To takie trochę PTSD. Stresowałas się faktycznie mocno w szkole/na studiach? Moja mama dni czasem że przygotowuje wesele ale coś tam nie wychodzi a nie prowadzi restauracji już chyba z 15 lat

@Dark_fantasy ja mam taki syndrom wyparcia ze nie poznaje nauczycieli na ulicy, moj mozg wyparl ten czas bardzo mocno. Na szczescie nie mści sie na mnie po nocy jak po tobie, bo serio ten okres byl dla mnie gehhenną

@banan-smietana @Cybulion całe moje życie to stres, gonitwa myśli i zamartwianie. Egzaminy zawsze wywoływały u mnie palpitację. Oczywiście myśli, że się zblaznie, nie będę nic umiała, egzaminator mnie zmiesza z błotem.... Taki trochę spierdox ze mnie. I te kilkanaście lat edukacji chyba naprawdę mocno wryło mi się w podświadomości

@Dark_fantasy typowe

@Dark_fantasy Mnie się czasem śni historyca, która potrafiła mnie ciągnąć na lekcji za włosy, straszna baba. Kiedyś to było normalne, że się człowiek sam przygotowywał do matury, a teraz jest inaczej?