Koleżanka zmieniła właśnie pracę i podpisała umowę o pracę na pracę w głównej placówce firmy. Dodatkowo aby mogła pracować w innych placówkach (3 inne miejsca na terenie Polski) podpisała jedną osobną umowę zlecenie (ten sam podmiot) na pracę w tamtych placówkach.
Za cholere nie potrafię zrozumieć po co takie kombinowanie - jak ma się umowę UoP i zlecenie u tego samego pracodawcy i tak liczymy wszystko jak UoP - to samo tyczy się L4 itp. - średnia z ostatnich 12 miesięcy w tym też zlecenia u pracodawcy gdzie mamy UoP (według składek).
Czy w tych szachach 5D jest jakiś kruczek, który powoduje, że to ma dla pracodawcy głębszy sens? Delegacje? Cokolwiek? xD