pipek_drenczyciel

@Sefton też tego nie trawię dlatego puchy zawsze w kosz

biker

@Sefton A lubi spacerować? Jest zainteresowany nowym otoczeniem? Może wstrzymaj się ze spacerami, żeby jak w końcu będzie spacer, pies był w końcu zainteresowany i chętny bo ileś czasu nie było spaceru

Sefton

@biker Jagdterier, zawsze zapomni, że czegoś nie powąchał

Zaloguj się aby komentować